Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.

RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
Ludzie policzcie sobie ile procentowo potencjalnych kandydatów na jutubera ma miasto a ile wieś.
Jeżeli na milion ludzi, 5 z nich wybierze karierę jutubera ale takiego prawdziwego, a nie kogoś z 20K subów, to ile wsi trzeba złączyć aby z tego społeczeństwa także wyłapać kogoś kto się nadaje na jutubera?

Ilu w Wawie jest mieszkańców i ilu z nich dało radę się wybić na YT? To ile potrzeba zebrać wsi aby dorównać wawie?
polubienia 0 +1

www
RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
Poza na tym na wsi jest dużo atrakcji jak chlanie na polu albo jakiś seks z wiejskimi dziewuchami w sianie, a w mieście? Tylko komp.


I tak, też jestem z miasta :v
polubienia 0 +1

RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
haha sory ale pojebany ten temat co to ma u licha do rzeczy xd :D
polubienia 1 +1

RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
Ja pi***ole co za bezmózgi... takie tematy to...
crezo666 napisał(a):jak chlanie na polu albo jakiś seks z wiejskimi dziewuchami w sianie
Tyś to chyba k*rwa na kwejku przeczytał, albo mówisz o XVII wieku :P
Żeby było siano to i rolnicy muszą być, a teraz coraz więcej pi*rdoli ten interes, a wioski dostają prawa miast. Taka robota...
@MarTum,
No tego to ja nawet nie skomentuję... -.-
polubienia 0 +1

www
RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
Czytam tą cała dyskusję i nie widzę żadnego sensu, w erze samochodów, pociągów dostępnych praktycznie dla każdego bo to ilu z was lub kogoś zna kto mieszka pod miastem? Pod Warszawa? Pod Wrocławiem? Pod Krakowem?

W obecnych czasach wieś nie wygląda jak kolega mówi w 3-4stuleciach wstecz. Zobaczcie ile kosztuje traktor - za te najnowsze kupicie b. dobre auto osobowe. Są to gospodarstwa rolne, a raczej osoby prowadzące działalność gospodarczą, bo czym jest hodowla pomidora i handel nim (dlatego jestem rozjuszony że rząd daje za nasze podatki jakiemuś rolnikowi czyli biznesmenowi kasę bo nie potrafi sprzedać swoich jabłek, nie dziwie się ze nazywano ich frajerami). Problem jest tylko taki ,że mniejsze gospodarstwa rolne po upadku PGR zaczęły bankrutować. I dziś zostały tylko te większe które dają rade, a z tych małych wsi zostały tylko domy mieszkalne z osobami którzy raczej nie są kreatywnie przebranżowić się i to jest wiocha. Siedzą i oglądają propagandę w TV i głupieją. Więc moim zdaniem:
1. osoby pracujące w roli w gospodarstwie mają szansę wybić się na YT - ale raczej nie myślą o tym.
2. osoby po upadłych gospodarstwach którzy siędzą na dupie oglądając propagandę raczej są zbyt inteligentni by tworzyć coś co ma oglądalność (w końcu nawet małpę nauczysz kręcić Dxtorem)
3. Osoby w mieście mają największe "parcie na szkoło". Nie ma co się dziwić, idziemy sobie ulicą i widzimy ludzi wyglądający jak my. Noszący podobne ciuchy, podobny duży 5" telefon ale jednak im udało się osiągnąć większy sukces. Założyć firmę, zdobyć dobrą pracę, SEKSowną żone itd. Wtedy chcemy też założyć firmę "naprawy komputerowe" swój kanał i być sławnym "ytberem" i tą drogą dalej wymieniaj sobie :)

Są też wyjątki jak wszędzie, ale to pewnie pojedyncze przypadki....
polubienia 0 +1

RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
(19-11-2014 07:27)Piotru34 napisał(a): Ja pi***ole co za bezmózgi... takie tematy to...
crezo666 napisał(a):jak chlanie na polu albo jakiś seks z wiejskimi dziewuchami w sianie
Tyś to chyba k*rwa na kwejku przeczytał, albo mówisz o XVII wieku :P
Żeby było siano to i rolnicy muszą być, a teraz coraz więcej pi*rdoli ten interes, a wioski dostają prawa miast. Taka robota...
@MarTum,
No tego to ja nawet nie skomentuję... -.-

Jak śmiesz mówić, że jestem crezo666, co? KTO CI DAŁ TAKIE POZWOLENIE:D


Myślałem, że mój post to ironia uderzająca w ryj z mocą spadającej cegłówki z 3. piętra, ale jednak nie wyłapałeś:). Poza tym czy ja kogoś obraziłem? Chyba, że wolisz dymanko z wiejskimi chłopami to sorry:D
polubienia 0 +1

RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
Piotru34 napisał(a):@MarTum,
No tego to ja nawet nie skomentuję... -.-

