31-05-2013 19:38
Tak jak w temacie poszukuję słuchawek do 220 zł nauszne. Fajnie by było gdyby był w miarę przestrzenny dźwięk. Słuchawki w miarę uniwersalne pod granie i pod słuchanie muzyki 
Stron: 1 2
31-05-2013 20:31
Błąd w tytule...
Swoją drogą to nie kupuj słuchawek dla gamerów. Chu**** pasmo przenoszenia
Te są za******* : http://allegro.pl/sluchawki-nauszne-se-m...96559.html
Mój znajomy ma. Co prawda cisną głowę, ale są mega głośne, i nie słychać otoczenia
Swoją drogą to nie kupuj słuchawek dla gamerów. Chu**** pasmo przenoszenia
Te są za******* : http://allegro.pl/sluchawki-nauszne-se-m...96559.html
Mój znajomy ma. Co prawda cisną głowę, ale są mega głośne, i nie słychać otoczenia
31-05-2013 20:34
31-05-2013 20:39
31-05-2013 20:47
zCrackowany napisał(a):+ zalman zm-1 micAle na kij mi mikro skoro mam Samsona C01u?
LetsWhiTe napisał(a):Błąd w tytule...Dzięki poprawione
31-05-2013 20:56
@up spoko nie wiedziałem
31-05-2013 21:05
31-05-2013 21:12
@up Nie... odpisałem do Kubn'a nie do siebie 
HD 201 są najlepsze można jeszcze kombinować z jakimiś superluxami ,ale to są półotwarte takie głośniki na uszach (w sensie ,że nie izolują i słychać co słuchasz )
HD 201 są najlepsze można jeszcze kombinować z jakimiś superluxami ,ale to są półotwarte takie głośniki na uszach (w sensie ,że nie izolują i słychać co słuchasz )
31-05-2013 21:59
Oj widzę, że nie ma tu osoby która doradzi ci na poziomie tego co chcesz Po pierwsze chcesz przestrzeń, tak? Więc odpadają modele zamknięte. Równocześnie zgadzasz się tym na słabe tłumienie otoczenia, chociaż w półotwartych jakieś minimalne jest. Ten model szajsu, który ci podał na allegro jakiś koleś to możesz wywalić do śmietnika. Jeżeli ktoś ocenia słuchawki po głośności to wiesz jak już o kimś takim świadczy... Od kiedy to głośność słuchawek jest parametrem ich oceny? I w porównaniu do czego są głośne? Do popsutego głośnika z nokii 3310? Bo na pewno nie w porównaniu do innych modeli. Lecz zresztą spójrz na składnie wypowiedzi, są w niej same gwiazdki, a więc rozmówca jest na poziomie żula spod sklepu.
A teraz do rzeczy
Istnieje otóż pewien model, który spełni twoje wymagania wyśmienicie i mi osobiście te słuchawki bardzo przypadają do gustu, mimo iż nie są zamknięte (ja używam tylko modeli zamkniętych), co oznacza, że rzeczywiście w nich coś jest. Są to AKG K514 MKII. Ich największą zaletą jest wygoda i naprawdę trudno nawet za około 500zł znaleźć słuchawki, które równać będą się z wygodą i komfortem użytkowania Niestety jednak nie widziałem tych słuchawek na żadnej wystawie sklepowej, żebyś mógł sobie iść, przymierzyć posłuchać i sprawdzić. To nie oznacza, że tych słuchawek nie ma na wystawach, tylko to ja po prostu mało szlajam się po tych "markietach z super sprzętem i cenami". Jak na tą cenę (nawet nie 200zł!) słuchawki oferują bardzo wygodne pady. Niestety w innych słuchawkach i to nawet dwa razy droższych trudno nam o taką niespodziankę (dostajemy pseudo skórę, która jest niezbyt miła w porównaniu do materiału). Kolejnym plusem tych słuchawek jest brak jakiegokolwiek wymagania co do źródła zasilania. W sumie jak inne słuchawki zagrają ci z kalkulatora, to te AKG zagrają z tego kalkulatora bez baterii Lub po prostu