Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Cry of Fear Vs Outlast

Cry of Fear Vs Outlast
Cześć, z góry już mówię że niestety nie wiem gdzie tego posta napisać ale chyba dyskusja.

Chciałem sie zapytać jeżeli ktoś grał w cry of feara czy outlasta lub obie.. która była straszniejsza?
i jak możecie względem ocenić grywalność, grafikę, bugi, DZWIĘK który buduje całą grę, strachajki, mam namyśli straszne momenty jak ta gęba na początku cry of fear.

Chciałbym wiedzieć bo bardzo mnie to ciekawi :D, oraz jeśli ten post jest w złym dziale, prosze o przeniesienie :D dzięki.
polubienia 0 +1
RE: Cry of Fear Vs Outlast
Cry of fear dosyć zbugowany jest, np. U rojcia widziałem, że w momencie śmierci był crash gry. Outlast zdecydowanie - miałem podczas gry pełne gacie i nie można w nim walczyć, co również buduje napięcie. W CoF broń jest cały czas w użyciu, jest schiz, ale to nie to samo. :)
polubienia 0 +1
RE: Cry of Fear Vs Outlast
CoF zdecydowanie lepszy od przereklamowanego Outlasta, według mnie straszniejszy i bardziej klimatyczny. Outlast ma tylko lepszy dźwięk i grafikę, jakikolwiek strach zanika jakoś w pół godziny (DLC to już w ogóle bieda, tam nie czułem żadnego strachu : D), szczególnie, że przeciwnicy są wolniejsi od Ciebie i stanowią małe zagrożenie, bardzo łatwo im uciec (ukrywanie się jest całkowicie zbędne), do poziomu Amnezji nawet nie ma nawet co porównywać : P O ile ktoś woli inteligentne straszenie, a nie taką taniochę. CoF ma nawet niezłą fabułę, Silent Hillowy klimat (tzn. wzorowany na SH), survival (mało amunicji/medykamentów, ograniczony ekwipunek, szybcy i silni wrogowie), mindfuck (to się akurat łączy z Silentowym klimatem : >) no i te Twoje "strachajki", czyli jump scenki, których jest całkiem dużo i dzięki klimatowi jakoś tam działają, bo te w Outlaście są strasznie denne i przewidywalne.

Jeśli wolisz mieć zryty mózg, ogarnąć sobie coś z dobrą fabułą, ruszyć głową i porozwiązywać zagadki, a także postrzelać troszkę do różnych dziwadeł to wybierz CoF'a, jak chcesz przez 4h uciekać szukając bezpieczników, przekręcając zawory czy przesuwając dźwignie (tak, tylko tyle się w tej grze robi : D), a także pooglądać "troszkę" zmasakrowanych ciał w świetnej oprawie graficznej - bierz Outlasta.

PS. Co do błędów to nie uświadczyłem, może oprócz tego, że ludzie z 3x gorszymi PC'tami ode mnie grali sobie płynnie, a u mnie w lokacjach na powierzchni FPS'y oscylowały w granicach 15-stu... : D
polubienia 0 +1