Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Mikrofon nie patrzac na cene

RE: Mikrofon nie patrzac na cene
No cóż. Nie mogę wyjechać poza budżet :C Zdecydowałem się na G - Tracka. Że mam 12 lat i nie wiem czy osiągnę ponad 10 k widzów to wole narazie nie ryzykować. Jak wybije mi pewna sumka to sprzedam G - Tracka a wbiję na kolejną sumkę (około 700 zł) to wtedy napewno kupię XLRa. Albo najpierw musi stuknąć liczba widzów oraz aktywnych widzów ;3 Ale Dzięki Chłopaki. G - Track w Marcu u mnie wita ;3

Aha i jeszcze. Czy jakbym mówił do G - Tracka z 50 cm to by była dobra jakość audio ? Oczywiście Mastering w AudaCity będzie ale wole żeby to było bardziej naturalne
polubienia 0 +1
RE: Mikrofon nie patrzac na cene
Skoro nie wiesz czy ci wyjdzie to Samson Go Mic to max!
Uwierz nie uda ci się to nie będziesz żałował. Ten mikrofon zawsze się przyda choćby to skype!
Przecież wielu yt'berów zaczynało na Samsonie. Np. Rezi. Zmienił dopiero jak miał ~300 000 subskrypcji!
polubienia 0 +1
RE: Mikrofon nie patrzac na cene
Do tematu :
Blue Yeti jest lepszy jeżeli chodzi o YouTube i Stream . Dlaczego ? A no dlatego , że nie potrzebuje (można powiedzieć , że wcale ) usuwania szumów , w porównaniu z G-Trackiem który sam z siebie szumi jak kosiarka za oknem ;)
A szczerze Samson Go Mic = Mały G-Track jak już się wrzuci na YouTube ;)
Do Autora :
Po pierwsze masz 12 lat co = się z tym , że nawet jakbyś był najbardziej dojrzały jaki możesz być na swój wiek to i tak nie wystarczy do prowadzenia konkretnej działalności w internecie ( Tego nie można wymazać z pamięci internetu ) , wiem to z doświadczenia . Zaczynałem na tym FORUM 3 lata temu i jako gimbus wyrobiłem sobie okropną opinię , teraz myślę inaczej , a nie da się w jednym poście zmienić całego zdania innych na twój temat .
No i dodam też , że na 80% nie miałeś mutacji ;c
polubienia 0 +1

www
RE: Mikrofon nie patrzac na cene
Hmm, sam stoję przed podobnym dylematem, więc mam pytanie do osób które polecają dynamika+interfejs - czy to na pewno dobry pomysł dla "let`s playera"? Mam tu na myśli osobę typowo grającą w grę od początku do końca, a nie tworzącą jakieś arcydzieła, gdzie pokazuje tylko fragmenty, albo recenzje z gier.

Z jednej strony za takim rozwiązaniem najbardziej przemawia brak śmieci z zewnątrz (np. głośny komputer, stukanie w klawiaturę itd.). Z drugiej strony nie wyobrażam sobie grać naturalnie na konsoli w grę akcji z ustami przyklejonymi prawie do mikrofonu. Druga sprawa, to dodatkowe miejsce na interfejs + okablowanie - USB to wygoda, podpinam 1 przewód i działa. 24-bity pomijam, bo to dla gracza zupełnie niepotrzebne. Ostatecznie porównując jakość surowego nagrania np. Rode NT-USB z Shure SM7B nie zauważam wielkiej różnicy w filmach na YT (choć odsłuch na DT 990, więc może to tu leży problem), pewnie najlepiej byłoby samemu przetestować 1 i 2 opcję. Zauważyłem też, że osoby inwestujące w mikrofon dynamiczny+cały osprzęt, mają skłonności do podkręcania basu (choć to nie reguła), czego raczej chciałbym uniknąć - poszukując głosu najbardziej zbliżonego do naturalnego.

Ostatecznie pozostaje pytanie, czy nie jest to trochę przerost formy nad treścią, większość osób, która coś osiągnęła ma po prostu dobrze "odszumiony" dobry mikrofon (Yeti, G-Track itp.). Sam zamiast efektów, brodcastów itp. chciałbym usłyszeć dobrą dykcję i coś ciekawego w komentarzu :)
polubienia 0 +1
www
RE: Mikrofon nie patrzac na cene
Corle1 napisał(a):Hmm, sam stoję przed podobnym dylematem, więc mam pytanie do osób które polecają dynamika+interfejs - czy to na pewno dobry pomysł dla "let`s playera"? Mam tu na myśli osobę typowo grającą w grę od początku do końca, a nie tworzącą jakieś arcydzieła, gdzie pokazuje tylko fragmenty, albo recenzje z gier.

Nie jest to dobry wybór, gdyż USB wystarcza i do samego grania nie ma co pakować kasy, chyba że nie masz co z nią robić :)
polubienia 0 +1

www
RE: Mikrofon nie patrzac na cene
@up Różnica jest i to ogromna nawet jak na YT tylko trzeba mieć słuchawki za min.300 zł a nie jakieś 10-50 dychowce z biedronki :)
polubienia 0 +1

RE: Mikrofon nie patrzac na cene
@berecik2000
Zauważ, że w Polsce ludzie akurat nie siedzą na słuchawkach za 300zł, tylko - jak to określiłeś - z Biedronki. Tak więc dla widza, który jest właśnie takim przeciętnym Kowalskim, nie odczuje różnicy. Zobacz sobie jak większość ludzi u Tivolta mówi, że nie ma różnicy pomiędzy Yetim a Octavą.
Pozdrawiam, Baranek.
polubienia 0 +1
RE: Mikrofon nie patrzac na cene
@up No ja nie wiem ja tam siedzę na Philips RP-HTX7 Black za 200 zł :) I różnica moim zdaniem jest
polubienia 0 +1

RE: Mikrofon nie patrzac na cene
@berecik2000
Czytasz bez zrozumienia -_-
polubienia 0 +1
RE: Mikrofon nie patrzac na cene
berecik2000 napisał(a):@up Różnica jest i to ogromna nawet jak na YT tylko trzeba mieć słuchawki za min.300 zł a nie jakieś 10-50 dychowce z biedronki :)

Akurat słuchawki na głowie, to u mnie są nawet i do 10 tysięcy zł :) Jeśli chcesz porozmawiać o słuchawkach, to zapraszam na prv, bo pracuję na studyjnych i zajmuję się tym od lat :) A, jeszcze jedno, gdzie ja napisałem, że nie ma różnicy? Napisałem, że nie ma sensu do samego grania pakować kasy, bo nie ma sensu, co nie oznacza, że nie ma różnicy. Dzieci, czytać ze zrozumieniem! Jest wyraźnie jak byk napisane:

Corle1 napisał(a):Mam tu na myśli osobę typowo grającą w grę od początku do końca, a nie tworzącą jakieś arcydzieła, gdzie pokazuje tylko fragmenty, albo recenzje z gier.

Możesz mi powiedzieć, gdzie tu pisze coś o różnicach o których mówisz? Kompletnie nie na temat piszesz, przeczytaj coś dwa razy zanim napiszesz post. Potwierdzam to:

BarankoweGranie123 napisał(a):@berecik2000
Czytasz bez zrozumienia -_-

berecik2000, w zasadzie tak na uboczu, to te słuchawki co masz, to wyrzuć do kosza, bo jakościowo nawet po wygrzaniu są gorsze od Sennheiser'ek HD 201 :)
polubienia 0 +1

www