ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Siemanko wszystkim!

Wychodzę do Was z otóż takim pytaniem, Co myślicie o cwaniakach/kozakach?

Ja uważam że to tak naprawdę zadufane w sobie "nooby" które myślą że kiedy będą mówić czego to oni nie zrobili bądź czego nie zrobią to wtedy wszyscy będą ich szanować, tolerować bądź LUBIĆ...
...
Tak dla przykładu U mnie w klasie jest taki właśnie cwaniak, który kantuje, cały czas nawet przy nauczycielach gada komu to nie nayebał, jakiego to on samochodu nie ukradł.. (długo by pisać) Co najlepsze do szkoły przyszedł zjarany a właściciel szkoły i dyrektorka co zrobili? Herbatę! Typka ogólnie mam już dość, ktoś powie mrówka a ten cieszy się pół lekcji.. -,- Dużo razy już chciałem do niego skoczyć z rękoma lecz dziewczyna mnie cały czas powstrzymuje, powiedzcie mi co mogę zrobić z taką osobą, bo już normalnie nie wytrzymuje.

P.S. W tą środę chwalił się dla nauczyciela od WOS'u że musiał dla typka, cytuje "morde obić bo się jebany frajer na psach sprzedał to mu napierdoliłem". Co go wgl wychowało? A nauczyciel na to takim ironicznym śmiechem ale ty jesteś fajny, a on; " noo panie, ja to jestem gość a nie to co ta reszta" ... xddd Ogarnijcie typa haha xd trenuję 5 lat sztuki walki, mógłbym zrobić z nim co chcę ale nie mogę xd Jak mógłbym to inaczej rozwiązać? - to drugie pytanie xd
...
Takie jest moje zdanie i jedna z historii na ten temat, a wasze jakie jest?

(Może nagram o tym Vloga?)

AssuvaWolF napisał(a):jakiego to on samochodu nie ukradł

Ja to bym zgłosił na milicję jako zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (więcej by się nie pochwalił).

AssuvaWolF napisał(a):Dużo razy już chciałem do niego skoczyć z rękoma lecz dziewczyna mnie cały czas powstrzymuje

I bardzo dobrze, że powstrzymuje. Takie rzeczy to się, mój przyjacielu, robi po lekcjach, ale nie koniecznie za garażami (bo nie każda szkoła je ma), więc gdzieś w cichym miejscu...
No, a jeśli chcesz w czasie lekcji na terenie szkoły to tak: weź do plecaka rano wsadź keczup i musztardę (ciężko je zmyć ), potem jak on gdzieś plecak położy, to po cichu (obstawiam, że jak cwaniak, to i plecak prawie pusty) mu zrób kebaba (If you know what I mean) i wtedy do środka przed zasunięciem wpi€€€€€rd000l mu tego keczupu i musztardy [STOP]!
I cichutko odstaw, żeby się nie zorientował. Dobrze, żeby ktoś z klasy to widział, bo jak mu przekaże info, kto to zrobił, to ten na pewno rzuci się z łapami, no a wtedy tylko bomba w ryj i po kliencie.
To tyle, jeśli chodzi o poradnik dresiarza.

Ten nauczyciel jest jakiś posrany, u mnie w budzie za takie gadanie uwaga, i komisja.

Co do pomysłu piotra, to lepiej walnąć do środka plecaka , zamiast na kebabową strone, skoro cwaniak to zapewne nic nie wyciąga z plecaka i skapnie sie jak będzie waliło z plecaka.

Zawsze też możesz nabrać ketchupu na ręke i pierdzielnąć mu heje na plery i odejść , a jak sie przysadzi to go ketchupem po ryju nie wiem czy sie ogarnie ale napewno będzie miał lęki przed ketchupem

Albo wsadzić mu szynke, ser itd. między kartki w zeszytach XD

@up
I polać ketchupem

Nie masz kolegów, że na forum się żalisz, że ktoś po tobie jeździ w szkole xD?

@up
Napisał, że ma dziewczyne.
Internet to największa skarbnica gimbusowych pomysłów, które częst są skuteczne.

No fajnie tylko że to jest forum o zagrajmy/youtube a nie o sprawach prywatnych ROLF

kiedyś też miałem takiego kozaczka w klasie, chwalił się wyzywał, ignorowałem to aż chciał mnie uderzyć, chwyciłem go pod gardło i podłniąłem 20 cm do góry (1 ręką sam nie wiem jak) i trzasnąłem nim o ścianę i miałem spokój do końca roku w podstawowej i gimnazjalnej.

Ogólnie zanim robie rozwałkę to ostrzegam 2x bo po prostu nie lubię się bić czy robić komuś krzywdy a tym bardziej zwierzętom. Ale jak ktoś przechula to nie okazuje miłosierdzia. Pzdr i nie daj się!

O Jezu, samosia na letspleju. Problemy podstawówki i gimnazjum.

Panie i Panowie....
Też zawsze miałem problemy z j.pol ale...
Przeprowadzone testy pokazują że 86% Polaków nie potrafi czytać ze zrozumieniem....
Autor spytał was co sądzicie o cwaniakach w mniemaniu myślę ,że również w internecie np. hejterzy....
A to że jest młodzieńcem trzeba mu wybaczyć że chwali się że trenuję parę lat i jeszcze zmierzy się z rzeczywistością, tylko idioci się nie reformują....może zrozumie ,że nie wolno lekceważyć przeciwnika no ale cóż, może ja nie uważałem na treningach Boksu Tajskiego...mówi Ci to gość 186cm i 90kg+ wagi...
Piotru rozje...system i powinnien zostać mentorem i pisać poradniki, zluzujcie i wypijcie piwko w taki skwar na weekendzik