Nie dość że okropnie szumi, to jeszcze charakterystyczne buczenie słabej dźwiękówki, więc gdzie ten brak szumów o którym wspominałeś?
Tianse napisał(a):Nie dość że okropnie szumi, to jeszcze charakterystyczne buczenie słabej dźwiękówki, więc gdzie ten brak szumów o którym wspominałeś?
Nie wiem gdzie ty słyszysz szumy w tej drugiej odszumionej próbce, ale ok
Naprawdę nie wiem jak Ty ich nie słyszysz tutaj, bo o tym rozmawiamy...
https://soundcloud.com/pahu-465890440/sets/zalman
Do tego ja tu widzę jedną próbkę, a nie dwie. Chłopie, gubisz się w tym co piszesz. Nawet nie wiesz do czego się odnosisz pisząc swoje posty... Uporządkuj sobie wszystko, bo chciałeś błysnąć, a walisz lipę na każdym kroku.
Tianse napisał(a):Naprawdę nie wiem jak Ty ich nie słyszysz tutaj, bo o tym rozmawiamy...
https://soundcloud.com/pahu-465890440/sets/zalman
Do tego ja tu widzę jedną próbkę, a nie dwie. Chłopie, gubisz się w tym co piszesz. Nawet nie wiesz do czego się odnosisz pisząc swoje posty... Uporządkuj sobie wszystko, bo chciałeś błysnąć, a walisz lipę na każdym kroku.
Są tam dwie próbki więc nie wiem o czym mówisz, dam ci direct link jak nie umiesz obsługiwać Sound Cloud'a:
https://soundcloud.com/pahu-465890440/zalman-zm-mic1-po , pewnie w moich poprzednich postach jak wrzucałem link do Sound Cloud'a to tez widziałeś jedną próbkę?
Właśnie mówię o tej jednej odszumionej (jedna nieodszumiona, druga odszumiona), a Ty napisałeś o drugiej odszumionej:
pahu napisał(a):drugiej odszumionej
Odszumiona tam jest jedna, więc wypowiedź można potraktować dwuznacznie. Nie wynika z tego zatem brak umiejętności obsługi soundlocud'a z mojej strony, tylko brak umiejętności sformułowania jednoznacznego zdania przez Ciebie. Tam nadal słychać szum i nieczystości wynikające ze słabej dźwiękówki, szczególnie w pierwszej fazie jak są sekundy ciszy to ewidentnie metaliczny pogłos słychać, podczas mowy buczenie. Może czas sprawić sobie porządne audio jeśli tego nie słyszysz? Ja do słuchania muzyki klasycznej mam naprawdę zacny sprzęcik, który potrafi odseparować od siebie nawet kilkadziesiąt instrumentów, więc jest to naprawdę bardzo precyzyjny i drogi sprzęt, chociaż do bycia audiofilem jeszcze mi brakuje jakiś 70 tys. złociszy na Bang & Olufsen
Jak masz słuchawki czy głośniczki za 200-300zł to może tam nic nie słychać, bo na czymś takim w ogóle połowy dźwięków nie słychać - nie sprawdzę tego bo nie posiadam i nie używam takich rzeczy.
Tianse napisał(a):Właśnie mówię o tej jednej odszumionej (jedna nieodszumiona, druga odszumiona), a Ty napisałeś o drugiej odszumionej:
pahu napisał(a):drugiej odszumionej
Odszumiona tam jest jedna, więc wypowiedź można potraktować dwuznacznie. Nie wynika z tego zatem brak umiejętności obsługi soundlocud'a z mojej strony, tylko brak umiejętności sformułowania jednoznacznego zdania przez Ciebie. Tam nadal słychać szum i nieczystości wynikające ze słabej dźwiękówki, szczególnie w pierwszej fazie jak są sekundy ciszy to ewidentnie metaliczny pogłos słychać, podczas mowy buczenie. Może czas sprawić sobie porządne audio jeśli tego nie słyszysz? Ja do słuchania muzyki klasycznej mam naprawdę zacny sprzęcik, który potrafi odseparować od siebie nawet kilkadziesiąt instrumentów, więc jest to naprawdę bardzo precyzyjny i drogi sprzęt, chociaż do bycia audiofilem jeszcze mi brakuje jakiś 70 tys. złociszy na Bang & Olufsen Jak masz słuchawki czy głośniczki za 200-300zł to może tam nic nie słychać, bo na czymś takim w ogóle połowy dźwięków nie słychać - nie sprawdzę tego bo nie posiadam i nie używam takich rzeczy.
No może rzeczywiście to kwestia słuchawek bo u mnie naprawdę nie słychać szumów.
Ludzie spokojnie, nie gorączkujcie się tak.
Widzę, że wywiązała się ostra dyskusja pomiędzy dwoma profesjonalnymi dźwiękowcami, mającymi fach w ręku, jeden mądrzejszy od drugiego, a teraz spakujcie kredki do piórników i dajcie sobie siana.