ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Pełna wersja: AdSens / Partner YouTube a prawa autorskie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam,

Chciałbym zapytać tak z ciekawości. Jak to jest z tymi prawami autorskimi w AdSense oraz w Partnerstwie od YouTube? Na tej stronie na temat partnera od YouTube http://www.youtube.com/yt/creators/pl/partner.html Możemy wyczytać następujące sformułowanie
cyt:
"Nie przesyłaj materiałów, które mogą być chronione prawami autorskimi, jeśli nie masz wyraźnej zgody na użycie ich w swoim filmie."
koniec cyt.
Moje pytanie jest w sumie proste. Kiedy możemy poddać nasz film zarabianiu pieniążków. Jaki to musi być materiał, co musi zawierać aby nie złamał żadnych zasad?

Jeżeli moglibyście to odpowiedzcie mi na moim przykładzie. Mam kanał zamieszczam na nim gameplaye z różnych gier i dodaje do nich swój komentarz. Opowiadam w nich głównie o tym co się dzieje na mapie oraz o przyszłości kanału. Czy takie materiały mogą być poddane zarabianiu?

Pozdrawiam Dominik.
DominicoGame napisał(a):Czy takie materiały mogą być poddane zarabianiu?

Tak. Najlepiej przeczytaj ustawę o dozwolonym użytku.
Sporo dzisiaj szukałem informacji na YT o tym. Wydają się one nie do końca potwierdzające Twoje słowa Kern3l. Aczkolwiek na pewno zajrzę do ustawy. Tylko raczej wszystko co jest dopuszczone w tej ustawie. Jest dopuszczone na użytek własny nie komercyjny. Film, który poddamy zarabianiu jest już materiałem komercyjnym. Eh... :P. W przyszłości pozostaje mi pewnie poddania zarobku materiału do sprawdzenia czy ktoś "zgłosi naruszenie" praw czy też nie.
DominicoGame napisał(a):Sporo dzisiaj szukałem informacji na YT o tym. Wydają się one nie do końca potwierdzające Twoje słowa Kern3l.

Nic dziwnego, YT samo uważa filmy z gier za nieodpowiednie, ale to jedynie ich wymysł.

DominicoGame napisał(a):Tylko raczej wszystko co jest dopuszczone w tej ustawie. Jest dopuszczone na użytek własny nie komercyjny.

Przeczytaj. Co nie zabronione to dozwolone.

Gdyby nie można było na takich tworach zarabiać, to nielegalne byłoby CD-Action (sami nawet gameplaye dodają) oraz wszyscy ci partnerzy co specjalizują się w filmach z gier (Machinima, IGN itd.).
(03-10-2012 20:28)Kern3l napisał(a): [ -> ]
DominicoGame napisał(a):Tylko raczej wszystko co jest dopuszczone w tej ustawie. Jest dopuszczone na użytek własny nie komercyjny.

Przeczytaj. Co nie zabronione to dozwolone.

Gdyby nie można było na takich tworach zarabiać, to nielegalne byłoby CD-Action (sami nawet gameplaye dodają) oraz wszyscy ci partnerzy co specjalizują się w filmach z gier (Machinima, IGN itd.).

Zawsze sądziłem, że te IGNy itp to mają zezwolenie od producentów na użycie ich materiałów. Mówisz, że się myliłem?
Pewnie, bo np. recenzja jest takim samym utworem zależnym jak gameplay, a recenzje może napisać każdy i np. wrzucić sobie na www przy niej reklamy.
No tak. Tylko wiesz to co opisujesz działa troszkę inaczej. Bo jednak wtedy zarabiają pieniądza pośrednio na tym filmiku. Zarabianie filmem na kanale na youtubie jest jednak bezpośrednie zależne od wyświetlenia filmu. To jest jakby nie było ważna różnica. Poza tym recenzje są czymś co ukazuje się z reguły raz na jakiś temat i przedstawia jedynie fragmenty danego "tworu". To co robimy na youtubie różni się sporo od recenzji. Bo my mamy cały czas dany "twór" w "tle" a głównym motywem każdego filmu jest nasz komentarz. Kern3l tylko nie pomyśl, że na siłę szukam przeszkody by podawać gameplaye do zarobków na youtubie. Ja po prostu chcę spojrzeć za równo z jednej jak i drugiej strony :). Pokrótce zastanawiam się jak to jest hehe.
Dodają przecież screeny, opisują fabułę i rozgrywkę - wbrew pozorom ma to tyle samo wspólnego, jedynie różni się procent gry pokazanej. Gra to rozgrywka, możliwość zagrania - żadne pokazywanie nie udostępnia właśnie tej najważniejszej jakości - możliwości zagrania. Jeśli z kolei ktoś robi grę, którą można obejrzeć bez straty niczego - sam jest sobie winien (były takie, co miały jedynie QTE i tyle, reszta to film).

