Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. Korzystając z tych usług, zgadzasz się na użycie plików cookie.

 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Pirat czy nie pirat?

RE: Pirat czy nie pirat?
Camtasia działa tak, że jak zmienisz datę na komputerze to Ci wraca do np. 30 dni triala. Fajnie, nie? :D
1 +1
RE: Pirat czy nie pirat?
MuszczuGames napisał(a):Camtasia działa tak, że jak zmienisz datę na komputerze to Ci wraca do np. 30 dni triala
A potem zmieniasz na normalną datę? I czy musisz zmienić na 30 dni przed?
0 +1
RE: Pirat czy nie pirat?
Tylko zmieniasz na czas wyskoczenia tego okienka z Trialem. Gdy już uruchomi się sam program można zmienić datę na normalną. I tak za każdym razem, gdy włączasz program. Chyba, że nie zależy Ci na poprawnej dacie, to cofasz o 30 dni i masz. ;D
0 +1
RE: Pirat czy nie pirat?
Myślę że jeśli jesteś w 100% pewny że w niedługim czasie kupisz program to możesz go spiracić. (UWAGA DO MODERATORA!!! NIE NAMAWIAM DO PIRACENIA odpowiadam tylko na pytanie więc nie dawajcie mi warna :)
0 +1
RE: Pirat czy nie pirat?
Ja miałem o tyle szczęście, że rodzice pracowali na Pinnacle Studio. Sam próbowałem obrabiać w tym programie filmiki ale się nie dało. Albo brak umiejętności z mojej strony, albo toporne oprogramowanie. Więc bawiłem się na początku w Sony Vegas Pro. Środowisko wydawało mi się genialne, ale cały czas mnie oś męczyło. A w zasadzie nie coś, tylko wyrzuty sumienia. Cóż, takie programy nie są tanie, a ja tak "bezkarnie" się nimi bawiłem.

Pewnego dnia dostaliśmy informację od Pinnacle Studio, bodajże, że firma bankrutuje, czy coś takiego. W efekcie za pół ceny, około 150 złotych, dostaliśmy Movie Studio Platinum 12.0 do użytku komercyjnego. Normalnie program kosztuje koło 300 złotych. Nie mam pojęcia czym on się różni od pakietu Sony Vegas Pro, ale środowisko wygląda identycznie, do tego po polsku ( co akurat nie gra największej roli ). Jakie było moje zaskoczenie, że właściwie za niecałe 300 złotych można mieć, jak dla mnie, na prawdę profesjonalny program do obróbki video. Do tego w zestawie było Sound Forge Audio Studio, po którym już nigdy nie przeniosę się na Audacity. :P

Ja bym na Twoim miejscu poczekał jeszcze chwilę, i kupił jakis ogarnięty program. Raz, że będziesz miał czyste sumienie. Dwa , że będziesz mógł spokojnie spać po nocach, nie bojąc się, że policja właduje się Tobie do chaty. Bo zobacz. Spiracenie gry, nawet za te 250 złotych nie ma się ni jak do spiracenia oprogramowania za blisko 4000 złotych i w najlepszym wypadku zarabianie później na nim. ;]
1 +1
RE: Pirat czy nie pirat?
Pisałem już o tym. Nawet w Adobe Premiere Elements 11 jest opcji 3x więcej niż się używa do obróbki let's play.
0 +1
RE: Pirat czy nie pirat?
MineDefisto napisał(a):W efekcie za pół ceny, około 150 złotych, dostaliśmy Movie Studio Platinum 12.0 do użytku komercyjnego. Normalnie program kosztuje koło 300 złotych. Nie mam pojęcia czym on się różni od pakietu Sony Vegas Pro
Nic szczególnego, różnica jest praktycznie niezauważalna (2149 zł)
0 +1
www
RE: Pirat czy nie pirat?
Pobrałem Camtasia Studio 8. Z tego co widziałem, jest dość dobrym programem. Czy wie ktoś jak wszystko ustawić w tym programie, aby renderowało się w HD? ( lub ma ktoś link do poradnika, w którym jest wszystko opowiedziane )
0 +1
RE: Pirat czy nie pirat?
Ja od dawna korzystam z Corel VideoStudio PRO X5, bardzo dobry, menu intuicyjne duze mozliwosci edycji przy duzej ilosci sciezek audio video.
1 +1
www
RE: Pirat czy nie pirat?
Zainstalowałem trial Camtasia Studio 8 i powiem, że dla mnie to kupa w ramce. Jak najszybciej poszukam innego programu, lub po prostu "wrócę na stare śmieci".
0 +1
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

1 gości