Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

[RP][TDM]Paradise Falls - can you survive in apocalypse?

[RP][TDM]Paradise Falls - can you survive in apocalypse?
[Obrazek: p20.png]

Zapewne słyszałeś gdzieś już o naszym projekcie. Projekt Paradise Falls to pierwszy polski Zombie Survival Role Play, który dąży do pełnoprawnego miana MMO-RPG. Pierwsze wiadomości o nim zostały wysłane już 3 lata temu, a tego rocznego września mija pierwsza rocznica od wystartowania serwera bez żadnych komplikacji. Projekt jest od początku kształtowany wyłącznie dla graczy, przez graczy. Przykładamy ogromną wagę na fabułę serwera, oraz kontakt między graczem, a administracją.

Początkowe prace były żmudne, ponieważ nie mieliśmy żadnego wzoru/ideału na którym moglibyśmy się wzorować. Swoje pomysły braliśmy z filmów, a także niezależnych gier. Niektóre rozwiązania się przyjęły, a na niektórych się sparzyliśmy. Metodą prób i błędów oddajemy w wasze ręce serwer, który cały czas mknie do przodu. Jako nowy tryb nie mamy żadnych granic, ponieważ nikt przedtem ich nam nie wyznaczył. A na ten moment konkurujemy z największymi międzynarodowymi zagranicznymi serwerami o podobnej tematyce.

Dodatek "The Last Breath" ma na celu zwiększenie wachlarza możliwości i dróg dostępnych na serwerze. A jednocześnie zmiany stopnia trudności z Easy na Hard. Jeśli grałeś już wcześniej na serwerze i pewnie aspekty nieprzypadły Ci do gustu - to polecamy teraz jeszcze raz nas odwiedzić. Content kolejny raz zmienił serwer nie do poznania. Ponieważ, jesteśmy najczęściej aktualizowanym projektem pod kątem skryptu.

Zainteresowany? Zapraszamy, więc po garstkę informacji.

[Obrazek: p21.png]

Lepiej od teraz nie napotkać Zombie na swojej drodze...

Na początku zastosowaliśmy na serwerze standardowe jego elementy, bez głębszego ich rozważania. Skończyło się na tym, że duża część graczy praktykowała pospolity "farming" i przez kilka dni zbierała arsenał, dzięki któremu potem siała zniszczenie wobec newbie. Postanowiliśmy to zmienić i w jak największym stopniu znieść ową modę. Dodaliśmy liczne kombinacje przy przeszukiwaniach budynków, a także zmniejszyliśmy szansę na znalezienie przedmiotów, aż o 200%. Tym samym, wcześniejsza farma może się skończyć śmiercią naszej postaci. Ponieważ, dodaliśmy możliwość ataku Zombie, a także psów itp. W przyszłości chcemy rozwinąć to o system "Volunteer", o którym wkrótce wspomnimy na naszym forum.

Kolejnym aspektem okazał się problem ilości pojazdów. Niektórzy mówili, że jest ich za dużo, kolejni, że za mało, a jeszcze inni, że zbyt gęsto. Znaleźliśmy centrum i zmniejszyliśmy ich ilość w jednym miejscu, rozłożyliśmy je na nową mapę, dodaliśmy nowe modele, a także zwiększyliśmy prawdopodobieństwo o 700%, że auto nie będzie miało w baku paliwa. Od teraz znalezienie auta na mini-mapie nie gwarantuje nam sukcesu i bez problemowego zwiedzania mapy.

Powoli w życie wcielamy system Living World. Od teraz każda większa akcja ocalałych, anomalia pogodowa, a także bieg czasu - ma swój własny wpływ na samą rozgrywkę. W części drugiej patchu RedStars przewidujemy anomalię pogodą, którą zasugerował nam jeden z użytkowników. Ale w pierwszej części przygotowaliśmy skutki biegu czasu. Jako, iż można powiedzieć, że minął już rok od wybuchu apokalipsy. Racje żywnościowe powinny powoli się kończyć. Od teraz standardowa racja w miastach nie jest pewnym źródłem pożywienia, w budynkach ciężko znaleźć coś do jedzenia. Teraz trzeba zadbać samemu o siebie. Przygotowaliśmy dwa systemy. Sadownictwa i Zbieractwa. Od teraz znajdując różne nasiona można stworzyć swój ogród, z którego po pewnym czasie otrzymamy owoce (Przypisany ogród do osoby), lub wybierzemy się do lasu i nazbieramy różne typy owoców. Od teraz należy samemu zadbać o pożywienie.

[Obrazek: p22.png]

Życie w Kwarantannie tego dnia wyglądało jak co dzień. Każdy pojedynczy ocalały próbował związać początek z końcem. Niektórzy jako wolni strzelcy plądrowali coraz gorzej wyposażone sklepy i domy. A ludzie w grupach zwalczali inne ugrupowania, aby przejąć ich zasoby i jednocześnie przeżyć kolejne dni apokalipsy. Racje przesyłane od BSAA były zbyt małe, aby tylko na nich polegać. Trzeba było coś wymyślić. Anonimowy Ocalały nadawał codziennie sygnał poza kwarantannę. Przekazując w nim, że odnalazł przepis na doskonałe antidotum. Którego kluczem okazał się pewien ocalały lub odmieniec z Destiny. Oczywiście wszystko było zmyślone, ale i tak dwie największe korporacje postanowiły to sprawdzić. Na północy było słychać wybuchy, dosłownie każdą laskę dynamitu. Bramy od kwarantanny zostały wysadzone. Oddziały RedStars i ZomLide z racji, iż nie chcą tracić swoich ludzi postanowiły otworzyć rekrutację. Teraz każdy ocalały może wziąć udział w przyszłej wojnie... Która nie będzie o teren, zasoby, czy koniec infekcji. A o ideę, którejś z korporacji. Ty musisz wybrać, która będzie siała mniejsze zło - kiedy obejmie swój tron.

