Zewnętrzna karta dźwiękowa rozwiąże sprawę?

Music  Zewnętrzna karta dźwiękowa rozwiąże sprawę?
Witam, posiadam mikrofon pojemnościowy typu shotgun BOYA BY-PVM1000 i wykorzystuje go do nagrywania głosu podczas let's play'ów. Dźwięk nagrywałem na dyktafon jednak przez "gubienie" klatek z gry pojawiał się czasem mocny dyschron... Inna prędkość nagrywania gry i mojego głosu. Jako, że używam programu Action do nagrywania mogę spokojnie wyodrębnić swój głos na innej ścieżce i go odszumić itd.
I tu pojawia się problem. Otóż na początku zabaw z podpięciem do kompa najpierw nic nie było słychać z tego mikrofonu, po walkach przez przypadek w końcu zaczął się pojawiać głos lecz bardzo cichy i mocno zniekształcony. I to bez względu czy wpinam się w przednie wejścia czy tylnie (Realtek alc887 wedle pokazań programu Everest).
Wpadłem na pomysł by kupić moze karte dźwiękową na usb i spróbować w ten sposób się wpiąć. Jest to tańsze rozwiązanie od kupna np. Samsona, na który mnie nie za bardzo stać w tym momencie, a ten mikrofon, który aktualnie jest używany, kupiłem do innych celów (wywiady itd., ogólnie współpraca z kamerą),
Za bardzo nie mam od kogo pożyczyć by sprawdzić czy takie rozwiązanie dało by radę rozwiązać ten problem.
Co wy o tym sądzicie? Jakieś pomysły?
polubienia 0 +1

www