ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Pełna wersja: Oceńcie moje intro.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć,
chciałbym prosić o ocenę intra, które przygotowałem. Chodzi mi głównie o treść i powiązanie audio i wideo.
Z góry chcę żeby ktoś kto woli dubstep i zlepki z gameplay'ów nie wypowiadał się tak: "ja bym tutaj dał dubstep" itd.
Dzięki



Mi się podoba, jedyne co to zmieniłbym czcionkę twojego nicku :)
Nie rozumiem związku pomiędzy rzewną melodią o miłości, a dosyć skocznym, kolorowym i ciekawym Raymanem. Muzyka z gry znacznie lepiej by pasowała, a tak to nie wiem, co o tym sądzić.
Tak jak poprzednik również zmieniłbym wjeżdżającą czcionkę nicku. Jest troszeczkę odstająca i poprawiłbym w niej kolor na bardziej żywy, ale nieoczojebny.
ParsecV napisał(a):Nie rozumiem związku pomiędzy rzewną melodią o miłości, a dosyć skocznym, kolorowym i ciekawym Raymanem. Muzyka z gry znacznie lepiej by pasowała, a tak to nie wiem, co o tym sądzić.
Tak jak poprzednik również zmieniłbym wjeżdżającą czcionkę nicku. Jest troszeczkę odstająca i poprawiłbym w niej kolor na bardziej żywy, ale nieoczojebny.

Co do piosenki, to nie ma nic do tego. Ale chodziło mi raczej o same fragmenty tekstu: "Sprawiam radość dzisiaj wszędzie" i w tym momencie rayman został oblizany...
Jest jeszcze kilka tego typu fragmentów.
StanislausKT napisał(a):Co do piosenki, to nie ma nic do tego. Ale chodziło mi raczej o same fragmenty tekstu: "Sprawiam radość dzisiaj wszędzie" i w tym momencie rayman został oblizany...
Jest jeszcze kilka tego typu fragmentów.
Czyli przerost formy nad treścią. Powiedzmy, że zastosujesz to intro, ktoś znajdzie w nim super przekaz, a zamiast zacnej treści wewnątrz, która powinna pokrywać z tak jakby treścią intra, jest właściwie sam bullshit i let's playowy standard. Zadam teraz erpegowe pytanie - co robisz?
Intro w swym zamierzeniu ma być pomijalne, być po prostu tępą zapowiedzią, a tutaj wstawiając filozoficzny wypierd mamuta chcący być podstawą głębokiego przekazu filozoficznego w stylu np. Leibniza, Spinozy, etc. zaburzając konwencję i treść.
Największa wada to długość intra. Naprawdę 10 sekund jest optymalnie, bo pomyśl komu się zechce oglądać 50 razy to samo tak długo? A tak masz swoje firmowe rozpoznawalne 10 sekund, podczas którego widz przygotowuje się do oglądania (klika HD, pełny ekran etc.) :) Skróć, skróć i raz jeszcze skróć. Osobiście odniosłem wrażenie, jakby to było intro do gry i zaraz miałbym grać, aniżeli oglądać film, a co dopiero wiedzieć kto to zrobił ;)
Ja bym ten napis "[nick] przedstawia", zrobił nie wysuwany a pojawiający się. Takie chamskie, szybkie wysunięcie nie pasuje ani do filmów w tle, ani do muzyki.
Okey, dzięki wszystkim, temat do zamknięcia.