"Darcie ryja"!

yahoo · 27-06-2013 19:18,

A ja tam lubię obejrzeć od czasu do czasu Piłdiego. Nie jakoś regularnie, ale jego darcie ryja potrafi mnie czasem rozbawić

Arth · 28-06-2013 11:46,

Najważniejsza sprawa jest taka, że jedni lubią humor nieskomplikowany humor (żeby nie napisać prymitywny), drudzy rodem z Monty Pythona. I wszystko byłoby okej, gdyby jedni nie mieli bólu dupy o to, że drugim się taki nie podoba.

Przemcio · 28-06-2013 11:55,

Dokładnie. Ja uwielbiam Monty Pythona, a czasem nawet "ten nieśmieszny i drący ryja" PewDiePie potrafi mnie rozśmieszyć. Nie można podchodzić do głupich LP jak do nie wiadomo czego, co niektórzy często robią.

GrzesiQK · 28-06-2013 12:33,

@Do kubn2

Cytat:Nom mało jest tutaj fanbojów Rojcia.

Miałem raczej na myśli brak jakiegokolwiek obiektywizmu, jakiejś tolerancji, zrozumienia upodobań drugiego wśród użytkowników.

Cytat:Czyli jesteś zaawansowanym fanbojem co dyskwalifikuje Cie w dalszej dyskusji ponieważ jesteś w niej jednostronny.

Coż za pochopne, bezpodstawne wnioski ;-]. Otóż muszę Cię zmartwić, gdyż właśnie to, że jestem na jego kanale praktycznie od początku pozwala mi OBIEKTYWNIE ocenić jego osobę, nie na podstawie jednego czy dwóch materiałów. Dostrzegam w niej także wady, lecz dlaczego od razu go za to gnoić?

Cytat:Na jednym udaje, że jest mądrym na drugim już nie? Chodzi o ten kontrast czy o coś innego?

Ubrałbym to w inne słowa, ale sens zrozumiałeś... -.-

Cytat:P.S Zapraszam: http://www.jadisco.pl/ w tym miejscu z takich jak Rojo się śmiejemy ^_^

I kto tu jest jednostronny? Hmmm?

@Do Arth

Cytat:To, że muzyka pop się bardzo dobrze przyjmuje na całym świecie i miernoty pokroju Lil Wayne'a czy Nicki Minaj koszą kabzę na fanach niewygórowanej pseudo-muzyki nie świadczy o jej jakości. Jakoś się tak utarło, że tzw. 'hejty' na kanadyjskiego ulubieńca nie grzeszących gustem nastolatek są dozwolone i nie zwraca się na nie uwagi. A jak ktoś cokolwiek skrytykuje u Wujków Polskiej Tuby to ktoś już z krzykiem wybiega i pyta się do nieba 'Dobry Boże, czy oni znów obrażają Roja??'.

Tutaj muszę przyznać Ci rację. Mój argument, do którego się odniosłeś nie był do końca ok, jednak wyrwałeś go trochę z kontekstu, bo odnosił się do wcześniejszej części wypowiedzi ;-). Co do muzyki nie będę się wypowiadał, wystarczy, że zrobiłeś to Ty i mam na ten temat takie samo zdanie.

Cytat:Nic z tego, niech sobie łapkują i oglądają, ja omijam te filmy szerokim łukiem (choć YouTube chce mi wprost wpakować mi je wszędzie gdzie się da), natomiast wkurza mnie niesamowicie, jak ktoś zabrania wypowiadania własnej opinii o kimś, bo od razu 'nienawiść się szerzy'.

Widzisz, dobrze robisz. Nikt Ci ich nie każe oglądać ;-). Co do "własnej opini o kimś" - mam wrażenie, że w tym temacie zaszło to trochę za daleko. Trzeba umieć rozróżnić ataki na osobę, które niejednokrotnie pojawiały się w tym temacie, (jak chcecie, mogę zacytować, lecz jednak nie wątpię w Wasze umiejętności czytania ze zrozumieniem) od opini na jej temat. Totalny subiektywizm to nie miejsce na dyskusje, bo osoba stojąca twardo na swoim z takiej rozmowy nic nie wyniesie.

