Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. Korzystając z tych usług, zgadzasz się na użycie plików cookie.

 
Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Arkadiusz

RE: Arkadiusz
Jako kmieć Henryk, syn kowala, lekki obdartus, pijus i śpioch rozpoczynamy przygodę gdzieś w średniowiecznych Czechach:





Warto również przyjrzec się Królowej po poście, czyli patchu balansującym rozgrywkę w Gwncie. Królowa żre jednak wybornie.





Pozdrawiam radośnie, najedzony
Arkadiusz.
0 +1
www
RE: Arkadiusz
Ciri wraz z Elfami robi to, co umie najlepiej, czyli wygrywa:





Wkrecony w Gwinta:
Arkadiusz.
Podstawy, czyli drewniany miecz, pięść, język, kupa i wytrych:







Diler rzecze: widzę postęp i nadzieję:


Hand of Fate 2


Pozdrawiam pachnąco i z progresem:
Arkadiusz.
0 +1
www
RE: Arkadiusz
Powrót po czasie do nowej starej gry czyli:





Henryk po wielkie tragedii, która go spotkała za sprawą Opaczności uciekł do ościennego zamku, gdzie za sprawą Gospodarza przynajmniej trochę załagodzi ból po tym co zgotował mu los:

Kingdom Come: Deliverance

W Arx Vaporum ciepło:

Vaporum


Pozdrawiam:
Arkadiusz.




0 +1
www
RE: Arkadiusz
Czy odważysz się dołączyć do ludzi, którzy ryzykując swoje wątłe statystyki pragną uratować Ziemie przed plagą najeźdźców z otchłani kosmosu? Jeżeli tak dołącz do organizacji, Xcome (Śmierć, wcześniej czy później spotyka wszystko).







Lora Rike i Sophie Rike, czyli potwierdzenie "z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach": 


Vaporum


Czarująca Pani Mag Jaina (nie mylić z Dżejną he), ma wiele do zaoferowania, kryje jednakowoż wiele sekretów:


Hearthstone


Tajemniczy i sekretny, przede wszystkiem rodzinny komandos
Arkadiusz.
0 +1
www
RE: Arkadiusz
Nic tak nie podnosi ciśnienia o poranku, jak wroga armia u wrót kwadratu, na którym spokojnie trenujesz oko. Gospodarz domu (zamku) używając swojej umiejętności retoryki żegna niebezpieczeństwo, przynajmniej na jakiś czas. Bohater jednak boryka się z tradycją, trzeba pochować Rodziców, ale jak to zrobić jak nie można wyjść z kwadratu?







Ziemia najechana, a właściwie naleciana przez Niezydentyfikowane Obiekty Latające ponosi pierwsze straty. Ciemność, lewitujące barachła, to nie mogło się skończyć dobrze, ale jest wojna są ofiary. Jeżeli pragniesz dołączyć do organizacji i walczyć przeciwko najeźdźcą z kosmosu, daj znać w komentarzu, większość próśb jest rozpatrywana pozytywnie:


UFO: Enemy Unknown: Final Mod Pack


Potwory jak to potwory, prowadzone złymi emocjami mszczą sie okrutnie:


GWINT®: Wiedźmińska Gra Karciana



Pozdrawiam,
Arkadiusz.
0 +1
www
RE: Arkadiusz
Wystrzeleni w kosmos, zobaczymy co przyniesie przyszłość:




0 +1
www
RE: Arkadiusz
Wszyscy gotowi? Można zaczynać? Zatem otwieram transporter już:





Chcesz dołączyć? Wyraz chęć pod filmem z zapisu ;)

Krwawy Baron - pacjent z szemraną przeszłością, jednak starający się, mimo trudnego charakteru, nawrócic sie na drogę kochającego ojca i męża, bohaterem tego jakże ciekawego decku:

GWINT®: Wiedźmińska Gra Karciana
0 +1
www
RE: Arkadiusz
Rivellon w swojej niewątpliwie bogatej i bujnej historii może pochwalić się wieloma przymiotami i opowieściami. Oto nowy rozdział w historii Rivellonu, przybycie i przybicie Arkadiusza w ciele niejakiego Ifana Ben-Mezda. Będzie totem, będzie przywołaniec, ale zaraz co ja mam na szyi...






Zapraszam do oceny
Pozdrawiam.
0 +1
www
RE: Arkadiusz
Po tym jak wróciliśmy z Cyklu, rozbiliśmy nasza łajbę i gonimy za Eothasem, trafiamy do Portu Maje. Dzięki przychylności Bogów dołącza do nas kapłanka Xoti. Następne kroki kierują nas do Gospody "Oko Krakena", z myślą o odpoczynku po tym wszystkim co nas spotkało. Ale gospodarz rzecze: "nie mamy wolnych pokoi bo..."






Gwincik, mimo stagnacji wymaga pielęgnacji, dziś Adda z Ciri w jednym rzędzie: 

GWINT®: Wiedźmińska Gra Karciana
0 +1
www
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

1 gości