Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
|
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
sulik34 napisał(a):Po pierwsze !!!!! "Kto normalny otwiera sklep spożywczy 2 metry obok Tesco i Biedronki?" Skisłem xD popłakałem się a po drugie ja chciałem walić jakieś ciekawostki itp a nie pokazywać jak śmigam na hulaji OCZYWIŚCIE WYCZYNOWE PROFESZJONAL :3 i kręciłbym to pralkąxDZabierz się wtedy za tą jazdę, rób to skoro to lubisz :p |
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
|
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
|
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
|
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
|
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
SchludnieWCzapie napisał(a):Ale iMafia wiesz, że on pytał o wybicie się? Jest różnica między hobbystycznym kręceniem, a wybijaniem się. Jeśli nie byłoby w temacie słowa klucz, czyli "wybicie się w 2015", to okej, ale serio uważasz, że na jeździe się wybije? Nie rozumiem was czasem ludzie. Może to ze mną coś jest nie tak, ale niektórego toku myślenia szczególnie młodszych użytkowników tego forum nie mogę po prostu za żadne skarby ogarnąćSulik pytał się też o pomysły i rady na wybicie się, więc skoro sam napisał, że lubi jazdę wyczynową, to czemu nie podzieli się swoim zainteresowaniem ? W dodatku twierdzisz, że na jeździe nie da się wybić, a to nie prawda. Zobacz ile poradników do jazdy na deskorolce ma wyświetleń, wszystko zależy od chęci, oraz od poprowadzenia materiału. |
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
@up Rozumiem, to moje zdanie. Ja bym deski nie porównywał do hulajnogi. Nie okłamujmy się, że deska cieszy się dużo większą popularnością i poradniki jazdy na desce mogą być skierowane do szerszego grona i to nie tylko w przedziale wiekowym 8-12, ale również i starszym. Nie lubię podejścia do sprawy na zasadzie: mam pierwszy lepszy pomysł, ciężko będę pracował, będę dodawał filmy i siuuuup, będę popularny. Nie na tym to według mnie polega. Dla mnie to trochę głupota iść zaparte "aaaa co tam, będę nagrywał, wybije się", a nie zwracać u wagi na to co już na początku sprawia nam problemy i co powinniśmy realizować. Kolega ma problem z wymyśleniem nazwy kanału, pyta nas o pomysły. Czytałem jego inne tematy. To trochę jak osobie chcącej zostać pisarzem powiedzieć: spoko, masz fajny pomysł na książkę, na pewno Ci się uda, kiedy ta nie potrafi pisać. Według mnie większość osób się nie wybija, ponieważ są marzycielami, a nie realistami. Żyją w swoim świecie fantazji i nie zwracają uwagi na przeszkody z którymi powinni się uporać na samym początku, czego powinni się nauczyć zanim wejdą na głęboką wodę. Przynajmniej ja tak uważam Zdaję sobie sprawę, że ktoś się może ze mną nie zgadzać, nie zamierzam też nikomu cisnąć, że: fajne rady, a sam masz 5 subów, bo sam nawet nie mam kanału |
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
|
||||
|
||||
RE: Wybicie się 2015? Nie to co kiedyś...
sulik34 napisał(a):"których rajcuje hulajnoga, poza 8 latkami z podwórka, co bawią się w policjantów i złodziei" no stary Widziałeś kiedyś profesionalnych riderów ? Zawsze jakieś poradniki tips'y itp były by przydatne ... Skoro wszystko jest złe to co mam kręcić vloga na mieście jak gadam o życiu ? -.-Wiesz na czym polega twój problem ? Nie ? okej już tłumaczę. Myślisz o szybkim wybiciu się, co powoduje do tracenia chęci, przy każdym braku pomysłu na film, czy kanał. Lubisz nagrywać gry, to zajmij się tym w oryginalny sposób, i nie mów, że go nie posiadasz, tylko pomyśl. |
||||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|