Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Drogie słuchawki gamingowe

Drogie słuchawki gamingowe
Witam, moglby ktos mily polecic mi sluchawki za 400-500 zł? Tyle uzbieralem po dniu dziecka i moje Razery juz umierają :(
polubienia 0 +1
RE: Drogie słuchawki gamingowe
Zmień nazwę tematu, bo myślałem że w końcu ktoś chce coś za 1,5-2k zł, a tu ledwie 500zł, to jeszcze niska półka. Wybierz sobie coś z serii Sennheiser PC 3xx.
polubienia 0 +1

www
RE: Drogie słuchawki gamingowe
Tianse taka rada. Nie odpowiadaj ludziom kiedy nie mają wypełnionego profilu lub jest on wypełniony trollolo i mają kilka postów. Tracisz swój czas, bo na forum jest śmieszek heheszek. Pzdr.
polubienia 2 +1
RE: Drogie słuchawki gamingowe
TheSebon napisał(a):Tianse taka rada. Nie odpowiadaj ludziom kiedy nie mają wypełnionego profilu
Zawsze posty nabija ! :D
polubienia 0 +1

www
RE: Drogie słuchawki gamingowe
Tianse, ty chyba z bogatej rodziny :)
polubienia 1 +1

RE: Drogie słuchawki gamingowe
Tak się składa, że nie, ale to nie oznacza że samemu nie można nic osiągnąć :) Przestań się oglądać na innych, przestań patrzeć na to co robią inni, przestań przejmować się tym co mówią inni, a w przyszłości nie będziesz zarabiał tyle co inni, jeśli potrafisz sam się bardzo mocno zdyscyplinować i ciężko pracować. Młodzi ludzie mają dwie drogi w życiu:
1. Być fajnym przez 5 lat młodości wśród kumpli, imprezować i bawić się pod pretekstem "bo młodzi muszą się wyszaleć", olewać naukę "bo to nie modne i komu w ogóle potrzebne" czy skończyć byle jaką szkołę, a potem 50 lat pracować za grosze i uważać że 500zł to duża kwota.
2. Nie mieć życia przez 5-6 lat, przyłożyć się do nauki tak żeby dać z siebie wszystko i potem przez 50 lat dobrze się bawić, imprezować, zarabiać porządną kasę i pracować w tym co się lubi.
Powiedz mi, czy to jest moja wina że zdecydowana większość ludzi wybiera pierwszą opcję? Sorry Winnetou, ja za to nie ponoszę odpowiedzialności. Jeśli powiesz mi, że nie każdego stać na naukę i zaczniesz wymyślać takie tam preteksty, to możesz wziąć ponad 200 tys. zł. kredytu tak jak ja na wykształcenie. Żaden problem, masz wtedy równy start ze mną i kilkaset tysiaków minusu na starcie. Czym wobec tego staje się 500zł, skoro ja będę musiał zarobić tyle aby normalnie się utrzymać, i rodzinę, i spłacić dług? No właśnie... Więc zamiast snuć spiskowe teorie, że ktoś ma bogatych rodziców i jest rozpuszczonym dzieciaczkiem albo nie wiadomo co, to warto ruszyć dupę i samemu wziąć się do roboty. Jan Paweł II powiedział "wymagajmy od siebie". Piękny przekaz, bo zamiast wymagać tego czy tamtego od innych, wymagajmy tylko od siebie. Nie wymagaj niczego od innych, tylko najpierw wymagaj od siebie. I to wystarczy. Mentalność w naszym kraju jest dziwna, bo za granicą ludzie mówią "ooo to musisz mieć dobrą pracę i dużo zarabiać", a tutaj "musisz mieć bogatą rodzinę albo rodziców że Cię na to i tamto stać". Tego nie zrozumiem nigdy :)

Co do samych słuchawek to... Ja mam headset za 2k pln i to jest ten z tych "biedniejszych". Gdyby było mnie stać, to chętnie kupiłbym sobie Bose A20 i prędzej czy później to nastąpi, kwestia tylko kiedy. Więc jeśli ja mam headset za 2k pln i ktoś wpada i mówi "drogi za 400-500zł", to wybacz, ale z mojego punktu widzenia to przegiął :P Ty swoją pracą wyrabiasz sobie swój punkt widzenia, gdzie się usadowisz to zależy od Twojej determinacji i drogi którą sobie w życiu wybierzesz. A jeszcze jak potrafisz się zdyscyplinować i ciężko pracować i wyjedziesz za granicę, to wygrałeś życie. Wyobraź sobie że wychodzi taki GTX 1080 i kosztuje 3600zł, dajmy na to niech będzie to 900 euro. Zarabiając za granicą porządne pieniądze to w dniu premiery kupiłbym sobie takie 1080 dwie z czystej ciekawości, a za pół roku wymienił na dwie 1080Ti. Jest o co się uczyć? Sam sobie odpowiedz ;)

