ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Pełna wersja: Słuchawki bezprzewodowe 1000zł
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej, przymierzam się do kupna słuchawek bezprzewodowych (z możliwością kabla) w cenie 1000zł. Szukam czegoś co za taką cenę pozwoli dobrze grać bez kabla (jak jak jestem w domu, wykonując jakieś czynności, bliższa podróż autobusem(wyszumienie tła/hałasu)) natomiast na kablu w dłuższe trasy oraz komputer. Dlaczego tak owych szukam?, a to dla tego że moje szczęście, szczególnie do wejść słuchawkowych w telefonach wynosi mniej niż 1% co oznacza, że kabel nie styka, a nawet jeżeli to nie mogę wykonywać gwałtownych ruchów. Osobiście jestem fanem wysokich tonów, a także wszelakich "instrumentali", jazzu a także przeróbek typu nightcore oraz muzyki tworzonej przez HDSounDI
Szukałem w internecie ciekawych propozycji:
http://www.ceneo.pl/34237674 podobno dobrze grają ale są stosunkowo małe, i czy nie wyglądają zbyt damsko? 
http://www.ceneo.pl/27131518 ciekawy model, niestety brak pokrowca, i czy firma AKG jest aż tak dobra w tej cenie ? 
http://www.ceneo.pl/36919481 szukam coś w tym stylu, szkoda że przekracza on mój budżet :/ 
Osobiście najchętniej wybrałbym "coś" z firmy sennheiser, gdyż mam do nich chyba największe zaufanie. 
Z dodatkowych opcji, przydało by się NFC 
Nie chce żadnych dodatkowych wzmacniaczy
Telefon z jakiego będzie odtwarzany dźwięk to Sony Xperia z5
Dziękuję za pomoc ;)
Nie ma sensu brać do telefonu jakiś super mega słuchawek. To tak jakbyś chciał założyć sportowe opony do poloneza. Wiadomo, że na najtańszych oponach różnica będzie i nie warto brać tych najgorszych, tylko troszkę lepsze, ale żeby od razu jakieś mega drogie? Po co? Kup sobie do telefonu coś do 400zł. To tak optymalnie będzie brzmieć. Powyżej różnica zaczyna zanikać dość szybko, bo po prostu telefony nie nadają się do grania. Ewentualnie rozłóż sobie budżet na grajka i słuchawki. Dajmy na to odtwarzacz za 400zł i słuchawki za 400zł będą brzmieć lepiej od telefonu i słuchawek za 800zł. Różnica jest spora, szczególnie w dynamice dźwięku, detaliczności i bardzo mocno przy tym zyskują wysokie tony. Na telefonach wszystko jest przyćmione jak za mgłą, chociaż nie słyszy się tego póki się samemu nie porówna.

Co do bezprzewodowych to nie pomogę, bo zajmuje się tylko przewodowymi. Jak to kiedyś powiedziałem - muzyka na bezprzewodowych słuchawkach to jak seks bez dotykania się. Kompletna pomyłka.
Tianse nie szalej w drugą stronę. Ludzi którzy rozróżnią kable od blutootha jest jeden na tysiąc.
Tak samo dla zawodowca granie to tylko przez kabel czy to od mychy czy od neta, a na tego jednego zawodowca przypada tysiące casualów, którzy nigdy nie odróżnią czy grają na kablu czy bezprzewodowo.
Tak jest ze wszystkim, a najbardziej z dźwiękiem, gdzie tylko wybrani i ześwirowani na tym punkcie słyszą ( albo im się wydaje ) na jakim kablu grają słuchawki. Reszta czyli 99% jest zdrowa.