20-01-2014 22:41
Witam.
Od ponad połowy roku posiadam mocnego laptopa do gier, na którym kręcę let's playe. Początkowo wydawał mi się bez wad, jednak teraz znalazłam jego słabość. Otóż tworząc moją serię z GTA korzystam z oryginalnej gry na płycie. Ma ona zaledwie kilka miesięcy i nie posiada jakoś specjalnie dużej ilości rys - największe mają może centymetr i większość widać tylko pod mocną lampą. Jednak mój sprzęt już ma problem z czytaniem tej płyty. Raz, po włożeniu jej do napędu, działa od razu, innym razem trzeba ponownie wkładać i wyjmować ją z napędu przez nawet pół godziny, co jest dość uciążliwe. Stwierdziłam, że winą musi być słaby laser w laptopie, bo u mojego brata komputer płytę czyta pięknie.
Również wcześniej pojawiły się problemy z zainstalowaniem poprawnie gry Lego Batman, ale uznałam, że to wina uszkodzonej płyty, gdyż początkowo była "troszkę" źle przechowywana (choć u brata wciąż ją pięknie czytało).
Tak, więc tu rodzi się pytanie do Was. Czy mój problem rozwiąże dokupienie napędu na USB? Czy moglibyście mi doradzić jakiś, który nie rysowałby mi kolejnych dysków oraz mógłby czytać te bardziej podniszczone (bo mam kilka egzemplarzy liczących prawie tyle lat, co ja ).
Jeśli chodzi o mój budżet, to przez to, że kupowałam tego laptopa, nie mogę sobie obecnie pozwolić na nic, co mocno przekracza limit stu złotych.
Czy takie coś by mi wystarczyło? http://www.ceneo.pl/11032979#tab=click
Jakby ktoś potrzebował wiedzieć - mój obecny sprzęt to Medion Erazer X6811
Z góry bardzo dziękuję,
Pozdrawiam
Od ponad połowy roku posiadam mocnego laptopa do gier, na którym kręcę let's playe. Początkowo wydawał mi się bez wad, jednak teraz znalazłam jego słabość. Otóż tworząc moją serię z GTA korzystam z oryginalnej gry na płycie. Ma ona zaledwie kilka miesięcy i nie posiada jakoś specjalnie dużej ilości rys - największe mają może centymetr i większość widać tylko pod mocną lampą. Jednak mój sprzęt już ma problem z czytaniem tej płyty. Raz, po włożeniu jej do napędu, działa od razu, innym razem trzeba ponownie wkładać i wyjmować ją z napędu przez nawet pół godziny, co jest dość uciążliwe. Stwierdziłam, że winą musi być słaby laser w laptopie, bo u mojego brata komputer płytę czyta pięknie.
Również wcześniej pojawiły się problemy z zainstalowaniem poprawnie gry Lego Batman, ale uznałam, że to wina uszkodzonej płyty, gdyż początkowo była "troszkę" źle przechowywana (choć u brata wciąż ją pięknie czytało).
Tak, więc tu rodzi się pytanie do Was. Czy mój problem rozwiąże dokupienie napędu na USB? Czy moglibyście mi doradzić jakiś, który nie rysowałby mi kolejnych dysków oraz mógłby czytać te bardziej podniszczone (bo mam kilka egzemplarzy liczących prawie tyle lat, co ja ).
Jeśli chodzi o mój budżet, to przez to, że kupowałam tego laptopa, nie mogę sobie obecnie pozwolić na nic, co mocno przekracza limit stu złotych.
Czy takie coś by mi wystarczyło? http://www.ceneo.pl/11032979#tab=click
Jakby ktoś potrzebował wiedzieć - mój obecny sprzęt to Medion Erazer X6811
Z góry bardzo dziękuję,
Pozdrawiam