Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. Korzystając z tych usług, zgadzasz się na użycie plików cookie.

 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]

Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Cześć! 
Jestem osobą, która lubi pracować przy dobrym sprzęcie. Nadszedł więc czas na zmianę mikrofonu. 


Biorę pod uwagę trzy sztuki wymienione w tytule wątku: 
Audio-Technica AT2020 USB
Samson G-Track USB
Blue Yeti USB

Oglądałem i słuchałem różne porównania na YouTube. No i nie mogę się zdecydować. G-Track wydaje się mieć mocny dźwięk ale wymaga sporej obróbki, Yeti sprawia problemy z przymocowaniem (tak słyszałem, a zależy mi na przymocowaniu do statywu), AT za to nie ma kompletnie żadnej regulacji, za to jakością wydaje mi się nic nie odstawać od konkurencji. 

Przeznaczenie
Mikrofon będzie mi służył do Let's Playów. Zależy mi, żeby dobrze interpretował górne partie dźwięku - lubię sobie pokrzyczeć i popiszczeć. Go Mic sobie z tym niestety nie radzi. 
Dodatkowo - z tego co wysłyszałem, AT bardziej łapie mlaskanie. W 90% świadomie to eliminuję, ale wciąż z tym walczę i fajnie by było, jakby mikrofon mi w tym pomagał. Nie mam pojęcia jak pozostali pretendenci sobie z tym radzą - widziałem tylko porównanie z Blue Sparkiem, który pod tym kątem wypadał sporo lepiej, ale to już nie jest mój budżet. 

Najchętniej zdecydowałbym się na G-Tracka, ale nie lubię się bawić w mastering. Nie znaczy to oczywiście że mikrofon ma odwalać za mnie całą robotę, ale zależy mi, żeby dźwięk wymagał jak najmniejszej ingerencji z mojej strony. 

Odległość
Od ust: ok. 10 - 15cm 
Od komputera: ok. 60cm 

Statyw: 
Używam tego statywu: Klik!
Z tego co zauważyłem, przy podniesieniu głównego ramienia o jakieś 15 stopni od linii prostej on sam siebie przeważa, mimo sporej wagi. Pewnie to kwestia braku wysunięcia głównego ramienia do tyłu - spróbuję tutaj stworzyć jakąś przeciwwagę. 
Biorę pod uwagę zmianę statywu na jakis łamany mocowany do biurka, ale to na pewno jakiś czas po zmianie mikrofonu.
0 +1
RE: Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Na temat tych 3 mikrofonów jest 4782367234658732465843765 wątków na ten temat, lecz oczywiście napiszę teraz długaśniąąą wypowiedz bo jestem dobrym człowiekiem. Od razu odradzam mikrofonu Blue Yeti. Dlaczego ? Hmm ... Mam swoją jedną teorię. Blue Yeti ma 3 membrany, można powiedzieć że to 3 mikrofony w 1 ! Lecz oczywiście każdy lets'player będzie używał cardio bo po co inna ? Żeby dzwięki klawiatury łapał mic ? Sugestia taka że używamy tylko 1 z 3. Więc zaczyamy matematykę ! 500 - (cena yeti) 3 - (ilość membran) 500:3 = 166 zł + obudowa mikrofonu jakieś 100 zł. 166 + 100zł= 266zł. Moim zdaniem lets'player kupujący blue yeti powinien zapłacić tylko 266 zł i dostać 1 membranę, do tego ta membrana jest maluśieńka w porównaniu z g-trackiem i at2020. Dlatego te 266 zł MUSI odstawać jakością od g-tracka (450zł), at2020 (550zł). Odpuść sobie blue yeti. Zajmijmy się g-trackiem oraz at2020. Hmm ... Czy z g-trackiem jest tak dużo zabawy w obróbkę jak chcemy osiągnąć jakość DOBRĄ ? Nieee. Jak chcemy wyciągnąć wszystko co się da i żeby ta jakość była BARDZOOO DOBRA, no to trzeba się z 20 minut pobawić ;) Ale za to mamy regulację oraz sporo funkcji. At2020 nie brałbym jej, wolałbym dołożyć pare złotych do AudioTechnica at2020+ w której mamy przekrędełka do regulacji głośnośći. Sam w tej chwili mam samsona g-tracka i po roku czasu wiem że nie odstaje on bardzo od at2020+ lecz lepsze wykonanie audiotechnici oraz podbijanie basów i jest cieplejszy głos.

Podsumowanie
Jeżeli nie możesz dołożyć do audiotechnici at2020+ to weś samsona g-tracka. A jeżeli możesz wziąść audiotechnice at2020+ to weś audiotechnice ;)

Liczę na +
1 +1
RE: Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Właśnie na takiej odpowiedzi mi zależało :).

Wiem, że jest pełno tematów, ale ciągle mi czegoś brakowało. Nigdy nie zakładam niczego własnego zanim nie przewertuję czeluści internetu. Po prostu nic mnie w 100% nie zadowoliło. Ciągle gdzieś brakowało sensownego wyjaśnienia.
No to założyłem swój wątek, licząc na coś prostego, ale konkretnego. No i to dostałem.

Wersji z plusikiem jest dosyć mało z tego co widzę. Dopłacić dla mnie to nie problem, jeśli coś tej dopłaty jest warte.

Serdeczne dzięki!

PS. Jakiś koszyczek do AT będzie przydatny? Gdzie takowy znaleźć? Też szukałem, ale znalazłem tylko jedną ofertę amazonu, z tym że to wersja nie USB, bez plusika i z całym kompletem. Ewentualnie koszyk od jakiegoś innego mikro? Samson SP01 z tego co widziałem pasuje.
0 +1
RE: Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Samson Sp01 pasuje ;) Jeżeli chcesz mogę ci jeszcze podesłać jak brzmi g-track po obróbce i bez ;)
0 +1
RE: Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Jeśli mógłbym prosić, to czystą, po zwykłym odszumieniu i większej obróbce :)
0 +1
RE: Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Kup Yeti - będziesz musiał jedynie odszumiać.
0 +1
www
RE: Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Spośród tych 3 mikrofonów odrzucił bym na samym początku blu yeti, mikrofon stanowczo nie jest wart swojej ceny no chyba że dostaniesz go za free :) zastanowił bym się nad samson G-track wydaje mi się tutaj najlepszym wyborem. Jakością wykonania przebija blue yeti, jakością dźwięku jest mu równy tak więc w tym przypadku płacisz jakieś 2 stówki mniej za tą samą jakość dźwięku. Co do AT2020 się nie wypowiem bo nie miałem okazji mieć z nim stycznośći.
0 +1
www
RE: Audio-Technica AT2020 vs G-Track vs Blue Yeti [max 600 zł]
Zdecydowałem się na AT 2020+ USB. Dzieki wszystkim za poświęcenie czasu!
0 +1
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

1 gości