Hej wszystkim. Błagam o wytłumaczenie mi pewnej kwestii.
Od dawna zajmuje się rysowaniem w akwareli. Postanowiłam wykorzystać tę pasję i 1,5 miesiąca temu, założyłam kanał o tej tematyce.
Na tą chwilę mam 800 subskrypcji i 9437 wyświetleń. Czytając regulamin dowiedziałam się, że o zarabianie na reklamach można się starać dopiero od 10k. Ale co z całą resztą? Próbując dowiedzieć się jak to dokładnie działa trafiłam na materiały w których tłumaczone jest, że oprócz reklam. (min:
https://www.youtube.com/watch?v=pWW3WEwE17c&t=2s)
Podobno zarabia się również na samych subach, wyświetleniach, komentarzach, łapkach w gorę i udostępnianiach. Co prawda groszowe sprawy, ale zawsze. Ucieszyłam się na tę wiadomość, bo nie sądziłam, że można w jakiś sposób sobie dorobić oprócz reklam i partnerstwa.
Tymczasem prowadząc mój kanał przez prawie dwa miesiące nie zarobiłam ani grosika ! I przyznam szczerze, że ja już tego nie rozumiem.
Tu nie chodzi o sam hajs, tylko ogólnie nie rozumiem tej mechaniki i jak to dokładnie w końcu jest.
Mam odpalone zarabianie, na kanale. Pod moimi filmikami zazwyczaj jest dużo łapek w górę i mnóstwo komentarzy. Wrzucam jeden materiał tygodniowo + robię 2 livy z rysowania gdzie zazwyczaj jest 400 wyświetleń +. A mimo tego nie zarbiłam nawet jednego grosza.
Czyli po prostu na całej reszcie zaczyna się zarabiać w momencie wybicia tych 10K czy jak to dokładnie wygląda?
+ czy livy liczą się na tej samej zasadzie jak normalne filmiki i zaliczają się również do puli wyświetleń?
Z góry dziękuje za wytłumaczenie mi tego.
Nie masz zielonego pojęcia o zarabianiu na YT, gdzie ten temat w 2017r. to żadna tajemnica.
wieszczka napisał(a):Podobno zarabia się również na samych subach, wyświetleniach, komentarzach, łapkach w gorę i udostępnianiach.
NIE
wieszczka napisał(a):Czyli po prostu na całej reszcie zaczyna się zarabiać w momencie wybicia tych 10K czy jak to dokładnie wygląda?
NIE, na reklamach możesz zacząć zarabiać od 10K. Za nic innego niż za reklamy na YT nie dostajesz kasy. Cała Twoja kasa z YT to tylko i wyłącznie reklamy, gdzie CPN(stawki) w Polsce są jeszcze gorsze, niż w USA, a w USA po ostatnich rewolucjach YT są i tak groszowe. Jeżeli PewDiePie zarobi w tydzień z YT 20$ to ile ty zarobisz? :O
Cała fajna kasa, jaka idzie z Twojej kariery na YT to sponsorzy, promotorzy, lokowania produktu, szeroko pojęte współprace z markami. Masz też korzyści nie pieniężne, jak zaproszenia na eventy, darmowe wejściówki, może jakaś firma za free ci coś wyśle, ty to przetestujesz, nagrasz recenzję i będziesz to sobie mogła zachować. Jeżeli streamujesz to masz też donejty oczywiście.
wieszczka napisał(a):Na tą chwilę mam 800 subskrypcji i 9437 wyświetleń.
Gdyby za taki marny kanalik można było zarobić sensowne pieniądze(z samych reklam na YT) to bym był dawno milionerem...
BTW. Witamy w Polsce i w świecie zarabiana w branżach, gdzie istnieje zerowy próg wejścia
[Film Kuby to żart i napisał to nawet w opisie "Tak, ten film to żart."]
TheSebon napisał(a):Nie masz zielonego pojęcia o zarabianiu na YT, gdzie ten temat w 2017r. to żadna tajemnica.
wieszczka napisał(a):Podobno zarabia się również na samych subach, wyświetleniach, komentarzach, łapkach w gorę i udostępnianiach.
NIE
wieszczka napisał(a):Czyli po prostu na całej reszcie zaczyna się zarabiać w momencie wybicia tych 10K czy jak to dokładnie wygląda?
NIE, na reklamach możesz zacząć zarabiać od 10K. Za nic innego niż za reklamy na YT nie dostajesz kasy. Cała Twoja kasa z YT to tylko i wyłącznie reklamy, gdzie CPN(stawki) w Polsce są jeszcze gorsze, niż w USA, a w USA po ostatnich rewolucjach YT są i tak groszowe. Jeżeli PewDiePie zarobi w tydzień z YT 20$ to ile ty zarobisz? :O
Cała fajna kasa, jaka idzie z Twojej kariery na YT to sponsorzy, promotorzy, lokowania produktu, szeroko pojęte współprace z markami. Masz też korzyści nie pieniężne, jak zaproszenia na eventy, darmowe wejściówki, może jakaś firma za free ci coś wyśle, ty to przetestujesz, nagrasz recenzję i będziesz to sobie mogła zachować. Jeżeli streamujesz to masz też donejty oczywiście.
wieszczka napisał(a):Na tą chwilę mam 800 subskrypcji i 9437 wyświetleń.
