29-03-2020 14:25
Hej!
Piszę w sprawie pewnej ciekawej zależności, której nie rozumiem.
Mam GTX 1050 3 GB. Podczas grania w załóżmy GTA:San Andreas, czy GTA V mam ładny płynny obraz.
Płynny mam na myśli, że widać, iż obraz ma te 60 FPS. Jednakże kiedy gram w CS:GO zachodzi dziwna anomalia.
Na net_graphie mam tak średnio 100 FPS (skacze pomiędzy 80-140, wiadomo - optymalizacja), lecz odczuwam jakbym miał ich z 40.
Chodząc po takim Daście nie odczuwam tej samej płynności niż podczas grania w GTA:San Andreas, gdzie obraz jest baaaaardzo płynny.
Nie wiem, czy to zależy od tego, że w San Andreas mam ponad 300 FPS, czy nie, ale podobną płynność mam w GTA V gdzie mam ich z 80 na mojej konfiguracji. O co proszę? Co zrobić, abym w CS:GO działało płynnie (oczywiście z V-Sync działa płynnie, ale opóźnienia myszy).
Pozdrawiam.
P.S: W monitorze mam 75Hz, maksymalną rozdzielczość.
Edit1: Nie używam Synchronizacji pionowej w grach.
Piszę w sprawie pewnej ciekawej zależności, której nie rozumiem.
Mam GTX 1050 3 GB. Podczas grania w załóżmy GTA:San Andreas, czy GTA V mam ładny płynny obraz.
Płynny mam na myśli, że widać, iż obraz ma te 60 FPS. Jednakże kiedy gram w CS:GO zachodzi dziwna anomalia.
Na net_graphie mam tak średnio 100 FPS (skacze pomiędzy 80-140, wiadomo - optymalizacja), lecz odczuwam jakbym miał ich z 40.
Chodząc po takim Daście nie odczuwam tej samej płynności niż podczas grania w GTA:San Andreas, gdzie obraz jest baaaaardzo płynny.
Nie wiem, czy to zależy od tego, że w San Andreas mam ponad 300 FPS, czy nie, ale podobną płynność mam w GTA V gdzie mam ich z 80 na mojej konfiguracji. O co proszę? Co zrobić, abym w CS:GO działało płynnie (oczywiście z V-Sync działa płynnie, ale opóźnienia myszy).
Pozdrawiam.
P.S: W monitorze mam 75Hz, maksymalną rozdzielczość.
Edit1: Nie używam Synchronizacji pionowej w grach.