P.S. Siadam do kompendium, bo mam w końcu chwilę wolnego :)
polubienia 0 +1

www
RE: Drogie słuchawki gamingowe
Tianse napisał(a):Co do samych słuchawek to... Ja mam headset za 2k pln i to jest ten z tych "biedniejszych". Gdyby było mnie stać, to chętnie kupiłbym sobie Bose A20

Chyba bym się musiał z Andrzejem-Januszem na rozumy pozamieniać, żeby wydać 2k, a co gorsze 6k na słuchawki do kompa xDD

ps: też coś tam hajsu mam (z letspleja!!)

Tianse napisał(a):wyjedziesz za granicę, to wygrałeś życie
Przestań już może trolowac czy cos
polubienia 0 +1

www
RE: Drogie słuchawki gamingowe
uuuuu Współczuje Tianse. Zachorowałeś na audio i teraz już placebo przejęło pełna kontrolę nad Toba. Teraz będziesz sobie wkręcał, że musisz iść w coraz droższy sprzęt bo tamburyn w jednym się spóźnia, w drugim bas schodzi za nisko o jakieś setne częstotliwości, a w trzecich wokalista zdaje sie być przytłumiony ostatnią struną gitary i tak będzie bez końca. Droga do wydawania tysiaka za metr kabla bo lepiej gra została otwarta. Szkoda hasju w błoto.
polubienia 0 +1

www
RE: Drogie słuchawki gamingowe
Rozróżnijcie headset od słuchawek :P On nie służy do słuchania muzyki tylko do komunikacji ;) I nie mylcie ze słuchawkami gamingowymi, bo to akurat nie są ani słuchawki, ani typowy headset :D

[Obrazek: u9644vo5g6mt.jpg]

Lubię słuchawki i to co o nich tutaj piszę to nie są mądrości wyssane z palca, jak to ma miejsce w wielu przypadkach. W kompendium opiszę dokładnie na czym słucham, jaki mam tor audio i na czym testuję sprzęt o którym wypowiadam się na forum. Czy jest to choroba audio o której mówicie? Nie wiem, bo dla jednego chorobą jest wydanie 200zł na słuchawki, dla drugiego 2000zł, a jeszcze dla innego 20000zł. Znam ludzi którzy słuchają muzyki na pchełkach za 50zł i uważają że jest mega fajnie i lepiej być nie może i wszystko wyżej to brednie, a z drugiej strony w ten wtorek widziałem nową A8 z Bang&Olufsen za który trzeba dopłacić 36 900zł do standardowego zestawu Bose. Kwestia tego jaki każdy indywidualnie ma pogląd. Każdy z nas musi sam ustalić swoją granicę. Ja w tej kwestii się nie ograniczam i chętnie słucham wszystkiego co tylko mogę jeśli mam taką okazję, stąd mam balans i widzę, że potem za drobne szczegóły rzeczywiście dopłaca się spore pieniądze, aczkolwiek jeśli ktoś ma kasę, słucha tylko FLAC i rozkoszuje się szczegółami, to jego sprawa, jego kasa i niech robi co chce. Póki co ja ze swojego audio na moje potrzeby aktualnie jestem zadowolony, aczkolwiek nazwałbym to amatorskim zestawem audio, aniżeli chorobą. Nie mam nawet żadnego DACa... Aczkolwiek, czy ten temat jest o tym? :)
polubienia 0 +1

www
RE: Drogie słuchawki gamingowe
Stwierdzam to co Martum ale do sedna:
Moja mentalność jest bardzo spoko. Jestem kapitalistą, tym złym, który wyzyskuje swoich pracowników i szanuje swój czas i pieniądze. To nie o to chodzi, bo większość kupuje wiertarki za 150PLN gdy ja preferuje Bosch dla profesjonalistów, o wiele droższy. To że ja mam słuchawki za 300zł oznacza tylko tyle że na tyle mnie stać. Nie mogę mieć słuchawek za 3tyś, wiertarki za 3tyś i auta za 300tyś, to mało możliwe w jednym pokoleniu, by wszystko mieć na złoty połysk.
polubienia 0 +1