Jednak hurtowe produkcje niestety tam cię nie zawiodą. Wspomniany problem jakościowy/techniczny (mikrofon, głośność tła za wysoka, obrazek w tle na kanale) skutecznie odstrasza widza/słuchacza od twoich produkcji.
Komentarz też mało konstruktywny. Oglądałem twoje zmagania ze smokami, podczas których była albo kompletna cisza, albo twoje okrzyki niedowierzania i błagania o boską interwencję.
Spróbuj może pomyśleć nad inną formą - nad czymś mniej "improwizacyjnym". Może coś ze skryptem łatwiej ci przyjdzie nagrać. Ja nigdy nie podejmowałem się robienia materiałów typu "zagrajmy", bo wolę wszystko sobie najpierw rozpisać w scenariuszu, przeanalizować kadry, wybrać najciekawsze fragmenty, dograć do nich komentaż i później wszystko zmontować. Może to też droga dla ciebie.
Ostatnia rzecz - a propos nieśmiałości. Rozumiem, że masz świadomość, że upubliczniasz swoje treści. Narażasz się tym samym na masę komentarzy - pozytywnych i negatywnych. Wstyd to ostatnia cecha jaką powinnaś się odznaczać jeżeli chcesz takie rzeczy robić. Tu niestety przebojem wchodzą Ci, którzy nie boją się niczego (a już na pewno nie mikrofonu, czy obiektywu kamery) - i za to brawa dla, między innymi, Dollie, bo przy dość mocnym uprzedmiotowieniu kobiet w internecie ona osiągnęła status najpierw dobrze komentującego gracza, a dopiero później "dzięwczęcia").
Jeżeli sprawia ci przyjemność to co robisz - nie przestawaj. Ja swoje rzeczy też nagrywam dla siebie głównie (dla potomności) i dla mojej mamy, która rzadko ma okazję mnie oglądać na żywo.
Jeżeli chcesz zbierać widownię oraz zostać sławna i bogata - musisz popracować nad technicznym i jakościowym aspektem swoich produkcji. Jeżeli chcesz mieć po prostu jakąś pamiątkę ze swojego grania - kontynuuj swoje dzieło w dotychczasowej postaci.
Pozdrawiam
