ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Pełna wersja: Zasilacz
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam,

A więc, muszę zakupić nowy zasilacz. Mam dylemat pomiędzy. Jest tu trochę ogarniętych ludzi, może mnie jakoś ktoś puknie i ogarnie i doradzi

SilentiumPC Supremo M1 Gold 550W

SilentiumPC Enduro FM1 Gold 550W
http://www.morele.net/zasilacz-seasonic-...rm-520659/

niemodularny ale to jest SeaSonic a tamto to wiekowy już Sirtec
Nie modularny jest dla mnie nie do zaakceptowania.
Przepraszam, wprowadziłem w błąd. Ten SeaSonic jest semi-modularny i część kabli można odpiąć. Inna sprawa, że dla niektórych łatwiej jest ułożyć kable w zasilaczu niemodularnym niż w modularnym
Myślałem również o tym zasilaczu, ale zrezygnowałem z niego właśnie za połowiczność w modularności. Niestety, uparłem się i koniec.
A zauważyłem, że on ma certyfikat 230V, to jakiś knif marketingowców? - enduro
Po prostu ten certyfikat odnosi się do zasilaczy przeznaczonych pod napięcie 230V, bo jak wiadomo w USA w gniazdkach jest napięcie 120V i pod nie jest inny certyfikat.

Biorąc SPC zamiast SeaSonica robisz sobie krzywdę bo jak możesz mieć coś lepszego kosztem połowicznej modularności to czemu tego nie wziąć? Jaką masz obudowę? Bo full modularne zasilacze są dobre tylko pod budy mITX, mATX ew. bardzo dużych obudów
Dlaczego musi być full modular skoro i tak główne wiązki na stałe muszą być podłączone ? Uparłeś się? Ok ale pytam z ciekawości.
Taaak, mój widzimiś. Dlaczego? Ostatnio dużo masterkuję i jest mi to konieczne, chyba że zrezygnuje z budowania własnej obudowy. W sumie pochwalę się zmocnieniem na podłokietnik do krzesła komputerowego, podobno często pękają, może komuś to pomoże
a wgl: zrobiłem faila, bo supremo ma właśnie kable na sztywno.
Przeczytałem, doradziłem się, przemyślałem i ostateczny wybór padł na XFX
Dobry wybór. Jego bebechy to bardzo dobra platforma.