Po "Wybuchających beczkach" i "U MAD ?" nadszedł czas na kolejną książkę faceta stojącego m.in. przed kamerą w TVGry.pl oraz na swoich kanałach. Książka akurat ma opisywać zjawiska na Youtube więc tak sobie pomyślałem że może kogoś to zainteresuje.
http://allegro.pl/gonciarz-webshows-sekr...72744.html
Premiera w lipcu, jak zdobędę egzemplarz to napiszę być może recenzję z tego, póki chciałbym dowiedzieć się od was jakie macie przeczucia na temat tej książki.
Książka może okazać się przydatna i pomoże się "wybić". Zapewne ją zakupię.
Recenzję jak najbardziej napisz, będę czekał.
Widać panowie nie czytali chyba poprzednich tytułów pana Gonciarza. On gromadzi tylko podstawowe informacje, przekazuję je tą swoją "filozoficzną formą" (tego najbardziej nie znoszę jak ktoś na błahy fakt robi filozoficzny wykład, który w konsekwencji nie prowadzi do niczego) i potem mówi jaki to on nie jest fajny. Książkę sprawdzę tak jak i poprzednie tytułu (U Mad był darmowym, krótkim e-book'iem - nie kwalifikowałbym tego jako pełnoprawnego tytułu) jednak nie oczekuje od niej zbyt wiele. I spodziewam się bezowocnego filozofowania na temat byle czego
Z chęcią zrobię recenzję pod koniec wakacji. Mam zamówiony egzemplarz wraz z ,,U MAD". Podczas pobytu na wakacjach odbiorę książkę i gdy będę miał już internet (czyli jak wrócę do domu) napisze moje odczucia. Tylko w jakim dziale ? Dyskusja ?
Gonciarz i książki... A Mass Effect 3 był dobrą grą...
Srsly, ile trzeba mówić ludziom żeby nie robili czegoś, do czego się nie nadają? Beczki miałem pożyczone od kumpla, nie dałem rady przebrnąć przez "jezusowanie" Gonciarza na lewo i prawo, no thx.
Co do samej książki - guess what, "trzeba pomagać community, trzeba być innowacyjnym" - macie streszczenie całej książki.
Wan1mas napisał(a):"trzeba pomagać community, trzeba być innowacyjnym"
Czyli 250 stron w jednym zdaniu. Nie liczcie, że książka pokaże wam jak robić filmy wideo tylko jakie są podstawowe zasady robienia filmów wideo czyli dostaniecie sucha teorie raczej bez pokrycia w waszych warunkach. Raczej nie poznacie tajników tej sztuki a usłyszycie gadanie człowieka, który zna to tylko z własnego (bądź co bądź raczej małego) doświadczenia. Więcej naucza was przeciętne studia dziennikarskie.
Pan Krzysztof chce wykorzystać raczej hype na bycie "jutuberem" do zarobienia kasy - udało mun się kupiłem książkę by zobaczyć czy moje przypuszczenia się potwierdzą.
Mnie de facto bardziej ciekawią niby wypowiedzi pozostałych youtuberów niż sama filozofia Krzyśka
Na jego miejscu tez bym napisał książkę, ba, nawet bym wynajął do tego celu jakiegoś ghost writera, który by tworzył zamiast mnie jakieś głupoty.
Pozdro dla wszystkich, którzy kupią coś takiego
(08-05-2012 21:18)Andzia napisał(a): [ -> ]Mnie de facto bardziej ciekawią niby wypowiedzi pozostałych youtuberów niż sama filozofia Krzyśka
Powiedzą, to co on napisze i oni zaakceptują. nie wiesz jak to działa?
(08-05-2012 21:22)vlodek2532 napisał(a): [ -> ] (08-05-2012 21:18)Andzia napisał(a): [ -> ]Mnie de facto bardziej ciekawią niby wypowiedzi pozostałych youtuberów niż sama filozofia Krzyśka
Powiedzą, to co on napisze i oni zaakceptują. nie wiesz jak to działa?
Wątpię. Myślę, że każdy 'youtuber' wypowie się w swój własny sposób na temat tego co robi.