Dość ciekawy początek
|
||||
Dość ciekawy początek
Jakieś 3 lata temu na pierwszym roku studiów prowadziłem bloga dla mężczyzn, samochody, siłownia, moda itp. Założyłem go w tedy z kumplem, podłączyliśmy adsense na moje dane no i niestety na wyjebce nie przeczytaliśmy regulaminu dokładnie i zdarzyło nam się kilka razy kliknąć w swoją reklamę. Blog był prowadzony pisemnie na domenie.pl. Niestety ban był pernamentny, rok temu nie cały spróbowałem się odwołać, bo pomyślałem, żeby zacząć coś tworzyć kreatywnego na youtube ale automat mi odpisał, że nie i kropka. A więc sytuacja przedstawia się tak, że mam bana na adsense, więc pytanie, czy w ogóle warto zacząć budować kanał, wkładać w niego masę pracy, promować itp, jeśli nie możemy go podpiąć pod adsense? Czy są jakieś alternatywy dla andsense, które wzięłbyby pod skrzydła kanał? Istotna też sprawa z stawkami, ponieważ oczywistością jest, że adsense ma największe stawki na rynku. Proszę o pomoc i rady, pozdrawiam |
||||
|
||||
RE: Dość ciekawy początek
alterego123 napisał(a):Czy są jakieś alternatywy dla andsense, które wzięłbyby pod skrzydła kanał?Masz bana na AdSense = nie masz szans na alternatywy. |
||||
|
||||
RE: Dość ciekawy początek
|
||||
|
||||
RE: Dość ciekawy początek
Tak na poważnie, to taki ban ma swoje tarde podstawy i uzasadnienie. Musisz przyznać, że nie było to jedno kliknięcie czy dwa, bo to tak jakbyś grosza w sklepie nie zapłacił robiąc zakupy. Nikt o to policji wzywać nie będzie. Jednak jakbyś przy takich zakupach napchał sobie torbę produktów, to policje wezwą, Ciebie złapią i w kartę Ci wpiszą wyrok, którego potem nie wymażesz. Równie dobrze możesz teraz powiedzieć "raz się upiłem, raz się zdarzyło ukraść i co, na zmywak?". Ano, takie życie. Tobie w kartę kradzież marchewki wpiszą, a politycy całe życie kradną i im jeszcze za to płacą AdSense działa na podobnej zasadzie. Zbanowali Cię, czyli w Twojej kartotece, takiej wirtualnej u nich, widniejesz jako oszust i widnieć będziesz pewnie jeszcze długo, może nawet i na zawsze. Nie wiem dokładnie jak to tam okresy wyglądają i jak bardzo sobie naklikałeś. Możesz założyć AdSense na inną osobę. Masz dziewczynę? Weź na nią, na jej konto bankowe itd. Chyba innej opcji nie ma. |
||||
|
||||
RE: Dość ciekawy początek
|
||||
|
||||
RE: Dość ciekawy początek
|
||||
|
||||
RE: Dość ciekawy początek
Matuleczek napisał(a):freedom cie przyjmieBzdury! Żadna (porządna) sieć partnerska (taka jak Freedom ) nie może cię przyjąć, gdy masz bana na AdSense. Dlaczego? Ponieważ oni podpinają się pod twojego AdSense, z tym, że jako network, czyli innymi słowy - robią za pośrednika. Chociaż w sumie... może i jakaś sieć (typu RPM, czy "pomarańczka") by przyjęła, ale o zarobkach może zapomnieć. EDIT: Poza tym oni (YouTube) teraz mają bardzo dobre boty. Nawet wyświetleń sam sobie nie nabijesz. Wyświetlenia reklam też weryfikują, czy nie nabijane... Więc jeśli autorze tematu dostałeś bana za klikanie, to sam sobie to klikałeś, a nie ktoś inny (bo to właśnie naprawili ze względu na tsunami skarg i próśb o unbana na adsense). |
||||
|
||||
RE: Dość ciekawy początek
|
||||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|