Mały poradnik: jak zarobić dużo na każdym wyświetleniu?

TheSebon · 28-04-2016 22:58,

SulacoPL napisał(a):Nieważne że rząd okrada nas na każdym kroku

Zapraszam do Monako, Szwajcarii, Dubaju

Widzę, że od czasu mojego posta o Polsce niewiele się w twoim życiu zmieniło a wciąż narzekasz. Ehh... :/

SulacoPL · 28-04-2016 23:22,

Nie narzekam, nazywam rzeczy po imieniu

I ciągle żyje w przeświadczeniu że wszystko i wszędzie chce mnie okraść. Dlatego złego słowa nie powiem o ludziach podobnych do mnie, którzy ze wszystkich sił kombinują, żeby nie być że tak obrazowo powiem, w dupę kopanym

Może i jego pomysł nie jest 100% idealny. Ale jeśli choć w 20% robi to co mówi, to jest na ścieżce "zła", którą i ja dumnie podążam

MarTum · 28-04-2016 23:35,

znanyjakbanany napisał(a):Mimo, że z letsplejami mam niewiele wspólnego, bo nagrywam dla zagranicznych widzów to nie kryję się z tym, że promuję na każdym swoim kanale używanie adblocka. Uważam, że AdSense to zwykłe złodziejstwo, które okrada twórców, a przynosi niebotyczne majątki Google i innym firmom. Na filmach można zarabiać w bardzo prosty sposób bez AdSense. Wystarczy reklamować na każdym filmie swój produkt. I to nie produkt z cupsella, bo tenże również bezkarnie i perfidnie oszukuje, ale najlepiej produkt, do którego stronę umieściliście wcześniej w sieci Tor, Freenet czy I2P - tak, żeby nikt w żaden sposób nie podkupił Wam chamsko domeny. W ten sposób każde wyświetlenie możecie odpowiednio zmonetyzować sprzedając swój produkt (tanio sprzedając, tani produkt). Możecie na przykład przepakować ciastka czy cukierki w pudełko ze swoim nickiem i to sprzedawać. Albo nawet sprzedawać ludziom wodę z Waszym logo na papierowej etykiecie. Oczywistym jest, że do płatności możecie wykorzystać tylko i wyłącznie bitcoin lub inne waluty anonimowe. W ten sposób nikt Wam nie zarzuci reklamowania niewiadomo czego. Na każdym moim kanale (zagranicznym) reklamuję adblocka (a dokładnie ublocka) i mam wyłączone reklamy, za to podczas filmów mówię ludziom jaki jest adres mojej strony i co można na niej kupić. Również na filmach są małe boksy z adresem mojego sklepu. I mimo, że na film mam średnio 10 wyświetleń - w zależności od tego jak umiejscowi mnie w wyszukiwarce youtube to i tak zarabiam spokojnie około 5 zł za film. I to jest naprawdę dużo jak na marne 10 wyświetleń.

Ten tekst jest tak głupi, że skali brak.

znanyjakbanany · 01-05-2016 08:19,

Pisząc w inny sposób - jeszcze ani jedna osoba, która korzysta z bitcoin nie została zaniepokojona przez jakiekolwiek urzędy skarbowe czy inne organizacje. Na tym forum nie ma anonimowości, natomiast używając Tor czy też I2P jak najbardziej jesteśmy anonimowi co potwierdza wiele źródeł. Wiem z własnego doświadczenia jak działa rynek kiedy ktoś reklamuje cokolwiek na swoim filmie. Nie przekonuję ludzi, żeby szukali reklamodawców, bo reklamodawcy też Was oszukają tak jak robi to Google. Google to może i jest pracodawca, natomiast jest to nieuczciwy pracodawca. To tak jakby zatrudnić się u kogoś, pracować cały dzień, a ta osoba odpowie - nie będzie dniówki, bo mi się nie spodobała Twoja praca. I tak każdego dnia. To nie jest pracodawca tylko oszust. Wykorzystują to, że mają monopol (zakazany przez prawo) w internecie i mogą ciąć kliknięcia w reklamy. Ja nigdy w swoje reklamy nie klikałem, więc nie mam sobie nic do zarzucenia, natomiast oni co wielokrotnie sprawdziłem nie naliczają kliknięć w reklamy. Jeżeli idea sprzedawania produktu Wam się nie podoba to zawsze można na swoich filmach reklamować usługi tworzenia stron czy doradztwa w różnym zakresie (np. tworzenia filmów, edycji) lub cokolwiek innego, w ostateczności nawet usług czy produktów zwolnionych całkowicie z podatku. To bez znaczenia - tak czy siak więcej zarobicie reklamując swoje usługi czy produkty. Od AdSense czy dotacji też trzeba płacić podatek i mieć działalność (tak, trzeba), więc lepiej zarobić więcej i zapłacić podatek, niż zarobić mniej i nie zapłacić. Ponad to, że Google nie nalicza Wam prowizji od klikniętych reklam to jeszcze za darmo reklamują różne rzeczy w pasku sugerowanych lub nawet w komentarzach. Dlaczego komentarze z linkami do scamów nie są usuwane - bo Google dostaje za to kasę, a jeśli by nie dostawało to takie komentarze by były wrzucane do sprawdzenia lub zatwierdzenia. Można to sprawdzić tworząc sobie testowy kanał i z innego konta pisząc komentarz pod testowym filmem - ten komentarz nie wyświetli się od razu tylko z opóźnieniem. Google sprawdza każdy komentarz i przepuszcza tylko te, na których może zarobić lub które nie psują systemu.

Poza tym tak jak napisałem - spróbujcie postawić stronę normalnie i wybronić się od DDoSów kiedy osiągniecie sukces (identyczne ataki spotkały Isamu czy Procjona - ten pierwszy ma kasę na obronę serwera, a ten drugi jak widać nie, bo jego gra Hidden Tales już nie istnieje). Po to właśnie jest pośrednik jak freenet czy tor, który dywersyfikuje ruch sieciowy i blokuje możliwość ataków floodami.