Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Zmiana języka kanału - a zasięg

Zmiana języka kanału - a zasięg
Hej

Niedawno postanowiłem przestać robić materiały w języku Polskim, jednak nie chciałem porzucać kanału i pracy jaką wykonałem więc filmy PL zostawiłem i zacząłem dodać po angielsku nowe. Youtube umożliwia robienie tłumaczeń opisów i tytułów jak i napisów w filmie dla danego języka.

Ostatnio jeden z użytkowników YT napisał tego typu komentarz:
"Czytałem że zaczynasz robić filmiki po angielsku bo chcesz zebrać większą widownie.Ale chyba nie wiesz że filmy dla anglików będą zawsze wyświetlane z Anglii ,a twoje filmy i tak będą wyświetlane dla polaków więc nie potrzebny trud."

Nie zgadzam się z tym komentarzem ale zasiał on ziarno niepewności, czy to prawda?
polubienia 0 +1

RE: Zmiana języka kanału - a zasięg
Może gdyby były dwa identyczne 1:1 materiały i jeden z natywnym PL a drugi ANG to może YT by promowało ten natywny ANG dla anglików bo jakiś sens to ma.

YT ma zasięg globalny to znaczy ty możesz tracić na cały świat i cały świat na ciebie. Trzeba się tylko dać znaleźć i wiedzieć czego szuka świat.
polubienia 0 +1

www
RE: Zmiana języka kanału - a zasięg
Wszedłem na Twój anglojęzyczny kanał i nie mogłem słuchać tego angielskiego akcentu, bo mi się przypomina mój xD

I to "łot do ju fink", no i "DRAGON BALL FIGHTERZ - What we know about game? || GAMELOG" powinno być "What we know about THE game".

Nie będę krytykował, że angielski coś tam bla, bla nie jesteśmy native american, ale jednak ciężko się to ogląda, doczepiam się, bo prędzej to będzie Twoim problemem z promowaniem się, niż polska przeszłość kanału.
polubienia 1 +1
RE: Zmiana języka kanału - a zasięg
TheSebon napisał(a):Nie będę krytykował, że angielski coś tam bla, bla nie jesteśmy native american, ale jednak ciężko się to ogląda, doczepiam się, bo prędzej to będzie Twoim problemem z promowaniem się, niż polska przeszłość kanału.

Dokładnie.

Ponadto, rzeczywiście jest tak, że filmy wysyłane z Polski trafią głównie do Polaków. Dlatego Krzysiek Gonciarz nie wysyła sam Vlogów, robią to jego montażyści, stacjonujący w Polsce. ;-) Dlatego też wielu polskich youtuberów, którzy wcześniej mieszkali za granicą, przeprowadziło się do Polski (nie chcę rzecz jasna generalizować, ale zawsze jest to plus na rzecz trafficu z kraju, z którego wysyłane są materiały, so...). ;-)

Powiem ci jedną rzecz. Ja mam angielski opanowany na wysokim poziomie jak cholera. W wyniku akcentu, który doskonaliłem przez 5 lat studiów, w grach często ludzie się nabijają, że stroję sobie żarty mówiąc, że nie jestem Brytyjczykiem... w czym więc rzecz?

JEST MNÓSTWO WARTOŚCIOWYCH KANAŁÓW ANGLOJĘZYCZNYCH. Nie wolisz robić czegoś wartościowego po Polsku? Ten materiał o przygotowaniu do Dragon Ball np. wygląda zabawnie, ale ja (jak pewnie wielu native speakerów) nie jestem w stanie tego oglądać, bo akcent mnie męczy. Nie tylko polski akcent, ale i to jak akcentujesz sylaby. Polski final devoicing, polskie penultimate stressing itd. - to robi bardzo złe wrażenie.

