Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Robienie grupy ma sens?

Robienie grupy ma sens?
Otóż, tak jak wyżej. Czy robienie "grupy" do tworzenia collabow, gdy posiada się widzów w ilości małej jest opłacalne? Chodzi mi o to czy da to jakąś szansę na większą liczbę widzów, czy coś  w tym stylu. Bo poklikałem sobie trochę i każdy co ma te 600/700 widzów, w ogóle nie kręci filmów z kimś a ni nic. I teraz temacik do dyskusji, opłaca się czy nie. Chodzi mi oczywiście, że Ci ludzie w tej "grupie" mają te same upodobania i takie tam, wiadomo o co chodzi.
polubienia 0 +1
www
RE: Robienie grupy ma sens?
To zależy. Jeżeli nagrywanie w grupie będzie ci sprawiało przyjemność to czemu nie. Jeżeli jednak liczysz na to, że nagrywając z drugim ziomkiem zrobicie z dwóch kanałów po 700 subskrypcji 2 po 1050 to nie. Wzrost raczej nie będzie duży. Będziesz miał tylko większą motywację do nagrywania
polubienia 0 +1

www
RE: Robienie grupy ma sens?
Jeżeli chcesz szybko rosnąć to rób chwytliwy content i crossy z większymi od siebie. Przykładem może być Marcin Dubiel, który od samych początków nagrywał z wielkimi youtuberami i w bardzo krótkim czasie stał się bardzo popularny.

Pytanie tylko, jaki masz cel w tym swoim nagrywaniu...
polubienia 0 +1
RE: Robienie grupy ma sens?
Nie chodzi mi o hajs z jakiś reklam czy nie wiadomo co. Chciałbym po prostu mieć jakieś grono np. 150 widzów, którzy by mnie oglądali, z czasem pewnie by się powiększała. W aktualnym momencie jestem w kropce, gdyż siedzę przy 25 subskrybentach, gdzie dochodzi mi praktycznie jeden na 2/3 tygodnie, a wyświetlenia są do policzenia na palcach jednej ręki. I też właśnie nie wiem, w jaki sposób znaleźć sobie tych widzów, dlatego pytam czy collaby coś dają.
polubienia 0 +1
www
RE: Robienie grupy ma sens?
Elivent napisał(a):Nie chodzi mi o hajs z jakiś reklam czy nie wiadomo co. Chciałbym po prostu mieć jakieś grono np. 150 widzów, którzy by mnie oglądali, z czasem pewnie by się powiększała. W aktualnym momencie jestem w kropce, gdyż siedzę przy 25 subskrybentach, gdzie dochodzi mi praktycznie jeden na 2/3 tygodnie, a wyświetlenia są do policzenia na palcach jednej ręki. I też właśnie nie wiem, w jaki sposób znaleźć sobie tych widzów, dlatego pytam czy collaby coś dają.
Możesz podrzucić link do kanału? Powiem ci dlaczego tak jest.
polubienia 0 +1

www
RE: Robienie grupy ma sens?
Elivent napisał(a):Nie chodzi mi o hajs z jakiś reklam czy nie wiadomo co. Chciałbym po prostu mieć jakieś grono np. 150 widzów, którzy by mnie oglądali, z czasem pewnie by się powiększała. W aktualnym momencie jestem w kropce, gdyż siedzę przy 25 subskrybentach, gdzie dochodzi mi praktycznie jeden na 2/3 tygodnie, a wyświetlenia są do policzenia na palcach jednej ręki. I też właśnie nie wiem, w jaki sposób znaleźć sobie tych widzów, dlatego pytam czy collaby coś dają.

Wybacz, ale Tobie brakuje niestety charyzmy, jakości dźwięku, dykcji (muszę się wysilać żeby Cię zrozumieć, oglądając let's playe chcę się zrelaksować, nie wysilać) i oryginalności, a nie kolegi. Nie chcę Ci dokopać ani nic, ale na dzisiejszym youtube jest ocean niezłych / dobrych / zajebistych materiałów i nawet tak na logikę - dlaczego widz, mając ich tyle w zasięgu ręki, miałby oglądać te słabsze? Nie mówię oczywiście, że nie masz szans, ale bądźmy realistami. Żeby przebić się przez to wszystko musiałbyś zdecydowanie poprawić jakość i mieć coś, co Cię chociaż trochę wyróżni. A przede wszystkim, zacząć szukać przyczyn tego braku rozwoju w dobrych miejscach, bo druga osoba o takich samych możliwościach niczego niestety nie zmieni.
polubienia 1 +1
RE: Robienie grupy ma sens?
Cigar napisał(a):Możesz podrzucić link do kanału? Powiem ci dlaczego tak jest.
Wyślę na pw.
Fanny napisał(a):Wybacz, ale Tobie brakuje niestety charyzmy, jakości dźwięku, dykcji (muszę się wysilać żeby Cię zrozumieć, oglądając let's playe chcę się zrelaksować, nie wysilać) i oryginalności, a nie kolegi. Nie chcę Ci dokopać ani nic, ale na dzisiejszym youtube jest ocean niezłych / dobrych / zajebistych materiałów i nawet tak na logikę - dlaczego widz, mając ich tyle w zasięgu ręki, miałby oglądać te słabsze? Nie mówię oczywiście, że nie masz szans, ale bądźmy realistami. Żeby przebić się przez to wszystko musiałbyś zdecydowanie poprawić jakość i mieć coś, co Cię chociaż trochę wyróżni. A przede wszystkim, zacząć szukać przyczyn tego braku rozwoju w dobrych miejscach, bo druga osoba o takich samych możliwościach niczego niestety nie zmieni.
Z jakością jest źle, gdyż przestawiłem jedną rzecz i teraz nie pamiętam gdzie. Plus to, że mówię za szybko to też wiem. Nad jakością dźwięku pracuję, zamówiłem nowy mikrofon ( aktualny, to jakieś coś za 100 zł, a wymieniam na coś w stylu Blue Yeti) oraz kartę dźwiękową, więc sądzę, że będzie lepiej. A co do oryginalności to wiem, że tych lets plejów jest miliard na yt i ciężko będzie. Ale to kwestia czasu, gdy znajdę coś oryginalnego.
polubienia 0 +1
www