Czy fabuła w grze może doprowadzić do łez?

FeoGamesPL · 23-07-2014 16:24,

Tak. Fabuła w grach może powodować płacz. Ja się popłakałem przy zakończeniu METRO 2033 przechodząc za pierwszym razem.

CoreBixx · 23-07-2014 17:03,

Możecie się ze mnie śmiać ale... gry na mnie na prawdę mocno oddziałują. Jestem cholernie płaczliwy w tym aspekcie często nawet nieświadomie. Jedna mocniejsza scena, śmierć postaci z którą się zżyłem, z którą czułem nawet pewnego rodzaju "więź" zawsze mnie doprowadzają do tego że nawet nie wiem kiedy ten słony płyn zaczyna mi się strumykiem lać na koszulkę.

Nigdy nie zapomnę sceny w której Miranda ginie ratując swoją siostrę. Rozszarpujący serce na strzępy ból wywołany tym że przecież to mogło potoczyć się inaczej... Przechodziłem Mass Effecty kilka razy, ze wszystkimi dodatkami i będę przechodził je dalej. Mass Effect jest chyba jedyną serio w której każdą opcję dialogową dokładnie przemyślam, analizuje jakie może wywołać skutki.

Oczywiście to nie jest jedyna taka gra. Metro Last Light (ta zła) końcówka... Ahh...
COD MW1
Historia dziewczyny z najnowszego DMC
Bioshock Infinite
i wiele innych

Wiem że jest od cholery takich gier tylko teraz jak na złość nie mogę skojarzyć.
Możecie ze mnie cisnąć bekę ale raszkad wytoczył bardzo dobry temat także chciałem wypowiedzieć się ze szczerością.

Jan Zbedny · 23-07-2014 17:16,

CoreBixx napisał(a):śmierć postaci z którą się zżyłem, z którą czułem nawet pewnego rodzaju "więź"

Zagraj w Valiant, jestem pewien że nie dasz rady wytrzymać bez płaczu ;/

RafulsoN · 23-07-2014 17:27,

deleted

CoreBixx · 23-07-2014 17:28,

Hah. Te ciężkie do strawienia emocje są jednak potrzebne w grach. Gra która nie wywołuje we mnie żadnych silnych emocji jest denna i z reguły stwierdzam że tylko zmarnowałem czas. Zagram w tą grę, przekonam się.

Takie produkcje jak książki i filmy zawsze potrafiły działać na wyobraźnie, fajnie że i w grach jest to coraz częstsze zjawisko.

Dodatkowo warto wiedzieć o tym że takie perełki kształtują naszą osobowość i to tylko z pozytywnym skutkiem.

NajedzonaPanda · 23-07-2014 17:32,

CoreBixx napisał(a):Dodatkowo warto wiedzieć o tym że takie perełki kształtują naszą osobowość i to tylko z pozytywnym skutkiem.

No właśnie, a według niektórych
"Gry sa złe, dzieci sie uzalezniaja, potem będa zabijać swoich rodziców"

Maciegu · 23-07-2014 18:06,

Mnie najbardziej się we znaki dał Fallout 1, Heavy Rain i The Last Of Us. Niezwykle klimatyczne i wzruszające produkcje, podczas których zdarzało mi się rozpłakać.

BTW, polać CoreBixxowi. Powiem więcej - gry mogą lepiej uczyć niż drętwe podręczniki, które z zasady przerabia się na siłę. Z resztą jest mnóstwo badań nad potencjałem gier komputerowych w tej dziedzinie - choćby już wprowadzone symulatory jazdy samochodem, które trzeba przerobić przed egzaminem. Doradzam poczytać, bowiem jak wiemy - zeszyty już zamieniane są laptopami w szkołach, co oznacza, że niedługo ten temat stanie się bardzo aktualny.

Rufius · 23-07-2014 19:15,

Je.... the walking dead ep 5 śmierć Lee... najbardziej mnie wzruszyło, a zwykle na portalu Sad..pl oglądam mózgi na ścianach xd

FEOVS · 24-07-2014 01:24,

Albo śmierć Chrisa Walkera w Outlaście!

#SzWAGier · 24-07-2014 09:49,

Maciegu napisał(a):Mnie najbardziej się we znaki dał Fallout 1, Heavy Rain i The Last Of Us. ...

Właśnie Heavy Rain ! Myślałem o tym ,ale nie mogłem skojarzyć tytułu.

@offtop
Chyba każdy kto oglądał Dragon Ball ,jest dobrze obeznany w temacie płakania przy CHIŃSKICH BAJKACH.
Jak obejrzałem ostatnio odcinek GT ,to łzy leciały mi po prostu strumieniami ..
Ale to tylko taki offtop