Za to myślę, że uśmiałbym się na tym filmie i odebrał go w pozytywny sposób, gdyby był po polsku. Serio. Myślę, że powinieneś robić fajne materiały po polsku. Miałbyś nie tylko łatwiejszy i bardziej komfortowy kontakt z widownią, ale i większą szansę na integrację z nimi na eventach i tak dalej. Myślę, że to lepszy pomysł. Ja właśnie dlatego postawiłem na polski kanał. ;-)

PS. "Zmiana języka kanału - a zasięg" - tam nie musi być myślnik (przecinek też nie w tym wypadku, bo a zestawia dwie myśli, nie jest łącznikiem następstw) ;-)
polubienia 3 +1

www
RE: Zmiana języka kanału - a zasięg
Mardax, naprawdę życzę Ci wszystkiego dobrego i tak dalej, ale jednak wypadałoby podszlifować ten angielski jeśli
chcesz być z przyjemnością oglądany, a nie wyśmiewany przez osoby, dla których jest to rodowity język.
Mi dosłownie po kilku słowach dały się we znaki brak płynności, robienie przerw w zdaniu w złych miejscach i nadawanie niepotrzebnej melodyjności... nie zdziw się, jeśli ktoś pomyśli, że jesteś ruskiem.
polubienia 0 +1

www
RE: Zmiana języka kanału - a zasięg
Ja w językach od zawsze byłem gdzieś tam daleko z tyłu za wszystkimi, bo jestem ścisłowcem i tu byłem dużo do przodu przed wszystkimi. Jednak faktycznie ten angielski brzmi nienaturalnie. Nie, że nie znasz słówek. Tylko brzmi jakbyś nauczył się angielskiego z książki. Taki angielski którego nas tu w kraju uczą, a taki który jest normalnie używany, to dwa różne języki. Ja także jestem na poziomie angielskiego międzynarodowego, czyli prostego, zrozumiałego i akcentowanego na pierdyliard sposobów. Uwierz, że gdy było spotkanie czy tam konferencja NATO w Rzeszowie, to na polibudzie w miejscowej uczelnianej "restauracji" przysiadło się obok mnie dwóch Irlandczyków. Gadali sobie normalnie między sobą, a ja zrozumiałem tylko to że rozmawiają o meczach i same cyferki które podawali. O dziwo jak ja mówię prostym angielskim, takim jak Ty, to oni rozumieją to dukanie, ale w drugą stronę ni cholery. Moim zdaniem aby prowadzić kanał po angielsku to warto najpierw doprowadzić do sytuacji, w której ten język będzie Twoim pierwszym językiem jakiego w życiu używasz. Wtedy obyć się z językiem, złapać siatkę językową, zacząć myśleć w tym języku, wyrobić sobie jakiś akcent i można startować. Póki co warto zostać przy języku polskim. Sam kiedyś też zastanawiałem się czy nie zrobić czegoś po angielsku, ale zrezygnowałem bo nie jestem na tyle biegły, aby angielskiego używać tak jak polskiego.
polubienia 0 +1

www
RE: Zmiana języka kanału - a zasięg
polubienia 0 +1
RE: Zmiana języka kanału - a zasięg
Zgadzam się z wami że muszę to szlifować i również przemyślałem post Kaftana, bo już dwa i pół roku robiłem po polsku, mierne efekty ale jakoś tak chciałem pójść o krok dalej, szczerze nawet ciut lepiej mi się robi po Angielsku te filmy, nie wiem dla czego. :)

Dziękuje za porady i dobre słowa, będę szlifował to dalej. Z płynnością moich słów jest tak że dla ułatwienia by nie mieć wielu EEEE i innych przerywników, po prostu czytam tekst napisany wcześniej. Dopiero jak poczuje się lepiej i swobodniej z używaniem języka Angielskiego to zacznę bez czytania. Faktycznie robiłem testowe streamy i gadałem inaczej. Jeszcze przemyślę wszystko od nowa, ale jeśli zostanę przy Ang to będę starał się szlifować jeszcze lepiej ten język.

Ewentualnie materiały po Angielsku będę wrzucał na inny kanał, a ten PL to będzie tak dodatkowo.

Jednak muszę zwrócić waszą uwagę że jest pełno kanałów Angielskich gdzie Hindusi czy inni ludzie ze świata kaleczą ten język i jakoś im się udało, może się mi bądź komuś uda :P

Jeszcze raz dzięki za opinie i porady, faktycznie siądę i popracuję nad tym bardziej i postaram się sprościć ten akcnent by nie brzmieć tak "pro" jak mi się wydawało :P
polubienia 1 +1