Gdyby za taki marny kanalik można było zarobić sensowne pieniądze(z samych reklam na YT) to bym był dawno milionerem...
BTW. Witamy w Polsce i w świecie zarabiana w branżach, gdzie istnieje zerowy próg wejścia
[Film Kuby to żart i napisał to nawet w opisie "Tak, ten film to żart."]
Czyli nawet na wyświetleniach się nie zarabia?
Na wyświetleniach się zarabia, owszem. Lecz to nie 2010, by podniecać się ad revenue'm, który dzisiaj ci mało da hajsiku, a przynajmniej w tym kraju.
1. Większość widzów ogląda cię z adblockiem, więc za wyświetlenie filmu, który został obejrzany bez reklam dostajesz gówno (chyba, że masz sponsoring).
2. Współpraca z firmami/stronami itd. Z tego jest hajs, nie z polskiego ad revenue na małych kanałach.
wieszczka napisał(a):Czyli nawet na wyświetleniach się nie zarabia?
Im więcej wyświetleń filmu = więcej wyświetleń na reklamach? Ciężka logika cnie?
wieszczka napisał(a):TheSebon napisał(a):Nie masz zielonego pojęcia o zarabianiu na YT, gdzie ten temat w 2017r. to żadna tajemnica.
wieszczka napisał(a):Podobno zarabia się również na samych subach, wyświetleniach, komentarzach, łapkach w gorę i udostępnianiach.
NIE
wieszczka napisał(a):Czyli po prostu na całej reszcie zaczyna się zarabiać w momencie wybicia tych 10K czy jak to dokładnie wygląda?
NIE, na reklamach możesz zacząć zarabiać od 10K. Za nic innego niż za reklamy na YT nie dostajesz kasy. Cała Twoja kasa z YT to tylko i wyłącznie reklamy, gdzie CPN(stawki) w Polsce są jeszcze gorsze, niż w USA, a w USA po ostatnich rewolucjach YT są i tak groszowe. Jeżeli PewDiePie zarobi w tydzień z YT 20$ to ile ty zarobisz? :O
Cała fajna kasa, jaka idzie z Twojej kariery na YT to sponsorzy, promotorzy, lokowania produktu, szeroko pojęte współprace z markami. Masz też korzyści nie pieniężne, jak zaproszenia na eventy, darmowe wejściówki, może jakaś firma za free ci coś wyśle, ty to przetestujesz, nagrasz recenzję i będziesz to sobie mogła zachować. Jeżeli streamujesz to masz też donejty oczywiście.
wieszczka napisał(a):Na tą chwilę mam 800 subskrypcji i 9437 wyświetleń.
Gdyby za taki marny kanalik można było zarobić sensowne pieniądze(z samych reklam na YT) to bym był dawno milionerem...
BTW. Witamy w Polsce i w świecie zarabiana w branżach, gdzie istnieje zerowy próg wejścia
[Film Kuby to żart i napisał to nawet w opisie "Tak, ten film to żart."]
Czyli nawet na wyświetleniach się nie zarabia?
Jeżeli nie masz włączonej monetyzacji na filmy (po wcześniejszym włączeniu AdSense) to możesz mieć i 1mln wyświetleń a nie zarobisz nic
Inaczej ma się sprawa z monetyzacją, tu już za wyświetlenia jakieś tam pieniądze na gume kulkę wpadną, ale Polska jest jednym z naczelnych użytkowników AdBlocka co przekłada się na brak reklam
CPM też jest uzależniony od gatunku filmu jaki tworzysz. Najmniej będzie z gier/rozrywki, a najwięcej jest za treści naukowe, kulinaria etc. czyli coś czego jest w domyśle niewiele (zwłaszcza na naszej rodzimej scenie).
SZANSE na zarabianie się otrzymuje od 10k wyświetleń jak mówią koledzy wyżej. YouTube obecnie analizuje twój kanał przez kilka dni i dopasowuje lub sprawdza czy kanał jest przyjazny AdSensowi. Kase dostajesz w zależności od rodzaju reklamy są np. reklamy do "kliknięcia" koło filmu oraz reklamy na początku filmu,które jeśli twój widz oglądanie to dostaniesz z tego pieniądze,ale są też takie krótkie bez możliwości pomijania(z tego co widziałem),są jeszcze bodajże dwa rodzaje.Dlatego na logike jak ktoś ogląda cię z jakimś dobrym Adblockiem ,który wyłapuje reklamy Google,to zarobisz dokładnie 0$ Za reklamy klikane jest bodjże 0,05$ ogólnie z tego 0,02$ bierze dla siebie Google,a z nie pominiętej i obejrzanej do końca 0,09$ ,ale Google znowu zabiera 0,02$