Cigar napisał(a):Jeżeli mogę ci coś radzić: Zapomnij o nagrywaniu! Głos jest fatalny bo ani mutacji, ani przyzwoitego mikrofonu nie masz. Próbuj coś tworzyć, ale nie wrzucaj tego do internetu, a za rok, dwa, jak uznasz już, że masz "tą jakość" to bierz się za swoje hobby. Nie mówię tego by ci dopiec, ale by pomóc i uratować od gnębienia przez znajomych, YT to nie jest najprzyjemniejsze miejsce dla 10 latków (czy ile tam masz).
Aż muszę się przypierdzielić, no po prostu muszę.
Sam zacząłem nagrywać w wieku ok. 12 lat, teraz mam 15.
Co mogę wywnioskować? Jeżeli nic nie mówisz kolegom,
trafisz na ludzi, którzy ci pomogą, napiszą co źle robisz,
co możesz zmienić, aż dojdziesz do jakości, której pragniesz.
Sam doszedłem już do tego, czego chciałem wcześniej
(teraz oczywiście chcę czegoś więcej) i gdybym to robił
tylko dla siebie przez ten czas, tkwił bym w Movie Makerze...
Niektórzy nawet chcieli mnie wtedy oglądać i śledzili mój
postęp, ja żeby odciąć się od starych filmików i zapoczątkować
nowy rozdział zrobiłem nowy kanał i tylko ci, którzy chcieli mnie
oglądać wcześniej kojarzą mnie z nim.
Co do samego wątku - poleciłbym ci kupienie przynajmniej
Trust Starzz za 30 złotych, jakość o wiele lepsza, ale
jeśli masz hajs, Samson Go Mic (znajdziesz do 150) albo
Samson Meteor (spora różnica, ok. 200-300 złotych).
Póki co możesz próbować z tym, ale prędzej czy później
i tak będziesz musiał zmienić.