Komentuj śmiało. Chętnie przeczytam.
polubienia 2 +1

www
RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
FaK3e napisał(a):za te najnowsze kupicie b. dobre auto osobowe
Chłopie... te traktory za 300k (takie Lamborghini) wyglądają w środku lepiej niż nie jedno auto w tej cenie :)
I elektroniki i gadżetów więcej jak w samochodzie xD
Warto czasem się wybrać na te takie "rolnicze" eventy :)
FaK3e napisał(a):dlatego jestem rozjuszony że rząd daje za nasze podatki jakiemuś rolnikowi czyli biznesmenowi kasę bo nie potrafi sprzedać swoich jabłek, nie dziwie się ze nazywano ich frajerami
Kolejny co pograł w Farming Simulator i myśli, ze wie wszystko o rolnictwie xD
FaK3e napisał(a):I dziś zostały tylko te większe które dają rade, a z tych małych wsi zostały tylko domy mieszkalne z osobami którzy raczej nie są kreatywnie przebranżowić się i to jest wiocha. Siedzą i oglądają propagandę w TV i głupieją.
Ale to to już... pojechałeś po bandzie. Ostatnio jadę sobie do Mińska, dookoła drogi pola, a tam gościu jeszcze koniem na polu robi. Nie prawda, że zostały tylko te duże gospodarstwa, to nie USA.
Wytłumacz mi tylko skąd ci "frajerzy" biorą pieniądze? Za oglądanie bredni w TV im płacą? Nie sądzę.
FaK3e napisał(a):którzy siędzą na dupie oglądając propagandę raczej są zbyt inteligentni by tworzyć coś co ma oglądalność
Ja p*rdole, im więcej te wasze wypociny czytam tym większe wyrabiam sobie zdanie na wasz temat :P
Bezmózgi do kwadratu. Jeden napisał głupotę, to drugi pisze większą, a kolejny jeszcze większą.

FaK3e napisał(a):Osoby w mieście mają największe "parcie na szkoło"
Za krótko żyjesz na tym świecie. Obejrzyj sobie program Elżbiety Jaworowicz (Sprawa dla reportera). Z tego, co wiem to tam występują tylko ci, co tak, jak napisałeś "siedzą na dupie" i nic nie robią.

yahoo napisał(a):Jak śmiesz mówić, że jestem crezo666, co?
Admin się widocznie bawił i "dla beki" zmienił nick.
A co do twojego postu, to nawet nie brałem pod uwagę takiej możliwości, że jest to ironia, bo widzę, że praktycznie wszyscy wzięli temat na poważnie i wypisują same brednie.
Jakieś tylko k*rwa stereotypy tu widzę.
Sam nie mieszkam w jakimś "dużym mieście"(według mnie termin nie mający sensu w Polsce, bo ten kraj to jedna wielka wiocha. Temu, kto sądzi inaczej proponuję się wybrać pierwszy raz w życiu za zachodnią granicę)ale wiem, że akurat w miastach tak naprawdę nie ma jakiegoś dużego parcia na YT. Pojedyncze osoby, których (pewnie) rodzice nie są zbytnio zamożni próbują coś zarobić na YT, stąd też ten śmietnik się zrobił z kanałami prowadzonymi przez 10-12-latków.
A na wsi? To samo. Jedni i drudzy mają takie same szanse na odniesienie sukcesu. Pytam się was: czy youtuberzy z "dużych miast" zapi*rdalają po swoich miejscowościach zaczepiając wszystkich przechodniów "hej subuj mój kanał!" dając ulotkę z linkiem? Albo będąc no powiedzmy w jakimś fast foodzie reklamują się? No błagam...
MarTum napisał(a):wybierze karierę jutubera ale takiego prawdziwego
Dlatego postanowiłem nie skomentować. To brzmi jak: Ostatnio r*chałem się z niezłą k*rwą, ale nie z taką, co daje za darmo, ale z taką prawdziwą(co daje za pół-darmo xD)... :)
Także tak...
polubienia 0 +1

www
RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
Nie widzę sensu prowadzenia dyskusji na taki temat, bowiem dzisiaj miejsce zamieszkania nie ma większego znaczenia. W erze internetu? Seriously?
Przecież content robisz na podstawie konkretnych materiałów, w tym przypadku gier, a że są one ogólnodostępne, więc w czym problem? Dzisiejsza wieś jest bardzo rozwinięta, a ludziom zależy na rozwoju i wybiciu się, to naturalne :)
polubienia 1 +1

www
RE: Bycie YTberem a miejsce zamieszkania.
A ja w tym momencie widzę sens dyskusji bo w tym momencie jestem zmuszony odpowiedzieć.
1. cytat moja odp:
czy ty jesteś głupi? Jeśli rozmawiamy o tych najnowszych i największych to wiem ile one kosztują. A jeśli chcesz rozmawiać o pojedynczych rolach średnich to są to ceny pewnie w ok. 60-100tyś. Nie wiem czy nie zauważyłeś ale próbowałem Cie bronić chociaż do MarTuma mam szacunek, teraz widzę że jesteś kolejnym TV-idotem.
2. Mam mieć takie prawo, jeśli mój klient odmówi mi albo złoży reklamację nie lecę do producenta i mówię mu, "panie, państwa glazura kurewstwo ciężko się kładzie - wszystko krzywo wyszło, baba mnie zje, daj pan jakaś dotacje" albo jak mi babka powie, no ja wiem że byliśmy umówieni na ocieplenie domku jednorodzonego za 30-50tyś ale ja jednak rezygnuje a już liczyłem wpływy że mogę za to kupić np. Jakieś auto lub narzędzia albo po prostu przepić
3 i 4. Nie możesz tego zrozumieć, jesteś pod wielką propagandą
5. Dlaczego ja mam płacić z podatków za kogoś kto nie pracuje, też się zwolnie od dzisiaj a ty mi płać 120% bezrobocia, 950zł jak się nie myle i siedzi na dupie? A od spraw losowych są fundację, co chwile masz reklamę w twoim ulubionym TV powinneś zauważyć
polubienia 1 +1