Wiadomo, temat, że gry to zUo i narzędzie szatana się przyjęło, media to wykorzystują, dzięki czemu mają lepszą oglądalność. I jak sam wspomniałeś, hasło "Abonament - to się opłaca!" zostało w 100% obalone.
Telewizję ostatnio regularnie oglądałem kiedy byłem nastolatkiem (czyli już z 10 lat będzie :o ) i powiem Wam, że po takiej przerwie praktycznie nie da się jej zdzierżyć, za każdym razem, gdy mam wątpliwą przyjemność posłuchać tego ich smutnego pieprzenia robi mi się po prostu źle. I smutno, że coś takiego ma tylu odbiorców, którzy to łykają jak pelikany. A żeby to łykać trzeba nie myśleć. Z czego wynika fakt, że dla większości społeczeństwa myślenie to coś awykonalnego...