Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Mikrofon krawatowy; czy Smartlav+ to dobry wybór?

Mikrofon krawatowy; czy Smartlav+ to dobry wybór?
Cześć!

Spędziłem ostatnio chwilę czasu na poszukiwaniu mikrofonu krawatowego i z zawodem stwierdziłem, że ciężko znaleźć jest sensowne poradniki/porady w kwestii tego sprzętu. Jako laika, bez żadnego interfejsu czy dobrego dyktafonu, moją uwagę przyciągnął RODE Smartlav+. I tutaj mam kilka pytań:

1. Czy mogę go podpiąć do urządzenia z androidem i będzie działać poprawnie? (Honor 4x, gwoli ścisłości)
2. Czy ewentualnie jest jakaś inna ciekawa propozycja w cenie do kilkuset złotych (300, 400)? Jeśli tak, to czy będę potrzebować czegoś dodatkowego do nagrywania (interfejs, dykatfon etc.), czy może znajdzie się coś ciekawego z możliwością podpięcia do kamery?

Dodam, że mikrofon wykorzystywany będzie do nagrywania (prawdopodobnie często na zewnątrz). Dzięki z góry za pomoc!
polubienia 0 +1
RE: Mikrofon krawatowy; czy Smartlav+ to dobry wybór?
Makideshi napisał(a):Spędziłem ostatnio chwilę czasu na poszukiwaniu mikrofonu krawatowego i z zawodem stwierdziłem, że ciężko znaleźć jest sensowne poradniki/porady w kwestii tego sprzętu.

Zgadzam się, kiedyś też szukałem i nie znalazłem :P


Makideshi napisał(a):moją uwagę przyciągnął RODE Smartlav+

Dobry stosunek jakości do ceny, jednak zwracaj uwagę na to, aby koniecznie był ten "+", gdyż wersja bez niego nie jest warta nawet spojrzenia na nią.


Makideshi napisał(a):1. Czy mogę go podpiąć do urządzenia z androidem i będzie działać poprawnie? (Honor 4x, gwoli ścisłości)

Tak. Mikrofon nie będzie ten z telefonu, tylko Rode.


Makideshi napisał(a):2. Czy ewentualnie jest jakaś inna ciekawa propozycja w cenie do kilkuset złotych (300, 400)?

Nie za bardzo jeśli chodzi o same krawatówki. Rode który wybrałeś to strzał w dyszkę. Chyba że... byłbyś zainteresowany mikroportem?


Tyle, że w kwocie którą sobie założyłeś miałbyś dostępny 1 mikroport. Na małe odległości od kamery w zupełności by wystarczył, jednak ma on swoje poważne wady. Przykładowo jak to wszystkie tanie rzeczy z elektroniki pracuje na częstotliwości 2.4 GHz, więc w pobliżu innych urządzeń będzie szumić, czyli konieczne będzie dobre idszumienie. Mowa tutaj o Boya BY-WM5.

Osobiście używam mikroportu i mogę szczerze to rozwiązanie polecić, bo nie jest się w ogóle przywiązanym do kamery. Możesz sobie być od niej spory kawałek i się nie przejmować o to czy Cię słychać, ani o synchronizację, gdzie jak nagrywasz na dyktafon to potem musisz synchronizować audio z obrazem, przy czym się okaże że jest minuta różnicy w długości nagrań i potem trzeba się męczyć. A tak wszystko załatwione. Jedyny mały minus mikroportów, że rzadko bo rzadko, ale zdarzają się przestery w nagraniach. Jednak jest ich bardzo mało.


Makideshi napisał(a):Dodam, że mikrofon wykorzystywany będzie do nagrywania (prawdopodobnie często na zewnątrz).

Tu jest największy problem, bo krawatówki są strasznie czułe na wiatr. Lekkie wiaterek i zaraz dudni jak cholera. Z szukaniem osłonek przeciwwietrznych po sklepach jest jak z trafieniem 6 w lotto, czyli może komuś się gdzieś uda :P Jedyne co jest na necie to coś takiego:
http://www.beiks.com.pl/rycote-para-kraw...d-687.html
Drogo jak za kawałek szmatki, ale... być może na wiosnę kupię.
polubienia 1 +1

www
RE: Mikrofon krawatowy; czy Smartlav+ to dobry wybór?
Tianse napisał(a):Nie za bardzo jeśli chodzi o same krawatówki. Rode który wybrałeś to strzał w dyszkę. Chyba że... byłbyś zainteresowany mikroportem?


Tyle, że w kwocie którą sobie założyłeś miałbyś dostępny 1 mikroport. Na małe odległości od kamery w zupełności by wystarczył, jednak ma on swoje poważne wady. Przykładowo jak to wszystkie tanie rzeczy z elektroniki pracuje na częstotliwości 2.4 GHz, więc w pobliżu innych urządzeń będzie szumić, czyli konieczne będzie dobre idszumienie. Mowa tutaj o Boya BY-WM5.

Osobiście używam mikroportu i mogę szczerze to rozwiązanie polecić, bo nie jest się w ogóle przywiązanym do kamery. Możesz sobie być od niej spory kawałek i się nie przejmować o to czy Cię słychać, ani o synchronizację, gdzie jak nagrywasz na dyktafon to potem musisz synchronizować audio z obrazem, przy czym się okaże że jest minuta różnicy w długości nagrań i potem trzeba się męczyć. A tak wszystko załatwione. Jedyny mały minus mikroportów, że rzadko bo rzadko, ale zdarzają się przestery w nagraniach. Jednak jest ich bardzo mało.

Dzięki za odpowiedź, przy okazji chcę Ci powiedzieć, że z tego co zauważyłem jesteś naprawdę pomocny i to się ceni!

Mógłbyś mi powiedzieć, czym są mikroporty? Nie bardzo orientuję się w tym temacie.
polubienia 0 +1
RE: Mikrofon krawatowy; czy Smartlav+ to dobry wybór?
Mikroport to takie sprytne urządzenie składające się z odbiornika umieszczonego na kamerze oraz nadajnika z mikrofonem, który przypięty jest do osoby mówiącej. Zasada jest prosta. Ty mówisz do mikrofonu krawatowego, sygnał leci sobie kabelkiem do nadajnika który masz przeważnie przypięty do spodni, ten zaś nadajnik wysyła to co powiedziałeś do odbiornika na kamerze, a z odbiornika idzie do kamery. Tym sposobem nagrywasz głos prosto do nagrania nie będąc w ogóle uwiązanym do kamery. Mniej więcej tak to wygląda:
[Obrazek: mikrofon_bezprzewodowy_wm-5_3.jpg]
W praktyce jak to działa możesz zobaczyć na moim ostatnim filmie, na którym widać przyczepiony nadajnik do mojej prawej kieszeni spodni. Używają tego również artyści na scenach, tylko oni mają to wówczas przyczepione do tylnych kieszeni, ponieważ odbiorniki znajdują się za nimi. Generalnie wygodna sprawa. Jeśli masz jakieś pytania to wal śmiało, odpowiem na wszystkie, na które wystarczy mi wiedza którą posiadam :)
polubienia 0 +1

www