Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Kanał gamingowy w 2017r.

RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Jak ktoś mówi że jego życiową pasją jest "granie w gry", to mnie śmiech ogarnia xD

Moją pasją jest chlanie wódy, klepanie dziewczyn i ćpanie koki. To moja prawdziwa życiowa pasja, więc jakbym zrobił o tym kanał na YT, to sukces murowany. Chociaż z drugiej strony... Więcej zabawy jest, jak się samemu ćpa, niż patrzeć jak ktoś ćpie. Ale Tianse ma trochę racji, ciężko jest zdobyć Metamfetaminę, więc mogło by to przyciągnąć widownię. A gdyby stało to się modne na YT, można by robi wspaniałe kompilacje np: "Złote strzały Jutjuba".

Eee mieliśmy mówić o grach...
Znacie grę Heroin Hero --> https://www.youtube.com/watch?v=uBVkk5rW0lw
polubienia 0 +1

RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Od razu napisze ze nie mam polskich znakow, zeby nie bylo :)
-
YouTube to dla mnie odskocznia od pracy, przy nagrywaniu czuje sie dobrze, wyluzowany i pewny siebie. Fakt ze jestem 01% gosciem ktory nagrywa gry z xboxow no ale co zrobic. Szczerze to jakos nie robie sobie nadziei ze bede mial widownie 100000 tys milionow widzow. Ja nagrywam bo lubie szkoda tylko ze usunalem swoje 2 poprzednie kanaly czego zaluje.
Coz karawana toczy sie dalej mimo slabego odzewu lubie popierdzielic do mikrofonu to mnie naprawde relaksuje.
-
Mam jeszcze pare gierek do ogrania jak na razie, poki mi sie nie znudzi to na moim kanale beda filmy. I nie to nie jest moja pasja tylko poboczne hobby. Nie chce zadnych korzysci czy cus bo od tego mam prace. Ale jesli ktos na tym zarabia to spoko czemu nie.
-
Smieszne jest to ze neo-dzieciaki-gimbaki nagrywaja filmy i maja wiecej wyswietlen niz prawdziwi dobrzy yberzy. Nie mowie  o sobie ale o innych mniejszych ktorzy robia naprawde dobra robote. Dobrze ze w Polsce taka dzieciarnie sie tępi :D ale coz co ja moje, co my możemy? jestesmy tylko minionkami w tej calej zasranej bitwie na yt.
-
Pozdrawiam niech bog ma was w swojej opiece.

Notatka od TheSebon, 09-06-2017 09:08:

Poprawiłem trzy błędy.

BTW. Nie rozumiem tego. Nagrywasz dla Polaków, w języku polskim, a nie zadbasz o to, by twoja klawiatura zawierała polskie znaki? Przecież to pobranie małego rozszerzenia w Windowsie. Ciężko się czyta Twoje teksty.

polubienia 0 +1

www
RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Polskie znaki to konieczność, bo później nie wiadomo czy
robisz laskę czy łaskę
polubienia 0 +1

RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Taki kanał jest obecnie dosyć ciężko wypromować, trzeba mieć naprawdę dobry content. Plus "karmę" dla gimbazy niestety.
Młodszych widzów już jest ciężej zdobyć niż kiedyś. Kiedy jeszcze nagrywałem regularnie, wrzucałem jako pierwszy na polskim YT filmy z multiplayer'a AC Brotherhood to była moja najszersza grupa widzów (co prawda sam nie byłem jeszcze w 100% po mutacji, ale mniejsza :D ).
Co do tych pasji to zgodzę się z Sulaco, to raczej może być co najwyżej hobby. Szczerze mówiąc hobby do którego fajnie wrócić, ale po dwóch latach ciężko startować na nowo.

Odbiegając lekko od tematu (chociaż jest to z nim związane) czy Waszym zdaniem tworzenie nowego kanału jest opłacalne?
Na swoim obecnym mam prawie 7k widzów, ale są to "puste suby". Po dwóch latach kiedy wróciłem z nagraniami - czy sama regularność wystarczy żeby wyświetlenia wróciły?
Tworzyłem naprawdę niezły kanał... i teraz żałuję, że w pewnym momencie przestałem, bo miałbym teraz sporą popularność. Nie "kupowałem" żadnych subów czy wyświetleń, aż sam się dziwię jak patrzę na moje filmy które w momencie przesłania osiągały po dwóch tygodniach maxymalnie po 1500 wyświetleń, a teraz po czasie mają po 6-10k nawet..
Jak duży wpływ mają na to popularne kanały? Mój gdzieś zniknął pomiędzy nimi przez tą nieobecność? :(
polubienia 1 +1
www
RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Masz możliwość startu od 7k widzów i od zera. 7k widzów to jest twój social proof, że warto na tobie zawiesić oko i 7k wygląda lepiej niż 200 subów. Z drugiej strony to martwe 7k, więc jako ktoś wchodzi i widzi takie małe wyświetlenia to może sobie pomyśleć, że suby kupujesz, a oszustów nikt nie lubi.