Jeśli chcesz odpowiedzi eksperta, to jakiegoś zapytaj, ja pytałem, ale żaden z pytanych prawników nie był w tym wyspecjalizowany (u nich to bardzo ważne) i nikt nie udzielił mi 100% pewnej odpowiedzi, lecz mówili "raczej możecie" zamiennie z "nie wiem".

Co do YouTube - nie masz partnerstwa (prawdziwego) - nie próbuj dodawać filmów do AdSense, bo zabiorą Ci go. Masz partnerstwo - hulaj dusza, piekła nie ma.

Jeszcze jedna rzecz - nie oszukujmy się, dema są na wyginięciu, teraz albo kupisz w ciemno, albo ściągniesz ze sklepu "torrent", albo obejrzysz fragment gameplaya w internecie. Nasza działalność to darmowa reklama dla gier, a że komentujemy głosem, to mamy coś na kształt bardzo długiej recenzji, która może być opiniotwórcza.

Jedno jest pewne - żaden trzeźwo myślący dystrybutor nie podniesie ręki na Zagrajmera, który dużo zarabia na reklamach w zwykłych seriach z jego gier - by dużo zarabiać musi mieć dużą oglądalność, co oznacza skuteczną reklamę dla nich. Za free.
(04-10-2012 01:19)Kern3l napisał(a): [ -> ]Jeśli chcesz odpowiedzi eksperta, to jakiegoś zapytaj, ja pytałem, ale żaden z pytanych prawników nie był w tym wyspecjalizowany (u nich to bardzo ważne) i nikt nie udzielił mi 100% pewnej odpowiedzi, lecz mówili "raczej możecie" zamiennie z "nie wiem".

Myślę nad tym. Lecz porada prawna u prawnika kosztuje a u dobrego prawnika kosztuje bardzo dużo. Nie mam po prostu funduszy na to teraz. Miło byłoby mieć jakąś ewentualną opinie od prawnika na ten temat. Chociaż wiadomo, że taka opinia w żaden sposób nie jest wiążąca nikogo na świecie i w sumie jeżeli nie jest wystosowana przez prośbę sądu to również nie może być opiniotwórcza. Jedyne co jest wiążące to wyroki sądowe. No ja nie słyszałem aby jakiś youtuber został pozwany o to o co pytam. Dobrze dla nas zagrajmerów.

(04-10-2012 01:19)Kern3l napisał(a): [ -> ]Co do YouTube - nie masz partnerstwa (prawdziwego) - nie próbuj dodawać filmów do AdSense, bo zabiorą Ci go. Masz partnerstwo - hulaj dusza, piekła nie ma.

Możliwość włączenia AdSense mam od kilu miesięcy i jeszcze tego nie uczyłem. Co do partnerstwa to od kilku dni mam możliwość włączenia partnera (tak sądzę). W menadżerze filmów oraz w panelu mam fajny tekst, który mówi, że mogą przystąpić do programu partnerskiego od YouTube. Stąd właśnie wziął się mój temat i chęć pozyskania wiedzy. Co prawda trochę się dziwię ponieważ widzów mam nie za dużo, wyświetleń również... Być może nie jest to takie partnerstwo o jakim myślę i o jakim rozmawiamy. Tak czy siak trzymam się myśli, że jest to 100% partnerstwo od YouTube a zostało mi przyznane chociażby za dobre sprawowanie i nie podpadnięcie YouTubowi :P.

(04-10-2012 01:19)Kern3l napisał(a): [ -> ]Jedno jest pewne - żaden trzeźwo myślący dystrybutor nie podniesie ręki na Zagrajmera, który dużo zarabia na reklamach w zwykłych seriach z jego gier - by dużo zarabiać musi mieć dużą oglądalność, co oznacza skuteczną reklamę dla nich. Za free.

Tak powinno wszystko funkcjonować na świecie. Jeżeli komuś robi się reklamę to czemu mamy ponosić za to "karę".
Okay, rozmawiałem ze specjalistą, korzystając z tego, że ekspert w tej dziedzinie prowadzi u mnie wykład z kwestii prawnych naszej branży (swoją drogą najciekawszy na studiach). Najważniejszy wniosek: wbrew pozorom nie jest tak oczywiste, że duże koncerny nie będą się czepiać i nie jest oczywiste, że nie mają racji jak się czepiają.

Mam nagranie, korzystając z tego, że wykładowca nie ma nic przeciwko nagrywaniu (ale zaznacza, żeby nie powoływać się na jego słowa przy procesach sądowych ;]): http://www23.zippyshare.com/v/82156666/file.html - uwaga, nagrywane betonową płytą chodnikową.

DominicoGame napisał(a):Chociaż wiadomo, że taka opinia w żaden sposób nie jest wiążąca

Dokładnie, szczególnie że prawo się składa w 95% z "raczej", a tylko 5% z "na pewno".
Stron: 1 2