Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Mikrofon:D

RE: Mikrofon:D
Panie Radykalny,
Zastrzegam sobie że mówię tylko o mojej opinii i trochę suchych faktów.

Karta dźwiękowa X-Fi to stary produkt którego już się nie produkuje. Jednak tak spora ilość użytkowników na całym świecie używa ten sprzęt do dziś więc producent czyli Creative udostępnia sterowniki w wersji od WinXP do Win8 i nie zapowiada się by wstrzymał pracę. Cena takich kart zależy od ich używalności - jako że przypominam się ich nie produkuje. Cena od najgorszy kart to ok. 50 do najlepszych do 150zł. Jeśli zależy Ci bardzo, a z tego co pamiętam nie mieszkasz w mieście - sprzedam Ci ją tanio. 80zł to oferta tylko dla Ciebie, przypomnę że swoją wystawiłem za 149zł a obecnie zniżyłem do 129zł. Warto pamiętać że karty X-Fi na polskim allegro często są z odzysku po firmowych produktach i ma się z nimi zazwyczaj problemy ze sterownikami. Nigdy nie widziałem tych modeli, ale mnóstwo recenzji pisanych przez fachowców tak mówi. Zapewniam cię że mój sprzęt jest git, ale to koniec tych reklam.
Co do kart Asusa. Jeśli ktoś stara się porównywać Asusa DG za ok. 100zł - nówka z gwarancją z produktem X-Fi to naprawdę ma wadę słuchu, albo jest niepełnosprawny. Jeśli wybierze ten produkt to w mniemaniu muzyków wybierzesz gorsze źródło. Co prawda posiada on chyba wzmacniacz słuchawkowy do 600Ohm (który swoją drogą przez użytkowników jak czytałem nie jest taki super jak chwalą się producenci), ale zakładam że twoje słuchawki i tak nie przekroczą 32Ohm przez najbliższe lata więc to i tak zbędny bajer dla ciebie. Dźwiękówki się rzadko psuja, bo nie ma co u nich się zepsuć, naprawdę...ale poczucie bezpieczeństwa np. przez gwarancje dla nie których jest pewnie ważne. Jedynym konkurentem jaki może być dla X-Fi to Asus Xonar DX którego cena to ok. 250zł więc można powiedzieć że w fazie kart muzycznych do ok.100zł nie ma żadnego rywala dla powtarzam używanej X-Fi - jest po prostu nie zastąpiony w tych progach finansowych a wielce droższy Xonar DX też nie koniecznie go miażdży.

Co do mikrofonu, zgodzę się, jak Ci się nie uda zostaniesz z mikrofonem wartym ponad 100zł i będziesz musiał go sprzedać, na pewno tak się stanie że sprzedaż, czemu niby miałbyś tego nie zrobić? Co prawda sprzęt codziennie traci jakaś kwotę na wartości, ale sprzedaż go pewnie za kwotę np. za 90% tego co zapłaciłeś. Faktem jest tylko taki, że twoje finanse zostaną zamrożone w produkcie i będziesz musiał najpierw sprzedać a potem dopiero coś kupić. Może tylko w mniejszości, ale czasem się tak zdarza że jest promocja na jakiś produkt, ale ty nie masz gotówki bo masz nie sprzedany mikrofon.

Tak w ramach refleksji, zastanów się dlaczego poważne studia nagraniowe mają mikrofony bo mają ich naprawdę dużo mają mikrofony nam znane np. AKG 120P, MXL770 a pewnie znane tylko wtajemniczonym mikrofony takie jak choćby dla wielu b. dobry: Neumann U87 i są to kwoty jak dla przeciętnego nas bardzo duże, ale uwierz mi sam mixer do nich kosztuje o wiele wiele więcej, zobacz sobie na zdjęciach jak to wygląda a zrozumiesz o jakich kwotach rozmawiamy. Chce tylko Ci powiedzieć że oni wydali mnóstwo kasy na źródło! Sam rejestrator(mikrofon) jest warty znikomy procent% tego co źródło (w naszym przypadku karty dźwiękowe)
Dlatego polecam Ci kartę dźwiekowa + Zalmana Mc-1 - tani a jakoś dobra, jak ci się nie uda nie będzie szkoda, bo głośniki(słuchawki) będą grały lepiej a sam mikrofon może działać też jako przypominany do kabla w stylu headsetów - żadnego ryzyka i ewentualnie sprzedaży "bo ci się nie uda"
Podobno żyjemy w czasach wolności, zdecyduj więc sam :)
polubienia 1 +1