Cytat:Google od dłuższego czasu boryka się z problemami dotyczącymi YouTube'a. Choć serwis ten jest pewnego rodzaju ewenementem, wciąż nie zarabia tyle, ile życzyłaby sobie firma z Mountain View. YouTube ma ogromny wpływ społeczny i wielu z nas dzisiaj nie wyobraża sobie życia bez tego serwisu. A przecież powstał jeszcze nie tak dawno temu, bo w 2005 roku. Każdego miesiąca internauci oglądają łącznie ponad 4 mld godzin materiałów wideo. Jak Google chce wykorzystać ten potencjał? Gigant ma nowy pomysł!
Google zamierza wprowadzić płatną subskrypcję. Co to oznacza dla szarego użytkownika YouTube'a? Nic innego, niż to, że dostęp do wybranych materiałów udostępnianych w ramach niektórych kanałów będzie płatny. Jeśli twórcy kanału zdecydują się na pobieranie opłat, aby obejrzeć ich filmy będziemy musieli opłacić abonament. Jakie ceny? Wysokość abonamentu ma się wahać od około 3 do 15 złotych. W planach podobno jest również wprowadzenie płatnych transmisji na żywo, w tym również widowisk sportowych w systemie PPV (ang. Pay Per View). Przypomnijmy, że skok Feliksa Baumgartnera zgromadził przed monitorami aż 8 mln internautów.
Choć informacja o wprowadzeniu w YouTube płatnych subskrypcji nie została jeszcze potwierdzona, można o niej przeczytać na stronach agencji AdAge. Jeśli plotki się potwierdzą, YouTube'owa rewolucja czeka nas już w kwietniu. Początkowo będzie dotyczyła tylko kilkunastu kanałów.
Co o tym myślicie ??