BSOD'y kwartalne? Mój komputer bardzo mnie nie lubi!

Thumbs Down  BSOD'y kwartalne? Mój komputer bardzo mnie nie lubi!
Cześć!


Kiedyś już pisałem podobny temat i miałem nadzieję, że nie będę do tego zmuszony ponownie (chociaż nie otrzymałem wtedy pomocy, to problem po jakimś czasie się rozwiązał).
Niestety jestem. Mianowicie mój komputer znowu zaczął zasypywać mnie Blue Skreen'ami przy każdym większym wysiłku. Dla przykładu:
Włączę Planetside2 lub Bf4 i po dosyć krótkim okresie czasu (max 3 min gry) następuje blueskreen, niezależnie od ustawień graficznych. Żadnych ścinek czy jakichkolwiek oznak czegokolwiek przed BSOD'em. Po prostu wyskakuje i już. Zawsze zaczyna się podobnie: Jako ,że gram zazwyczaj tylko w weekendy to uznajmy ,że jedno stadium to 1 weekend -na początku raz na dzień, potem 2 - 3, następnie co godzinę i potem tak ,że się nie da porządnie zaaklimatyzować w grze i jest BS (3min) Oczywiście podane przeze mnie progi czasowe traktujcie jako +/- tyle. To samo w renderingu/kompresji filmów - minute, albo 2 normalnie a potem BSOD. Problem występuje na moim komputerze bodajże 4 lub 3 raz i zawsze pojawia się i znika z bliżej nieokreślonego powodu, bez specjalnych ingerencji, jednak zazwyczaj trwa to dosyć długo (kilka miesięcy działa i kilka miesięcy jest BSOD). Zdarza się on na każdym windows'ie, którego miałem - najpierw bodajże HomePremium, potem professional teraz ultimate. Nie muszę chyba mówić, że robiłem przez ten BSOD wielokrotne formaty ? Warto dodać ,że po formacie też był na start BSOD na ostatnim stadium, chociaż nie pamiętam już nawet czy były wyjątki (prawdopodobnie raz pomogło i zniknął, ale wraca niezmiennie, jak widać). Chyba się domyślacie, jakie to dla mnie irytujące, szczególnie ,że jestem zapalonym graczem i montażystą a do tego mój sprzęt do najgorszych nie należy. Składałem go sam, wszystkie systemy były i są pirackie, oprócz SnowLeoparda, którego niedawno zainstalowałem na SSD, które było za małe na windowsa (60gb), jednak mam wrażenie ,że nie soft jest powodem tych problemów, tylko hardware. Apeluję o pomoc,drodzy forumowicze, bo zaczynam mieć czarne myśli, typu sprzedanie tego syfu i kupienie Razer Blade, albo jakiegoś Alienware ( chociaż i tak tego nie zrobię, bo szkoda mi kasy na laptopa). Przypomniało mi się ,że ostatnio BSOD był prawdopodobnie przez podłączenie kabla do płyty głównej do zasilania, który powinien być podłączony prawdopodobnie tylko przy okazji SLI. Teraz jest niepodłączony, więc to coś innego. Niżej wrzucam specyfikację kompa wraz z peryferiami:

CPU: Intel Core i7 2600K 3.4 GHz (Turbo 4,8GHz)
MOBO: ASrock P67 Extreme4 Gen3
GPU: gigabyte GTX 680 O/C windforce
PSU: XFX XXX Edition 650W Modular
RAM: Corsair DDR3 4x4096MB 1600MHz CL9.0 XMP Vengeance with Heatsink (blue)
HDD: WD Green WD10EARX (3,5",1TB, SATA/600)", 512GB, SATA/600)
Dysk OCZ Agility 4 AGT4-25SAT3-64G (2.5" 64GB, SATA/600)
Monitor: Dell U2410 UltraSharp, 24", IPS, 1920x1200
Gryzoń: Razer DeathAdder BlackEdition
Klawiatura: Razer BlackWidow 2013
Słuchawki: Razer Megalodon 7.1


SS i zdjęcie błędu:
http://zapodaj.net/0...48985a.jpg.html
http://zapodaj.net/4...7c9507.jpg.html
A tu taki sprzed kilku miesięcy:
http://zapodaj.net/d...0dd45b.jpg.html
polubienia 0 +1