Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Laptop do 2500 zł.

RE: Laptop do 2500 zł.
To była ironia (tak wiem ciężko ją wyczuć w wypowiedzi pisanej) ;). Chodziło mi o to że po co mu laptop do grania skoro i tak 95% takich użytkowników korzysta z niego stacjonarnie, a zabiera w podróż raz na 2 lata do Ciechocinka/(albo przyjaciel wie gdzie) i gra tam przez 3 godziny na cały wyjazd. Kupowanie laptopa czysto do gier jest porażką i stratą pieniędzy.
polubienia 1 +1

RE: Laptop do 2500 zł.
No starałem się mu to wyjaśnić ale uparcie stoi przy tym , że jest 24/7 w podróży i w metrze gra w stare gry na laptopie ;)
polubienia 0 +1

www
RE: Laptop do 2500 zł.
A może coś z serii Asusa? Dobre laptopy.
polubienia 0 +1
RE: Laptop do 2500 zł.
Wiadomo, że stacjonara będzie dużo wydajniejsza niż laptop w tej samej cenie, ale jeśli ktoś dużo podróżuje/przemieszcza się i chce grać, nie ma rady. Sam rozglądałem się za laptopami do gier w podobnych granicach cenowych (max. 3000zł) i moje wnioski są takie. Jeśli ktoś chce prawdziwy bolid go gier (np takie Qosmio x70 http://www.kuzniewski.pl/k1362,toshiba-qosmio-x70.html) musi zapłacić min. 4-5 tysięcy, za 2-3k da się dostać tylko kompromisowe sprzęty, np. taka Satellite P50 http://www.kuzniewski.pl/k1364,toshiba-s...e-p50.html powinna dać radę z większością nawet nowych gier, ale trzeba będzie zmieniać ustawienia na niski / średni, jeśli to ma być w miarę płynne. Do tego dochodzi rozdzielczość ekranu HD, co jak na gamingową 15-stkę nie jest specjalnym osiągnięciem. Dostaniemy za to dobre głośniki, niezłą kartę graficzną (dedykowana GeForce 740) - nie jest to ideał, ale zawsze coś.
polubienia 0 +1
RE: Laptop do 2500 zł.
Laptopowe "bolidy" do gier to AlienWare albo mu podobne. Co z tego że ten Qosmio ma 770M i i7 skoro stacjonarka za 2000 zł z i3 i 660 da sobie radę lepiej.

Tak wgl. to pojęcie grania w podróży jest bardzo ciekawe... przecież prowadząc samochód, albo w pociągu raczej sobie dużo nie pogramy. W hotelu w którym dla przykładu spędzamy 1 noc też nie. Ja gdybym miał wolne 2000 - 3000 zł to bym kupił coś pokroju PS Vity/tabletu za 1000 zł i do tego za pozostałe 2000 złożył całkiem przyzwoitego PCeta i pozostawił go w miejscu zamieszkania ;)
polubienia 0 +1