Ktoś z was jechał na MineCon? Bo jeśli tak to trochę słabo, żeśmy się nie spotkali Imho było bardzo fajnie, żałujcie, że nie jechaliście. Chociaż niestety sam bilet kosztował 99€, koszty samolotu, hotelu itd. Ale to było bardzo fajne.
Może przejdę po wszystkim co się dostawało za samo uczestnictwo w MineConie:
- Plakietka - fajna pamiątka, napis MineCon 2012 + rola (były 4: Atendee - czyli zwykły ludzik, Volunteer - czyli taki jakby personel, każdy kto był na wolontariacie dostawał czerwoną koszulkę z napisem Minecon Staff , Panelist - czyli ktoś kto prowadził wykład i Mojang - wiadomo). Na plakietkach każdy zbierał autografy, ja dostałem od kilku osób:
- SethBling - nawet udało mi się z nim spokojnie pogadać.
- BlameTheController
- PyroPuncher
- BdoubleO
- PauseUnpause
- Generikb
- BebopVox (Minecraft Mondays!!!)
- Cubehamster
- Smycz - Na smyczy każdy dostawał plakietkę, nuff said.
- Minecon Goodie Bag - taka syntetyczna torba (podobna do tych co się na WF nosiło ubranie) z logo Mineconu.
- Masa reklam i zniżek.
- Giftcode do Minecrafta
- Pelerynka w grze.
- Pelerynka do avatara do Xboxa
Minecon w tym roku miał miejsce w Disneylandzie w Chessy ("w Paryżu" to błąd, Disneyland nie jest w Paryżu, jest w Chessy które należy do aglomeracji Ile-de-France), trochę trudno było się odnaleźć, bo Disneyland jest wielgachny, no ale cóż. Wszystko było w dwóch osobnych budynkach - New York Convention Center i Disney Events Arena. W NYCC były wszystkie panele, stanowiska różnych "firm" (jak CraftStudio czy Shapeways) oraz turnieje. Były turnieje organizowane przez mcpvp (1v1, Arena) oraz intel (Survival Games). Dalej - The Chunk Error czyli duża sala integracyjna z Wifi do grania w MC Pocket Edition oraz takimi zajebisaszczymi pluszowymi zwierzaczkami z Minecrafta <333. Można też było porobić sobie zdjęcia. No i last but not least - sklep Jinx do którego była ogromnaaaa kolejka.
Disney Events Arena to taka duża hala, w której łącznie były cztery rzeczy - masa komputerów do grania w drugim turnieju intela, stołówka, drugi sklep Jinx i Nether - czyli arena na 5000 osób. W Netherze były wszystkie ważniejsze wydarzenia - ceremonie otwarcia i zamknięcia, Q&A z Notchem i inne takie. Ja w Disney Events Area łącznie spędziłem jakieś 20 minut, stojąc w kolejce do sklepu Jinxa po opaski na rękę. I tak dobrze, że jak się wryło do kolejki to nikt nie miał pretensji .
Mi się ogólnie podobało - jeszcze raz - żałujcie, że was nie było.