Cytat:Mam problem o twoje bóle analne. Bo wystarczy, żeby cokolwiek szczerego powiedzieć o Papach Smerfach i zlatują się użytkownicy, którzy będą ich bronić bez merytoryki.

Bez merytoryki? Uwierz, że moja poprzednia wypowiedź mimo zauważalnych wad zawierała więcej normalnych argumentów, niż większości hejterów (bo tak większość trzeba niestety nazywać) z tego tematu ;-). Powiedziałem, co o tym wszystkim myślę, nie obrażając nikogo i licząc na normalną dyskusję. Bóle analne? Mam wrażenie, że to nie ja je mam, bo z tego co wiem dyskusja miała mieć charakter neutralny, w której tematem przewodnim nie miało być obrażanie Roja i jego twórczości, a tak nie jest - i to nie przeze mnie ;-)

Cytat:Argumentów zabrakło to pod ad personamy sięga się, ho ho.

Czasem po prostu brakuje słów i nawet pisząc to co teraz, mam wrażenie, że nic to nie zmieni. Hejterzy zostaną hejterami z "bólami analnymi", a normalni zostaną normalnymi, spokojnymi ludźmi, bez nadciśnienia o czyjeś powodzenie.

To tyle ode mnie. Najlepiej byłoby zakończyć tą moim zdaniem bezcelową dyskusję i śmieszną "bitwę" stron, której wynik i tak znamy.

Twinsen · 28-06-2013 12:56,

Cytat:Zauważyłem, że dla Polaków darcie ryja podczas let's playa uważane jest za idiotyczne, z kolei na zachodzie - jest całkiem do przyjęcia.

Górale mają trzy rodzaje prawdy - prawda, świnta prawda i gówno prawda. To jest ta ostatnia.

Pewnie dlatego, że cała angielskojęzyczna scena lecplejerów, z matecznikiem w postaci Something Awful trzyma się od takich ludzi z daleka i krytykuje ich regularnie.

Ludzie tacy jak PDP czy Tobuscus nie mają nic wspólnego ze sceną LP. Po prostu wzięli pomysł z rozwijającej się sceny i ogłupili go do kwadratu, a kontakty utrzymują tylko w kółeczku wzajemnej adoracji. Wzięli gotowy pomysł i wykreowali własny fandom, tak jak Yogscaści zrobili z Minecraftem, dlatego nazywanie tych ludzi let's playerami jest błędne - nie mają, nie mieli i prawdopodobnie nigdy nie będą mieć ze sceną LP nic wspólnego.

To tak jakby Timbaland zmiksował ośmio czy szesnastobitową muzykę (owait, zrobił to) i nazywałbyś go demoscenowcem.

A tu, tu i tu masz przykład tego, jak let's playerzy toczą bekę z PjuDiPaja i ogólnego darcia mordy połączonego z brakiem umiejętności.

Cytat:Do znamienitego forum które podałes dodałbym jeszcze lparchive.org

Lparchive to zbiór let's playów z SA, hostowany przez Baldurka.

Chmiel00 · 28-06-2013 13:26,

@up
Do znamienitego forum które podałes dodałbym jeszcze lparchive.org

kubn2 · 28-06-2013 13:59,

GrzesiQK napisał(a):jakiejś tolerancji, zrozumienia upodobań drugiego wśród użytkowników.

Czy ja idę Cie zabić bo oglądasz Roja albo Cie szmacę? Nie więc jestem tolerancyjny i wiem, że darcie ryja może komuś się podobać, mi się nie podoba więc jego sztuczność omijam szerokim łukiem.

GrzesiQK napisał(a):Otóż muszę Cię zmartwić, gdyż właśnie to, że jestem na jego kanale praktycznie od początku pozwala mi OBIEKTYWNIE ocenić jego osobę, nie na podstawie jednego czy dwóch materiałów. Dostrzegam w niej także wady, lecz dlaczego od razu go za to gnoić?

