ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Witajcie.
Dzisiaj chciałbym porozmawiać o Wspólnej grze.
Nie wiem czy jest sens prowadzenia tego dalej. Nie, nie piszcie mi "ty organizujesz, ty decydujesz", bo ja tego dla siebie nie chcę robić. Wy zdecydujcie. Chodzi o to, czy chcecie żebym grał z wami w każdej Wspólnej grze (tzn. 15 i 16 września chciałbym zrobić drugą edycję, jednego dnia z innymi osobami, drugiego z innymi). Wiem, że wtedy marnuję jeden slot, ale chciałbym jednak zdać relację i ew. nagrać to, jednocześnie przy tym się bawiąc. Niektórzy mi mówią, że to bezsensu, ale teraz do tych osób mam pytanie. Co wtedy ja organizuje? Gówno, przecież równie dobrze te osoby mogą same sobie pograć. Wiem, niby się wywyższam, ale chciałbym postarać się, żeby coś z tego projektu jednak zrobić, żeby był częściej, być może zakupić jakiś serwer głosowy (lub założyć) i bawić się dobrze. Przecież również i ja też chciałbym dobrze się z wami pobawić, nagrywając to i zdając relacje. Każdy miałby na to szansę. Może i pojawiłyby się jakieś konkursy za pokonanie przeciwnej drużyny, cokolwiek, byleby bawić się pysznie i smacznie z innymi osobami.

Tak jak mówiłem, najlepszą datą jak dla mnie na następną Wspólną grę jest 15 i 16 września (sobota i niedziela). Pogralibyśmy w jedną wybraną przez was grę. To nie problem, jeżeli chodzi o to, żebym kupił grę. Do tego czasu to zrobię i zagramy. Propozycje w jaką grę (oczywiście z trybem kooperacji) podawajcie w temacie. Najczęstsze dam w głosowaniu i wy wybierzecie z czego razem pogramy i ewentualnie, kto woli, nagramy.

Bardzo dziękuję za przeczytanie i mam nadzieję, że będziemy razem w przyszłości miło się bawili. ; )[/u]

Dobrze, ale o co w pierwszym akapicie chodzi? Ja widzę tylko jakieś użalanie się nad sobą. W czym tak naprawdę leży problem?

Gra Enemy Territory wydaje się idealną opcją na takie rozgrywki. Genialna i za friko.

(22-08-2012 23:44)Kern3l napisał(a): [ -> ]Gra Enemy Territory wydaje się idealną opcją na takie rozgrywki. Genialna i za friko.

Jeżeli gralibyście w ET to chętnie bym się podpiął bo to była świetna gra, bardzo chętnie bym ją sobie odświeżył.

Wydaje mi się że LoL byłby niezłym pomysłem.

Tym razem to i ja bym z chęcią z wami myknął. ET jest w porządku ;D Według mnie Quake Live by się też nadawał. Znaleźć pusty server bądź pożyczyć jakis klanowy (Coś na pewno jest na serwisach quake`a polskich z hasłami) i można grać.


@Up Jeżeli chodzi o lola to Kayle się melduje.

(22-08-2012 23:44)Kern3l napisał(a): [ -> ]Dobrze, ale o co w pierwszym akapicie chodzi? Ja widzę tylko jakieś użalanie się nad sobą. W czym tak naprawdę leży problem?

W tym, że kilka osób pisało mi, że było fajnie, a kilka (z oglądających filmiki np. Przemola) napisało mi, że głupie. Tak więc was chcę się poradzić, czy mam to robić dalej, czy mam dać spokój. I proszę o nie pisanie "ty robisz, ty decydujesz", bo to dla was robię, a nie dla siebie.

Mam Enemy Territory: Quake Wars. O to chodzi?

Moim zdaniem to dobry pomysł, ale gra musi być dość prosta i ogólnodostępna. Mógłbyś grać na podobnym poziomie co pozostali i decydował by ewentualnie jakiś refleks czy spryt. Na forum na pewno do takiej akcji chętni się znajdą. LoL myslę, że jest kiepskim pomysłem jesli w niego nie grasz oczywiście, bo rzeczywiście będziesz zajmowal slota i nic poza tym. W LoLa trzeba pograć dłużej, a by było szybko, przyjemnie i towarzysko gra powinna być bezpośrednia! Quake czy ET, tudzież jakiś Unreal jest jak najbardziej dobrym pomysłem na próbę!

ps. chodzi o Wolfenstein: Enemy Territory o ile się nie mylę, pozdrawiam.

Cóź, najlepiej na chwilę obecną prezentuje się Quake Live i ET.

Nocturne napisał(a):Według mnie Quake Live by się też nadawał.

Tylko tego nie da się sensownie nagrywać. Chyba że jakiś Action to nagra bez limitu fps, hm? Bo tutaj trzeba mieć odblokowany limit (inaczej gra chodzi o wieeeele gorzej), a Dxtory w ogóle tej gry nie łapie.

smooth napisał(a):chodzi o Wolfenstein: Enemy Territory

Dokładnie. Misje na mapach i klasy jak (z tego co słyszałem) w TF2, więc ci co grali w tamtej edycji powinni czuć się w żywiole. Kusi mnie by zaproponować Fuel (wspomnienia + dawno nie grałem, bo na serwach wyszła z użytku z powodu początkowego dysbalansu), ale lepiej dobrać jakąś bardziej zbalansowaną mapę jak Radar czy Oasis.

Przewidywany czas pojedynczej rozgrywki = co szybsze z: wygrana atakujących lub czas serwera na rundę (30-35min?).

Chyba najlepszy będzie Radar - zbalansowana oraz bardzo klimatyczna mapa. Ponadto proponuję serwer z: PunkBuster, 2.60b, no Friendly Fire i balanced teams enforced.

Widzę że trochę się znasz na tej grze Ja tylko sobie raz czy dwa razy zagrałem, jednak we większym gronie na pewno da nam dużo zabawy