Jest coś ważniejszego niż wybór kanału. Ty utknąłeś te 3 lata temu w myśleniu. Dzisiaj po prostu takie materiały, jak letspleje, po prostu granie i gadanie nie będzie oglądane. Z wielu względów, które poruszaliśmy wielokrotnie na forum.

BTW. Włączyłem twój kanał i przeglądałem filmy. Jakość mikrofonu jest straszna, bitrate w filmach masz mały, przez co robi się pikseloza, miniaturki monotonne i takie same do serii, poziomy głośności słabo wyregulowane, czasami nic nie mówisz przez minutę. Nagrywasz coś i telefon ci dzwoni... no nie. Na starcie przegrywasz z wieloma początkującymi youtuberami.

No ja nie jestem w stanie tego oglądać, nie jest to dla mnie przyjemne, a moje uszy wręcz chcą się ewakuować, a jakoś nic specjalnego też w tych filmach ciekawego nie ma.
polubienia 1 +1
RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Z mikrofonu zdaję sobie sprawę. Już zamówiłem nowy, ten który poleciłeś.
Nad bitrate'm również popracowałem przez ostatnie kilka dni, wina była w tym moja, stare ustawienia bitrate'u które miałem kiedyś już teraz się nie sprawdzają, zmieniłem zresztą przez tą pracę nad ustawieniami program do obróbki materiałów.
Co do miniaturek, niestety graficznie uzdolniony nie jestem :D Telefon jedynie dlatego, że mam pracę przez którą muszę być pod telefonem.. :(
polubienia 1 +1
www
RE: Kanał gamingowy w 2017r.
iNqizeGAMES napisał(a):Plus "karmę" dla gimbazy niestety.

Jestem żywym przykładem na to, że nie.

Poza tym... Z taką wyższością patrzysz na "gimbazę", a mimo wszystko chcesz trafić do odbiorców, do których jak widać "trzeba kamerkę", tym samym nie masz szacunku jedynie liczysz na to, że "przylezą" i będą nabijać statystyki. Na takich widzach ci zależy?

Ja od 5 lat nie patrzę kompletnie na statystyki tylko robię to co lubię, tak jak lubię i tak by sprawiało mi przyjemność. Grunt to się starać.
polubienia 1 +1

www
RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Zdaję sobie sprawę, że trochę przesadziłem z tą gimbazą. Może to kwestia mojego zdenerwowania była w tamtym momencie ;)
Wbrew pozorom (a one mogą mylić..) nie patrzę na statystki.
Gdyby tak było to nie zaprzestałbym w pewnym momencie nagrywania, i dalej tworzył filmy, rozwijając naprawdę dobrze prosperujący kanał, bo wyświetleń nie brakło. ;) Ale nigdy nie robiłem tego "dla kasy", "statystyk" czy czegokolwiek innego. Inspiracją byli pierwsi zagrajmerzy na youtube i chciałem być jak oni by tworzyć coś z pasji ;)
polubienia 0 +1
www
RE: Kanał gamingowy w 2017r.
Na dużą liczbę kanałów zagrajmerskich jest nagonka już od dawien dawna. Przez nagonkę mam na myśli właśnie przesyt tego typu kanałów. Jakiekolwiek próby promowania takich kanałów przez ich autorów nie kończą się tak jak oni się tego spodziewali.

Szczerze mówiąc ciężko jest się wybić na polskim Youtube teraz. Pomijam takie kwestie jak wybijanie przez większych youtuberów, kółka wzajemnej adoracji, czy wchodzenie w cztery litery większym youtuberom. Po prostu w porównaniu do zagranicznego youtuba polski YT jest znacznie mniejszy. Trochę na zasadzie szyjki od butelki - liczba osób tworzących ten sam kontent jest spora, ale na piedestał wychodzi bardzo mała liczba osób i zajmuje to sporo czasu. Na zagranicznym YT panuje nieco większa uprzejmość i chęć niesienia pomocy, ale to ma związek z tym, iż angielski jest bardzo uniwersalnym językiem i nie musisz być nativem żeby prowadzić angielski kanał.

