Na osadę Pyrewood rzuca się cień stojącego nieopodal Fortu Cienistego Kła, niegdyś bastionu potęgi Przymierza, lecz teraz siedziby niegdysiejszego członka Kirin Tor znanego jako Arugal.
Worgeni, którzy kryją się w cieniach Fortu, jak również pośród przeklętych mieszkańców Pyrewood, są wytworami tego szaleńca. Podczas Trzeciej Wojny Arugal uczynił ich swoimi sprzymierzeńcami, jednak nie potrafił powstrzymać ich od atakowania innych żołnierzy hufca Dalaranu. Doprowadziło go to do szaleństwa, w którym zaakceptował Worgenów jako swoje "dzieci".
Worgeni teraz kryją się w większości zakątków lasu.
Kern3l, a gdzie OMEN lub KTM? Dlaczego przagrowywujesz tanka i każesz healerowi leczyć siebie? Idź ty noobie, klocuch gra lepiej niż Ty!
Tego mi właśnie zabrakło, nie jestem przyzwyczajony do słabego tanka.
Obrazę mogłeś sobie odpuścić.
Wiesz Kern3l, doceniam to że pokazujesz instancje, ale przynajmniej nie rób tegow pugu, w którym tank uważa siebie za DPSa i nie wie co to Taunt itd, poza tym, Heroicowa wyglądała by lepiej.
Generalnie będę levelował tego rogala po drodze nagrywając dostępne dla niego insty. Heroic później także będzie.
Mam jeszcze z dawien dawna 2 następne nagrane i w Sockades musiałem powtarzać, gdyż właśnie team tragicznie sobie nie radził. Idąc za Twoją sugestią będę nagrywał ze 3 podejścia i wybierał najlepsze z nich. Dzięki!
Wiesz, po 5 latach grania i zaprzestaniu po wydaniu CataLOLa dałem sobie spokój, ponieważ gra sama sobie strzela w kolano, ale spoko, 3m się!
Co kto lubi. Najlepiej wspominam czasy vanilla, ale teraz nie mam już tyle czasu i okazuje się, że WoW przystosowuje się do takich jak ja ;]
Udostępniając endgame content każdemu retardowi, super, zapieprzam po to, żeby retard zrobił to samo w pugu, tylko że na innym poziomie trudności
Nie jest tak źle, nadal są miejsca, gdzie trzeba mieć naprawdę dobrze zorganizowaną ekipę. Przynajmniej do czasu...
Heh, jak sobie przypominam wipe'owanie na Huhurance, bo hunterzy nie wyrabiali z z Tranquilami, albo healerzy mieli za mało nature resa, lub Kael na którym musiał ogarnąć każdy, żeby przetrwać, nie mówiąc o sunwellu (nawet po pierwszym nerfie), na którym tank na Brutalusie w Sunwell potrafił padać na oneshocie, a na KJ'u jeżeli był za mały dps, miało się przesrane. Niestety, już w WOTLKu widziałem dążenie do "spierprzenia po całości" contentu, za każdym razem kiedy wychodził nowy content, to retardy biegły na normal, tam zbierały graty, podczas gdy ogary po przeleceniu przez heroic, szły na raidy na których zbierały ten sam shit, i dostawały połowe dekapu. Najbardziej wymagającym raidem, jeżeli chodzi o WOTLK był nie sam Lich King czy nie daj boże Algalon (nie mówie tutaj o heraldzie) co sam Anub na heroicu, na którego jedyne co trzeba było, to tanka z 101 avoidence, oraz ogarniętych hunterów i healerów, niestety, wow zbliża się do coraz szybszego upadku, a Pandy mu w tym nie pomagają, tak sory za Wall of Text, takie wspomnienia.