ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Pełna wersja: OstatniaTawerna TV poszukuje redaktorów.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jako naczelny (od niedawna) kanału Ostatnia Tawerna - kanał https://www.youtube.com/channel/UC8WTaoh...KRS_CGrQsg - ogłaszam, że szukam kamer i mikrofonów do pracy.

OT to jeden z największych portali w Polsce poświęconych fantastyce. Kilka miesięcy temu zrodził się pomysł, by uruchomić kanał na YT i założyć redakcję TV. Mimo 13k obserwujących na FB kanał póki co wielkich sukcesów nie odniósł, a ja 2 tygodnie temu zostałem mianowany naczelnym, by to zmienić. A konkretniej spróbować.

1. Co oferujemy? Bo to pewnie dla Was zasadnicza kwestia.
- Naukę w kwestii montażu i merytoryki filmu.
- Reklamę na w/w profilu + reklamę na YT.
- Materiały do recenzji - gry, książki, planszówki, bilety do kina.
- Wejściówki na zamknięte eventy.

2. Czego oczekujemy?
Oczywiście akceptowalnej przeze mnie jakości materiałów, które trafią na kanał OT. Akceptowalna znaczy, że mam świadomość iż nie jesteśmy TVGry, ale słabe filmy nie przejdą.

3. Kogo szukamy?
Osób, które potrafią nagrywać materiały dotyczące fantastyki z dziedziny:
- gier (tutaj najmniejsze zapotrzebowanie)
- filmów
- książek
- planszówek / karcianek
- komiksów
- relacji z eventów
- ogólnie szeroko pojętej fantastyki.

Jeżeli macie jakieś pytania - walcie śmiało. Kontakt najlepiej mail - koczi92[at]gmail.com
Bumpnę, bo oferta nadal aktualna. :)
Czyli ktoś ma wejść ze swoim czasem i sprzętem (pewnie za kilka tys.) za wejściówkę na event i gry planszowe? I tyrać na czyjś wizerunek, a nie na swój? MrGreen
Tianse napisał(a):Czyli ktoś ma wejść ze swoim czasem i sprzętem (pewnie za kilka tys.) za wejściówkę na event i gry planszowe? I tyrać na czyjś wizerunek, a nie na swój? MrGreen
Pracy za dużo nie ma, jeden 2 odcinki w miesiącu. Problemem jest brak ludzi.
Dlatego, że ludzie którzy kupują swój sprzęt (nie za 300zł, czyli nie za kieszonkowe), robią to po to, aby pracować przykładowo nad swoją renomą, a nie nad czyjąś. Tym bardziej, że YT jest platformą powszechnie dostępną, tak samo dla mnie, jak i dla Ciebie. Jeszcze bym to zrozumiał, gdyby ten kanał miał 40k subów, a nie 400 subów, bo wówczas w przeciwieństwie do przeciętnego "kowalski TV" czy nowego konta na YT, oferowałby z miejsca dotarcie do sporej liczby osób. Tak jak to teraz wygląda, to czym się różni nagrywanie dla nich, a nagrywanie jakbyś założył swój kanał? Jeszcze rozumiem sytuację, gdyby zaoferowali chociaż 100-200zł miesięcznie. Ktoś poświęciłby swój wolny czas, a w zamian dostałby kieszonkowe na swoje hobby/zainteresowanie. Taka forma dla osób uczących się i nie zarabiających jest bardzo korzystna i ludzie szybko by się znaleźli. Wiem z własnego doświadczenia.
Tianse napisał(a):Dlatego, że ludzie którzy kupują swój sprzęt (nie za 300zł, czyli nie za kieszonkowe), robią to po to, aby pracować przykładowo nad swoją renomą, a nie nad czyjąś. Tym bardziej, że YT jest platformą powszechnie dostępną, tak samo dla mnie, jak i dla Ciebie. Jeszcze bym to zrozumiał, gdyby ten kanał miał 40k subów, a nie 400 subów, bo wówczas w przeciwieństwie do przeciętnego "kowalski TV" czy nowego konta na YT, oferowałby z miejsca dotarcie do sporej liczby osób. Tak jak to teraz wygląda, to czym się różni nagrywanie dla nich, a nagrywanie jakbyś założył swój kanał? Jeszcze rozumiem sytuację, gdyby zaoferowali chociaż 100-200zł miesięcznie. Ktoś poświęciłby swój wolny czas, a w zamian dostałby kieszonkowe na swoje hobby/zainteresowanie. Taka forma dla osób uczących się i nie zarabiających jest bardzo korzystna i ludzie szybko by się znaleźli. Wiem z własnego doświadczenia.
Dosyć dobry pomysł, Koczi, trzeba pogadać z tymi z góry. Wtedy możecie mieć większe wymagania co do Nas.
Cigar, Ty tam jesteś redaktorem?
Tianse napisał(a):Cigar, Ty tam jesteś redaktorem?
Nie redaktorem, kręcę materiały filmowe, więc można mnie nazwać prezenterem lub producentem. Tak jakoś wyszło, fajni to ludzie, powiedzieli, że raz na jakiś czas dostanę darmowe książki do recek. W sumie spoko, cały ból idzie o to, że mało kto nas ogląda, mimo iż materiały wcale nie są na niskim poziomie.