Inaczej jest w Polsce. Co już było? Lets pleje, vlogi, filmy a'la Abstrachuje, life hacki, ciekawostki, i ostatnio coraz to bardziej popularne shoty.

Nowym trendem stało się promowanie patostreamerów, jest to swoista rozrywka dla odbiorców, ale nie ma co się dziwić. Im prostsza treść, tym więcej odbiorców posiada. I tak było już od dawien dawna, kiedy ludzie z lubością oglądali wybryki innych albo walki w zamkniętych arenach. Pytanie brzmi - czy jest tyle odważnych osób, aby za jakiś czas rzygać z przesytu takich streamerów jak jest to w przypadku "Zagrajmy w..." czy innych kanałach.

Ja osobiście mam na ten moment 226 subskrypcji i próbuje chwytać się kilku tematów bo uważam, że nie odwalam fuszerki.Montuję i edytuję sam bo tym samym się szkolę. Jeżeli komuś się nie uda na YT, to zawsze może zdobyte doświadczenie i umiejętności wykorzystać gdzie indziej w zależności od tego co robi. Animacje 2D/3D, grafika, praca dla redakcji (patrz Fanggotten). Naprawdę możliwości jest wiele, ale co z tego, jeżeli możesz mieć genialny pomysł, na który nikt inny nie wpadł, a i tak się nie sprzeda, a w najgorszym wypadku Twój pomysł podpatrzy ktoś większy i bezczelnie go wykorzysta.

Reasumując - sukces na polskim Youtubie obecnie to loteria. Jest wiele kanałów, które tworzy kontent porównywalny do telewizji śniadaniowych dla pań po 30-tym i 40-tym roku życia i się to sprzedaje. Robienie z siebie idioty też się sprzedaje, i wiedząc jak można szybko stać się popularnym nie odważyłbym się jednak na taki krok, którym jest sprzedanie swojej godności. W tym momencie w moim odczuciu wyżej niż pieniądze jest moja osoba i to jak mnie zapamiętają nie tylko na YT, ale i na ulicy. Dlaczego pewien streamer, ostatnimi czasy popularny ze względu na swoją dziewczynę i libacje alkoholowe cały czas przesiaduje w domu? Bo się wstydzi i boi się, że ktoś go wyśmieje na ulicy lub nie daj boże coś mu zrobi.

Gdy zapytasz jakiegokolwiek YTbera w topce dlaczego tworzy treści na Youtube to odpowie Ci, że z pasji. Może i tak było daawno dawno temu, ale teraz? Gdyby cofnąć im monetyzację to tworzyliby dalej filmy? Jasne, pewnie tak, ale zawierałyby one lokowanie produktów od sponsorów. OBecni youtuberzy z 500k+/1m+ subsrykbentów zarabiają dużo, ale to dlatego, że wyrobili wokół siebie pewną markę. Realnie tych widzów, którzy nadal ich oglądają jest może 10-20% z tego, ale im to wystarczy bo mają wiele umów z firmami i dotacje, jeśli strumieniują.

Podsumowując - nie ma rzeczy niemożliwych, ale dla niektórych osiągnięcie tej rzeczy jest o wiele trudniejsze niż dla innych, na co wpływ ma wiele czynników.
polubienia 2 +1
RE: Kanał gamingowy w 2017r.
MTVSH napisał(a):Podsumowując - nie ma rzeczy niemożliwych, ale dla niektórych osiągnięcie tej rzeczy jest o wiele trudniejsze niż dla innych, na co wpływ ma wiele czynników.

No i ??? Najlepiej usiąść i płakać na różnych forach internetowych z tego powodu? Równość nie istnieje!!!

Kto silny walczy , kto chory zdycha
i tak być powinno.
Mocnym pomaga się , słabszych się spycha
i tak być powinno.
Kto pada temu dołóż kopniaka
i tak być powinno.
Wroga kto pobił ten żre dziś prosiaka
i tak być powinno.
Kucharz po bitwie zmarłych nie liczy
i tak być powinno.
Im większa rzeznia tym więcej zdobyczy
i tak być powinno.
Bóg stworzył taki świata porządek
i tak być powinno.
Co pan uszarpał to cham pcha w żołądek
i tak być powinno.
Ten dobry komu stale się wiedzie
i tak być powinno.
A zły to taki co ciągle jest w biedzie
i tak być powinno.
polubienia 1 +1