Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?

RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
@UP

Dokładnie,gdyby nie Ravgor nie wspomniał to ja bym o niej nie słyszał chyba nigdy.

@TOPIC

Jeśli nie znajomości,to dobry start mogą załatwić np. demotywatory,kwejk,joemonster i inne tego typu serwisy. Zrób dobry prank,wrzuć go na te strony,poproś o łapeczki i masz te 3,4 nawet 5k. widzów na start przy wybitnie dobrym filmie. Reszta już leci sama. :)
polubienia 0 +1
RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
Kupcie szczerą opinię u gurgiego:D
polubienia 0 +1

Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
@TFPR tez bym tak powiedziała ALE sprawdzając statystyki po kilku dniach okazało sie Żr od Ravgora naprawde niewiele osob było. 80% wyświetleń przy pierwszym filmie jest z JoeMonster, tak samo jak 80% z filmu o selfie jest z Kwejka. :D dlatego tak jak wyżej kolega wspomniał warto wrzucać filmy, ktore mogą okazać sie viralowe na tego typu portale, bo nawet jesli nie zostaną przyjęte ogólnym zachwytem- zawsze znajdzie sie ktoś, kto zasubsktybuje.

+ nawet gdyby mnie nie linkował to i tak bym utrzymywała, ze sie da :P Na starym kanale nie miałam znajomosci i tez jakos Mi szło ::
polubienia 0 +1

RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
yahoo napisał(a):Kupcie szczerą opinię u gurgiego:D

Ja kupiłem :)
polubienia 1 +1
RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
Dołączę się do dyskusji...bo również dopiero zaczynam :)
Nigdy nie jest tak, że w jakiejś branży nie można się wybić. Można, gdy tylko poświęcisz trochę siły i wysiłku. Znajomości są spoko, samemu jest bardzo trudno, ale to nie oznacza, że nie da się. Jest wiele innych form autopromocji (FB, serwisy internetowe, blogi). W ostatecznym rozrachunku potrzeba jednak ''ciśnienia'', tak mi się wydaje...
polubienia 0 +1

www
RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
Strrzyga napisał(a):Dejmiv- trudno bez znajomosci? A Abstrachuje? Adbuster? Banshee? Ravgor? I sto innych osob? Ważna zeby robic dobre materiały. Moze Cie sam Wrdega promować ale jak robisz słabe filmy to i to Ci nie pomoże.
Oni się wybili wcześniej, kanały mają nie od dziś. Z resztą, Ravgor polecał się wzajemnie z Wapniakiem, a o Banshee w życiu nie słyszałem. Jak uważasz, żeby się wybić w krótkim czasie wystarczy robić materiały dobrej jakości bez polecania, proszę bardzo, udowodnij mi to na swoim przykładzie. Chociaż już chyba za późno, bo TFPR mówi, że niby Ravgor ci nieco widzów narobił. Łorewa.
polubienia 0 +1
RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
Da się wybić,trzeba tylko mieć własny pomysł i nie nagrywam często popularnych gier,mieć duży kontakt z widzami,rozmawiać z HEJTERAMI.Ja aktualnie mam 108 subksrypcji zajeło mi to kilka miesięcy,niektórym 1000 zajmowało 1 dzień :C,ale nie ma co się przejmować i znosić negatywne komentarze :)
polubienia 0 +1

www
RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
Allk napisał(a):Zawsze idzie się wybić.Tylko trzeba wiedzieć jak.
Jak czytam Twoje rozwinięte i pełne emocji odpowiedzi, to przypomina mi się jak kiedyś dziadek zabrał mnie na grzyby w dzieciństwie xD

Pamiętam, że AdBuster wybił się, bo ktoś dodał jego filmik na wykop. Zamieścił wtedy nagranie jeszcze gównianej jakości jak mówi do lustra czemu jeden proszek pierze lepiej, a drugi gorzej. Zrobił coś oryginalnego. Tak samo Niekryty Komerch, którego pamiętam jak oglądałem, gdy miał na koncie 5 filmików. Naprawdę było od groma śmiesznych momentów, kiedy oceniał Akademię pana Kleksa i szydził z Franka Kimono, a jego rzucanie mięsem było nieocenzurowane. Nagrywał wtedy kamerą jakości telefonu i nie miał osobno mikrofonu, a jednak miał tysiące więcej widzów niż godzinami montowane filmy tutejszych osób. Prawda jest taka, że serca widzów podbija się osobowością, oryginalnością. Oczywiście jakość wideo to plus, ale nie trzeba mieć w ch** zajebistego, wykur***ego loga, tysiąca oczojebnych grafik i 30 sekundowego mega, odjazdowego intro po którym słyszymy głos typowego 14 letniego Seby: "yyyyyy i tutaj mamy yyyy taki kurde sklep z bronią". Ludzie lubią dziwaków. Kto z was odważyłby się do robienia tego, co Ravgor albo Wapniak? Jeśli nie robisz takich rzeczy, to choćbyś miał się zesrać, to i tak się nie wybijesz, jeśli nie posiadasz "tego czegoś", a mowa tu według mnie o nieprzeciętnej, wyróżniającej się osobowości.
polubienia 1 +1
RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
Dobrze gadasz Nerdzie.
polubienia 0 +1

www
RE: Czy uważacie że na yt można jeszcze się wybić?
Minionek napisał(a):Da się wybić,trzeba tylko mieć własny pomysł i nie nagrywam często popularnych gier,mieć duży kontakt z widzami,rozmawiać z HEJTERAMI.Ja aktualnie mam 108 subksrypcji zajeło mi to kilka miesięcy,niektórym 1000 zajmowało 1 dzień :C,ale nie ma co się przejmować i znosić negatywne komentarze

Masz rację. Trzeba sobie obrać pewien target i się go trzymać. Ja również uważam, że ogrywanie tego, co największy, nie jest najlepszym, choć bardzo dobrym, pomysłem na wybijanie się i szukanie widza. Wiadomo, że SEO świetnie chwyta premierowe produkcje, ale myślę, że można również nieco starszymi grami kogoś zainteresować :)
polubienia 1 +1

www