potocznie mówi się, że one "zagrają z ziemniaka" Teraz może przejdźmy do dźwięku i tego co dadzą nam przetworniki w tych słuchawkach. Oczywiście wiele zależy od źródła i najlepiej, żeby było ono ciepłe (np. smartfony sony, tylko te droższe, lub fajna karta dźwiękowa). Wiadomo, że jak wsadzimy je do integry, to zabrzmią trochę ozięble, jakby z małym bassem, ale to nie będzie wina tych słuchawek, bo tak zabrzmią dosłownie każde słuchawki, a niektóre to by nie zagrały nawet Dobra, powiedzmy, że mamy zbalansowane źródło w postaci fajnego playerka Najsłabszy moim zdaniem w tych słuchawkach jest środek, tak jakby trochę cofnięty, jakby te dźwięki wydobywały się zza innych, a nie na równi z nimi. Czy to wada? Nie. Po prostu zależy kto co lubi O górze nie będę nic mówić, o o nią nie trzeba się martwić, jest w porządku jak na tej klasy słuchaweczki. A więc co nam zostało do omówienia? Dół, czyli bass Na ten moment n pewno czekałeś No dobra, to co z nim w takim razie? Ano są to słuchawki półotwarte - nie ma tłumienia, nie ma za dużego bassu. Tak to mniej więcej wygląda. Jednakże tu nadrabiają nam pady. Nie licz na to, że zostaniesz nim dosłownie zalany, bo do tego potrzebowałbyś AKG 518 DJ (zamknięte, bez sceny praktycznie i nadają się tylko do tego hip-hopa i rapu, nic więcej), ale bass jest. Czuć go dość wyraźnie i tam gdzie ma uderzyć to na pewno poczujesz to w uchu Jednakże jest zbilansowany i nie wyleje się (nie zagłuszy) innych pasm. Po prostu ma swój tor grania i rzadko z niego wyskakuje, ale trzeba przyznać że czasem mu się zdarzy i przyrżnie ostro 
Dobra, rozpisałem się jak zawsze, a od połowy już ci się nie chce pewnie czytać Miłego wybierania
Po pierwsze chcesz przestrzeń, tak? Więc odpadają modele zamknięte. Równocześnie zgadzasz się tym na słabe tłumienie otoczenia, chociaż w półotwartych jakieś minimalne jest. Ten model szajsu, który ci podał na allegro jakiś koleś to możesz wywalić do śmietnika. Jeżeli ktoś ocenia słuchawki po głośności to wiesz jak już o kimś takim świadczy... Od kiedy to głośność słuchawek jest parametrem ich oceny? I w porównaniu do czego są głośne? Do popsutego głośnika z nokii 3310? Bo na pewno nie w porównaniu do innych modeli. Lecz zresztą spójrz na składnie wypowiedzi, są w niej same gwiazdki, a więc rozmówca jest na poziomie żula spod sklepu.A teraz do rzeczy
Istnieje otóż pewien model, który spełni twoje wymagania wyśmienicie i mi osobiście te słuchawki bardzo przypadają do gustu, mimo iż nie są zamknięte (ja używam tylko modeli zamkniętych), co oznacza, że rzeczywiście w nich coś jest. Są to AKG K514 MKII. Ich największą zaletą jest wygoda i naprawdę trudno nawet za około 500zł znaleźć słuchawki, które równać będą się z wygodą i komfortem użytkowania