Nie oceniam jego osoby na podstawie jednego czy dwóch materiałów.
Nie mówię, "że jest jeb*** fraje***" więc go nie gnoję tylko wyrażam opinie na temat strugania profesora w jednym materiale, w drugim deb**.

GrzesiQK napisał(a):I kto tu jest jednostronny? Hmmm?

GrzesiQK napisał(a):Coż za pochopne, bezpodstawne wnioski ;-]. Otóż muszę Cię zmartwić, gdyż właśnie to, że jestem na jego kanale praktycznie od początku pozwala mi OBIEKTYWNIE ocenić jego osobę,

GrzesiQK napisał(a):To tyle ode mnie. Najlepiej byłoby zakończyć tą moim zdaniem bezcelową dyskusję i śmieszną "bitwę" stron, której wynik i tak znamy.

Niestety, ale odpiszę.

yahoo · 28-06-2013 15:15,

Twinsen, oficjalnie jesteś dla mnie najbardziej zabawnym użytkownikiem tego forum. Czy naprawdę fakt, że Piłdi jest taki popularny tak cię boli, że wyszukujesz różnych dyskusji na jego temat jak to inni go nie lubią? Nie masz innych problemów, że chce ci się tak spinać o byle gówno? Nie wiem, problemy sercowe, rodzinne? Chociaż ty pewnie jesteś ponadto, typowy dojrzały internauta, czuję przy tobie gópi

.

Notatka od kadzitas, 06-07-2013 23:48:

No offence please.

Przemcio · 28-06-2013 15:28,

Wytłumaczcie mi kurde dlaczego PDP nie ma nic wspólnego z LP? Bo? Bo ma głupi komentarz? Bo go krytykują? Bo co? Ale przechodzi gry z komentarzem głosowym (mówiąc o dłuższych seriach), so? Czy Let's Play MUSI mieć "analizę i dekonstrukcję" żeby być Let's Playem, czy jak to u Was - u tych najdojrzalszych i najbardziej doświadczonych jest?

Twinsen · 28-06-2013 16:58,

Wytłumacz mi lepiej jak to:

Cytat:Ludzie tacy jak PDP czy Tobuscus nie mają nic wspólnego ze sceną LP

Zamieniło się u ciebie w to:

Cytat:Wytłumaczcie mi kurde dlaczego PDP nie ma nic wspólnego z LP?

Nie ma to jednak znaczenia, wyjaśniłem ci na przykładzie analogii do demosceny.

Cytat:Czy Let's Play MUSI mieć "analizę i dekonstrukcję" żeby być Let's Playem, czy jak to u Was - u tych najdojrzalszych i najbardziej doświadczonych jest?

Straw man z twojej strony, nie pierwszy zresztą. Czy ty naprawdę postrzegasz świat tak czarno-biało czy tylko myślisz, że nikt takich figur retorycznych nie zauważy?

Definicja komentarza, za PWN:

Cytat:1. «uwaga na temat kogoś lub czegoś, najczęściej krytyczna lub złośliwa»
2. «artykuł publicystyczny lub wypowiedź omawiające aktualne wydarzenia polityczne, gospodarcze, kulturalne»
3. «objaśnienia lub interpretacja tekstu, obrazu, badania naukowego itp., dodawane przez autora, wystawcę, reżysera lub wydawcę»
4. «dziennikarska relacja z przebiegu wydarzeń, prowadzona na bieżąco w radiu lub telewizji»

Jak widzimy, tylko pierwszy (Wrongpuraes, Retsufurash itp.), trzeci (np. Sivak przechodzący własną grę) lub czwarty (najpowszechniejszy) pasują do LP. Co natomiast nie pasuje? Np:

Cytat:I RAPE MY MOTHER!!!!! I WANNA RAPE! I WANNA RAPE! SHLABADASHLABADASCHLEI!

Które jest pieprzeniem od rzeczy, nie komentarzem.

Tak więc, try harder Przemuś.