Będę szczery, z takim głosem to nie wiele zdziałasz, do tego jeszcze gadasz tak bez energii. Ale skoro mówiłeś że ogarniasz Sony Vegas i Adobe After Effects to może rób jakieś śmieszne przeróbki filmików, tym bardziej że to było i będzie zawsze na modzie. Co do nagrywania filmów z gier z twoim komentarzem to może poczekaj jeszcze parę lat...
Musisz zmienić intro na bardziej dynamiczne. Poza tym jakość mikrofonu jest ok, ale za mało pracy wkładasz w głos. Widać, że jesteś spięty. Rób to, co ja robię pomimo końcówki mutacji - staraj się kontrolować swój głos, a jak efekt będzie tylko trochę lepszy, to obrabiaj głos w GoldWave. Tylko musisz mieć oddzielnie nagrany dźwięk z gry i z mikrofonu, a potem to połączyć z obrazem. Dodaj też jakąś muzyczkę w tle.
Dobra, ponieważ nie jest to wątek w Filmotece to skupię się tylko na audio.
Mikrofon ci szumi okropnie, mówisz jakbyś był przerażony, komentarz jest nudny. Tutaj jednak nie ma co się martwić, przejdzie samo im więcej będziesz nagrywał
(Poza szumem. Tego radzę się pozbyć za pomocą funkcji odszumiania w Audacity. Fajny i do tego darmowy program. Dodaj też jakąś muzykę w tle i mów więcej
P.S. Masz prawa do używania "Levels" od Avicii? Jeżeli nie to lepiej tego nie rób. Taka rada na przyszłość ;p
Jak odszumowuję w gold wave to wychodzą mi jakieś większe szumy...
Ale i tak mam sobie kupić lepsze mikro.
Ludzie co wy mu mówicie. To wygląda jak film z 2010 roku a i tak by tego nikt nie oglądał. No ale taaa... próbuj.
Dla mnie liczy się przede wszystkim audio. Jeżeli głos jest niezachęcający to po prostu go wyłączam chyba, że muszę go zobaczyć bo szukam informacji o jakimś sprzęcie/produkcie czy czymkolwiek.
A to, że nie masz mutacji nie przeszkadza by nagrywać filmiki i go trenować. Może Ci się to kieddyśprzyda za pare lat czy coś, warto próbować
Co do odszumiania w GoldWave - musisz pobrać profil szumu (kliknąć recording, siedzieć cicho i wybrać środek nagranego pliku, a potem klikasz ,,Undo''), a potem musisz wziąć redukcję szumów, wybrać tą czwartą opcję i dopiero się bawić w idealne odszumienie.