Niestety jednak nie widziałem tych słuchawek na żadnej wystawie sklepowej, żebyś mógł sobie iść, przymierzyć posłuchać i sprawdzić. To nie oznacza, że tych słuchawek nie ma na wystawach, tylko to ja po prostu mało szlajam się po tych "markietach z super sprzętem i cenami". Jak na tą cenę (nawet nie 200zł!) słuchawki oferują bardzo wygodne pady. Niestety w innych słuchawkach i to nawet dwa razy droższych trudno nam o taką niespodziankę (dostajemy pseudo skórę, która jest niezbyt miła w porównaniu do materiału). Kolejnym plusem tych słuchawek jest brak jakiegokolwiek wymagania co do źródła zasilania. W sumie jak inne słuchawki zagrają ci z kalkulatora, to te AKG zagrają z tego kalkulatora bez baterii Lub po prostu potocznie mówi się, że one "zagrają z ziemniaka" Teraz może przejdźmy do dźwięku i tego co dadzą nam przetworniki w tych słuchawkach. Oczywiście wiele zależy od źródła i najlepiej, żeby było ono ciepłe (np. smartfony sony, tylko te droższe, lub fajna karta dźwiękowa). Wiadomo, że jak wsadzimy je do integry, to zabrzmią trochę ozięble, jakby z małym bassem, ale to nie będzie wina tych słuchawek, bo tak zabrzmią dosłownie każde słuchawki, a niektóre to by nie zagrały nawet Dobra, powiedzmy, że mamy zbalansowane źródło w postaci fajnego playerka Najsłabszy moim zdaniem w tych słuchawkach jest środek, tak jakby trochę cofnięty, jakby te dźwięki wydobywały się zza innych, a nie na równi z nimi. Czy to wada? Nie. Po prostu zależy kto co lubi O górze nie będę nic mówić, o o nią nie trzeba się martwić, jest w porządku jak na tej klasy słuchaweczki. A więc co nam zostało do omówienia? Dół, czyli bass Na ten moment n pewno czekałeś No dobra, to co z nim w takim razie? Ano są to słuchawki półotwarte - nie ma tłumienia, nie ma za dużego bassu. Tak to mniej więcej wygląda. Jednakże tu nadrabiają nam pady. Nie licz na to, że zostaniesz nim dosłownie zalany, bo do tego potrzebowałbyś AKG 518 DJ (zamknięte, bez sceny praktycznie i nadają się tylko do tego hip-hopa i rapu, nic więcej), ale bass jest. Czuć go dość wyraźnie i tam gdzie ma uderzyć to na pewno poczujesz to w uchu Jednakże jest zbilansowany i nie wyleje się (nie zagłuszy) innych pasm. Po prostu ma swój tor grania i rzadko z niego wyskakuje, ale trzeba przyznać że czasem mu się zdarzy i przyrżnie ostro Dobra, rozpisałem się jak zawsze, a od połowy już ci się nie chce pewnie czytać Miłego wybierania 31-05-2013 23:17
Chciałem napisać żeby najlepiej wypowiedział się jakiś ekspert, jednak wiedziałem że taki się znajdzie
Wiem słabo mi wyszło/wychodzą zdania. Jeśli chcesz to komuś wypomnieć to napisz "Lepiej poprawiłbyś swoją składnię"(może to też nie jest zbyt grzeczne, ale już lepiej). Wyzywać kogoś od żuli to możesz kolegów na przerwie. Mimo wszystko to wciąż publiczne forum i trzeba zachować trochę umiaru.
Widzę, że ta wersja MKII ma takie mięciutkie nauszniki(?) co mi zawsze pasowało jak i same słuchawki według różnych testów/recenzji/opini napisanych w miarę profesjonalnie wynika to samo co od ciebie. Co do kart dźwiękowych do takich słuchawek jaką byś polecił(różni ludzie, różnie gadają).
Wiem słabo mi wyszło/wychodzą zdania. Jeśli chcesz to komuś wypomnieć to napisz "Lepiej poprawiłbyś swoją składnię"(może to też nie jest zbyt grzeczne, ale już lepiej). Wyzywać kogoś od żuli to możesz kolegów na przerwie. Mimo wszystko to wciąż publiczne forum i trzeba zachować trochę umiaru.
Widzę, że ta wersja MKII ma takie mięciutkie nauszniki(?) co mi zawsze pasowało jak i same słuchawki według różnych testów/recenzji/opini napisanych w miarę profesjonalnie wynika to samo co od ciebie. Co do kart dźwiękowych do takich słuchawek jaką byś polecił(różni ludzie, różnie gadają).
Stron: 1 2