ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Pełna wersja: [Ocena zestawu] Komputer do grania za 3000zł
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Hejka. Po wielu konwersacjach złożyłem taki oto zestaw komputerowy:
http://www.morele.net/inventory/info/1KTDBC/

Budżet: 2000zł
Przeznaczenia komputera: Gry, robienie livestreamów, nagrywanie na YT, praca w photoshopie/Adobe Premiere Pro, przeglądanie internetu
Zestaw jest bez karty graficznej oraz zasilacza ponieważ takowe podzespoły już mam.
Moja aktualna karta graficzna: Radeon R9 270X
Zasilacz: Deus G1 500w

Jak go oceniacie? Co można dodać, zabrać lub wymienić ?
1. Gdzie dysk HDD?
2. Chłodzenie na procesor też masz, czy chcesz podkręcić procka i go zagrzać na boxowym? ;p
3. Obudowa za mała, to prawdziwy piekarnik.
4. Dysk SSD już lepszy jest od Palita, chociaż tu warto dołożyć do np. Cruciala.
Tianse napisał(a):1. Gdzie dysk HDD?
2. Chłodzenie na procesor też masz, czy chcesz podkręcić procka i go zagrzać na boxowym? ;p
3. Obudowa za mała, to prawdziwy piekarnik.
4. Dysk SSD już lepszy jest od Palita, chociaż tu warto dołożyć do np. Cruciala.

1. Dysk HDD mam ze starego kompa.
2. Chłodzenia nie mam ale na stracie nie zamierzam podkręcać procka, zrobie to po jakimś czasie i wtedy też kupię chłodzenie.
3. Jaką więc proponujesz?
4. Jakie Cruciale proponujesz?
Obudowa to chociaż M35, jeśli już wybrałeś tą serię. SSD patrząc na cenę wybrałbym ten:

http://www.morele.net/dysk-ssd-crucial-b...d1-707616/

Starsza seria niż MX, ale ten jest droższy.
W sumie to ja bym szybszy RAM wziął.
60 złotych więcej i masz porządne kości 2400Mhz
http://www.morele.net/pamiec-kingston-hy...-8-659305/
Mam jeszcze do Was pytanko, co sądzicie na temat Skylake'a ? Ludzie na innych forach piszą, że jest to kwestia +100zł a jest o wiele wydajniejszy i inwestycja jest bardziej przyszłościowa.
Ludzie różne rzeczy piszą, przykładowo też że po 3 miesiącach się laminaty wyginają co jest kpiną totalną, ale ja osobiście go nie miałem, więc ciężko jest się racjonalnie wypowiedzieć. Na pewno zaletą Skylake jest, że możesz wziąć płytę główną obsługującą pamięci DDR4. Jeśli chodzi o wydajność, to na pojedynczym rdzeniu Skylake rzeczywiście zapewne jest szybszy od starszych architektur. Ja mam i7-5820K i dostałem testy i7-6700K, to Skylake był szybszy na pojedynczym rdzeniu od Haswell-E o jakieś 10-12% -> procesory były niepodkręcone i testowane w PassMark'u. Podejrzewam, że mniej więcej takich różnic na pojedynczym rdzeniu można się spodziewać w porównaniach innych procesorów. Na pewno nie są to wartości typu 40-50% na korzyść Skylake.
Bardziej niż o wydajność chodzi mi o inwestycje w przyszłość. Czy ten Skylake nie wypadnie za 3-4 lata z rynku i znowu nie będę musiał kupować nowe ramy, płytę główną itp. gdy będę chciał wymienić procka? Po prostu nie wiem czy jest to opłacalne i czy naprawdę jest to inwestycja "na przyszłość". Zazwyczaj ludzie piszą, że nie opłaca się już inwestować w przestarzałe Haswelle i DDR3 dlatego chce się dowiedzieć czy to prawda.
Polityka jest taka, że coraz częściej przy wypuszczeniu nowej architektury procesora daje się inny socket, specjalnie aby klient musiał kupić też płytę główną. Aktualnie producenci mogą mówić co chcą, a przykładów z przeszłości mamy co nie miara, jak to zapowiadali że "nowe procesory będą mieć ten sam socket co starsze, aby nie trzeba było kupować płyt głównych". I co? I mamili ludziom oczy, a i tak wypuszczali procki z socketami innymi żeby nie pasowały. Przykład to LGA 2011 i LGA 2011-v3, gdzie Intel zapewniał, obiecywał, przyrzekał i zapewniał że nowe procesory Haswell-E będą pasować na LGA 2011, a w konsekwencji dali 2011-v3, niekompatybilny z 2011. Także myślenie przyszłościowe w elektronice jest jedno - kup coś tak mocnego, aby wystarczyło na lata bez konieczności modernizacji. Inaczej i tak producenci części zrobią wszystko, żeby mieć jak największy rynek zbytu, więc wypuszczą nowe podzespoły tak, aby nie był kompatybilne wstecz, bo to by zablokowało przykładowo rynek zbytu nowych płyt głównych, skoro wszyscy by kładli proce na stare płyty. Teraz też możesz wyczytać, że socket 1151 to najbardziej przyszłościowy, że może powstaną nowe procki na niego, a miesiąc przed premierą wszystko diabli strzelą i standardowo ogłoszą, że jednak pasować nie będą. Jeśli zatem chodzi o zakup procka, MB i RAM, to lepiej poczekaj rok i kup to solidne, tak aby ruszać tego nie trzeba było przez lata. Ewentualnie możesz wziąć słabszą grafikę, którą sobie później zmodernizujesz, czyli wymienisz na lepszą, bo tutaj akurat zawsze wszystko pasować będzie i wymiana tego podzespołu w ogóle nie pociąga za sobą zmian innych podzespołów (chyba że zasilacza :D). Tym bardziej, że Pascal i Polaris w drodze, więc będzie w czym wybierać.
mrlukos124 napisał(a):Bardziej niż o wydajność chodzi mi o inwestycje w przyszłość. Czy ten Skylake nie wypadnie za 3-4 lata z rynku i znowu nie będę musiał kupować nowe ramy, płytę główną itp. gdy będę chciał wymienić procka?

Intel ma od kilkunastu lat strategię taką, że na jeden socket przypadają dwie generacje CPU.
Druga jest ulepszeniem pierwszej.

Sandy Bridge -> Ivy Bridge - 1155
Haswell -> Haswell Refresh / Devils Canyon / Broadwell - 1150
Skylake -> Kaby Lake - 1151


Na przyszłość wstawisz więc procesor wydajniejszy o jakieś 10% bo o tyle wzrasta czysta moc rdzenia z generacji na generację. O moc procesora się nie martw. Po pierwsze intelowskie procesory się nie starzeją bo są bardzo mocne i współgrają z programami na rynku. Po drugie idzie DX12 który pozwala znacznie lepiej wykorzystywać zasoby CPU, w efekcie procesory na spokojnie będą dalej obsługiwać gierki po 5 lat i oferować świetną wydajność. Posiadacze starych Sandy Bridge nadal nie muszą się martwić o zmianę CPU. Nawet jeszcze starsze generacje jeszcze dają rade.

Zanim zmienisz CPU, zmienisz kilka kart graficznych.
Stron: 1 2