06-07-2013 02:11
Mój kanał jest jeszcze młody i generalizując nikt go nie ogląda, więc siłą rzeczy nie widziałam sensu w staraniach o to na ten czas.
Ale nagle w przypływie wybuchu głębszych uczuć do serii Hitman zapragnęłam ujrzeć ją na swoim kanale w nieco estetyczniejszej wersji z uroczo tandetnymi miniaturkami. Więc włączam to zarabianie i AdSense i se myślę "ojtam ojtam" i przy wszystkich filmikach pojawia mi się możność dodania miniaturek. Więc ja rozanielona tworzę te dzieła swoje i wrzucam na serw i jest bosko. W między czasie część moich filmów przeszła w tryb niby-zarabiania, a część była w kolejce. Więc myślę sobie "ojatm ojtam", bo jakoś zupełnie nic mnie nie rusza, że za rok uzbieram jednego centa.
I wtedy dostałam maila, którego treść jest Wam myślę dobrze znana. "Potrzebujemy więcej informacji, by rozważyć Twoje zgłoszenie dotyczące zarabiania na filmach... blabla". Mam do Was następujące pytania:
1. W obecnym momencie zależy mi tylko na miniaturkach. Więc mogłabym przy każdym filmiku odklikać ptaszek przy "Zarabiaj na filmie" i zachować możliwość wgrywania miniaturek pozostając formalnie w tych ich programie. Czy dobrze myślę?
2. Jeśli tak uczynię jak wyżej i nie odpiszę na ich maila, to czy YT się nie obrazi na mnie i nie wpisze mnie na listę buraków? I kiedy będę chciała normalnie włączyć partnera za 150 lat to mi nie wyskoczy "wyjdź na pole i się zakop"?
3. Mimo to wysłana do mnie lista podejrzanych filmów jest co najmniej bez sensu i może mogłabym spróbować zawalczyć. Czy może lepiej nie??? Na tej liście są po prostu niektóre z letspeji podczas, gdy niektórych z tych samych gier nie ma, gdyż "zarabiają". A najlepszym numerem było umieszczenie na nich mojej krótkiej lekcji japońskiego z kilkusekundowymi wstawkami ze Skyrim z bardzo wyciszonym dźwiękiem, podczas gdy ponad godzinny letsplej ze Skyrim sobie "zarabia" w najlepsze. Nie rozumiem czemu tak...
4. Jak Wy sobie radzicie, kiedy YT przyczepia się w ten sam sposób do Waszych letspleji? Czy może jednak w wyższej fazie rozwoju kanału przy partnerze z poza YT już się nie przyczepia?
Pięknie proszę o dobrą radę.
Ale nagle w przypływie wybuchu głębszych uczuć do serii Hitman zapragnęłam ujrzeć ją na swoim kanale w nieco estetyczniejszej wersji z uroczo tandetnymi miniaturkami. Więc włączam to zarabianie i AdSense i se myślę "ojtam ojtam" i przy wszystkich filmikach pojawia mi się możność dodania miniaturek. Więc ja rozanielona tworzę te dzieła swoje i wrzucam na serw i jest bosko. W między czasie część moich filmów przeszła w tryb niby-zarabiania, a część była w kolejce. Więc myślę sobie "ojatm ojtam", bo jakoś zupełnie nic mnie nie rusza, że za rok uzbieram jednego centa.
I wtedy dostałam maila, którego treść jest Wam myślę dobrze znana. "Potrzebujemy więcej informacji, by rozważyć Twoje zgłoszenie dotyczące zarabiania na filmach... blabla". Mam do Was następujące pytania:
1. W obecnym momencie zależy mi tylko na miniaturkach. Więc mogłabym przy każdym filmiku odklikać ptaszek przy "Zarabiaj na filmie" i zachować możliwość wgrywania miniaturek pozostając formalnie w tych ich programie. Czy dobrze myślę?
2. Jeśli tak uczynię jak wyżej i nie odpiszę na ich maila, to czy YT się nie obrazi na mnie i nie wpisze mnie na listę buraków? I kiedy będę chciała normalnie włączyć partnera za 150 lat to mi nie wyskoczy "wyjdź na pole i się zakop"?
3. Mimo to wysłana do mnie lista podejrzanych filmów jest co najmniej bez sensu i może mogłabym spróbować zawalczyć. Czy może lepiej nie??? Na tej liście są po prostu niektóre z letspeji podczas, gdy niektórych z tych samych gier nie ma, gdyż "zarabiają". A najlepszym numerem było umieszczenie na nich mojej krótkiej lekcji japońskiego z kilkusekundowymi wstawkami ze Skyrim z bardzo wyciszonym dźwiękiem, podczas gdy ponad godzinny letsplej ze Skyrim sobie "zarabia" w najlepsze. Nie rozumiem czemu tak...
4. Jak Wy sobie radzicie, kiedy YT przyczepia się w ten sam sposób do Waszych letspleji? Czy może jednak w wyższej fazie rozwoju kanału przy partnerze z poza YT już się nie przyczepia?
Pięknie proszę o dobrą radę.