26-01-2012 22:12
Witam wszystkich,
chciałbym przedyskutować tutaj obecny regulamin do "Giełdy". Temat świeży, jeśli macie jeszcze jakieś wątpliwości/pytania/zastrzeżenia - wrzucajcie tutaj.
1. Moim zdaniem nie powinno być wymogu screenów/zdjęć. Nigdzie takiego wymogu nie widziałem i nie uważam go za sensowny. Oczywiście prawie każdy będzie chciał te obrazki powrzucać dla uatrakcyjnienia oferty, czy też ktoś inny o nie poprosi, ale wymaganie od każdego ich posiadania jest trochę bezsensowne.
Przykład: chętnie teraz wrzuciłbym sam tekst, a zdjęcia dorzuciłbym w momencie gdy miałbym więcej czasu itd.
2. Wymóg podania ceny maksymalnej w [Kupię] jest trochę bezsensowny, ponieważ każdy będzie strzelał w Twoją maksymalną cenę lub przez to zrezygnuje z nawiązania kontaktu.
Przykład: chcę dodać: "[Kupię] The Thing". Oczekuję, że posiadacze skontaktują się ze mną i będziemy negocjować cenę. Podczas gdy podam maksymalną, każdy będzie strzelał w maks lub po zobaczeniu jej w ogóle się ze mną nie skontaktuje (jeśli chciałby np. dychę więcej). Podczas gdy nie ma ceny (ale może być), zaczynamy negocjacje i jest znacznie większe prawdopodobieństwo usatysfakcjonowania obu stron.
chciałbym przedyskutować tutaj obecny regulamin do "Giełdy". Temat świeży, jeśli macie jeszcze jakieś wątpliwości/pytania/zastrzeżenia - wrzucajcie tutaj.
1. Moim zdaniem nie powinno być wymogu screenów/zdjęć. Nigdzie takiego wymogu nie widziałem i nie uważam go za sensowny. Oczywiście prawie każdy będzie chciał te obrazki powrzucać dla uatrakcyjnienia oferty, czy też ktoś inny o nie poprosi, ale wymaganie od każdego ich posiadania jest trochę bezsensowne.
Przykład: chętnie teraz wrzuciłbym sam tekst, a zdjęcia dorzuciłbym w momencie gdy miałbym więcej czasu itd.
2. Wymóg podania ceny maksymalnej w [Kupię] jest trochę bezsensowny, ponieważ każdy będzie strzelał w Twoją maksymalną cenę lub przez to zrezygnuje z nawiązania kontaktu.
Przykład: chcę dodać: "[Kupię] The Thing". Oczekuję, że posiadacze skontaktują się ze mną i będziemy negocjować cenę. Podczas gdy podam maksymalną, każdy będzie strzelał w maks lub po zobaczeniu jej w ogóle się ze mną nie skontaktuje (jeśli chciałby np. dychę więcej). Podczas gdy nie ma ceny (ale może być), zaczynamy negocjacje i jest znacznie większe prawdopodobieństwo usatysfakcjonowania obu stron.