Zobacz jak wygląda pustkowie na północy

[Obrazek: p23.png]

Przeżycie... nieodłączna część zmagań gatunku ludzkiego z przeciwnościami tego świata. Teraz możesz liczyć tylko na siebie, dookoła widać tylko cienie, które kiedyś były ludźmi, obecnie ich jedynym celem jest pożarcie Ciebie, a raczej tego co po Tobie zostało. Jednakże te krwiożercze stwory to tylko początek, o wiele gorsi są Twoi bracia i siostry zwący się ludźmi, ich zamiarów nie możesz się spodziewać, co dopiero mówić o jakimkolwiek braterstwie...

Zgodnie z tekstem napisanym wyżej, po ludziach nie można się spodziewać nic dobrego, więc nie trudno o konflikty. Z powodu właśnie tych konfliktów powstał "Kodeks Survival", który możliwie jak najjaśniej opisuje do czego możemy się posunąć i jak może wyglądać dana sytuacja. Apokalipsa to nie zabawa w żołnierzyki, tu panuje jedna, odwieczna zasada "silniejszy wygrywa". Idąc tym tropem dowiedliśmy w ankietach, dyskusjach i opiniach, że jedną z najważniejszych rzeczy jest dynamika, punkt zaskoczenia to punkt kluczowy dla dużej części rozgrywek. Tutaj nie można pozwolić sobie na ociąganie, jeśli masz coś zrobić rób to szybko, albo najlepiej unikaj starć jeżeli nie musisz walczyć, zagrożenie jest zbyt wielkie na podejmowanie brawury i ponoszenie ryzyka. Owszem, możesz być wytrawnym poszukiwaczem i niepokonanym wojownikiem, ale z pozoru zwykły żółtodziób to największe zagrożenie, oni myślą niekonwencjonalnie, nierzadko są sprytni, a najważniejsze jest to, że nie mają nic do stracenia. Pomijając już fakt, że wokół jest pełno żywych trupów, masz mało amunicji, brakuje wszystkiego, więc często niemiłe spotkania kończą się bez rozstrzygnięcia, po prostu nie warto się wykrwawiać, są dogodniejsze sytuacje do mądrego wykorzystania swojego potencjału.

Tym sposobem dochodzimy do meritum sprawy, czym to się wszystko różni? Możesz otworzyć ogień do każdego jeśli masz powód, ale musisz wziąć do siebie, że możesz ponieść tego późniejsze konsekwencje. Podstawą jest osłona, jeśli ktoś strzela chowaj się i zlokalizuj zagrożenie. Pamiętaj o stanie swojej amunicji, nie jesteś rambo. Walka toczy się aż do otrzymania stanu "Bruttaly Wounded".


[Obrazek: p24.png]

Destiny, nazwane przez graczy Anomalią. Jest to nasz największy eksperyment, który stał pod największym znakiem zapytania. Czy elementy paranormalne wywołane za sprawą małej ilości wirusa w powietrzu się przyjmią? Nigdzie nie spotkaliśmy się z taką konwencją i budziła ona nasz największy niepokój. Wraz z wprowadzeniem trzeciego monstrum, licząc człowieka, bez odmian zombie - "Wendigo". Na końcu okazało się, że nasze obawy były wprost niepotrzebne i cały motyw z Destiny był z góry skazany na sukces. Nastąpiła fala zainteresowań tym elementem rozgrywki. W takim stopniu, że w trybie natychmiastowych przygotowaliśmy kolejną partię map Destiny i nadal są one tworzone. Tym samym elementy "psychodeliczne" wywołane za sprawą wirusa mocno zakorzeniły się w fabule. W takim stopniu, że gracze sami zaczęli odgrywać akcje z "wymyślonymi" monstrum i bez długiego zastanowienia często kończyło się to CK.

Oczywiście pozostawienie takiego elementu bez żadnych zasad okazało się dużym kłopotem. Gracze zaczęli odgrywać, iż paranormalne elementy wizualne zaczynają na nich oddziaływać i tym samym przyszły do nas popularne np:. z Resident Evil mutacje. Jednakże, po szybkiej interwencji i wyjaśnieniu całego procesu - udało nam się to powstrzymać. A Destiny zostało, początkowym Destiny.

W całym The Last Breath przygotowaliśmy kilka nowych map. W pierwszej części będzie dostępna zewnętrzna. Czyli taka jaką mogliśmy już oglądać w okolicach Ghost Town. Jak i wewnętrzna, do której wchodzimy w standardowy sposób. Czyli w centrum. Tak, więc przygotujcie się na kolejną dawkę opowieści i historii, a także kilku wyjaśnień aspektów z poprzednich wątków fabularnych. Ponieważ, wraz z nowymi mapami szykują się zewnętrzne Eventy.

[Obrazek: p25.png]

Jesteś ciekawy jak duży Content wchodzi, wraz z pierwszym elementem z trzech dodatku "The Last Breath"? Element skryptowy przyjął kryptonim RedStars, który nawiązuje do jednej z trzech głównych korporacji. Oto lista wgranych zmian:

http://paradisefalls.pl/samp/index.php?t...egóły.437/


[Obrazek: p26.png]


Chcesz spróbować sił na najlepszym polskim serwerze Zombie Survival Role Play? Który swoim stażem gwarantuje stabilność i ciągłe wspieranie contentem? Zapraszamy, więc do nas:

Forum: http://paradisefalls.pl/samp/
IP: 178.19.105.100:3564
polubienia 0 +1