SCARS napisał(a):shadowplay (...) ma dwa tryby:
- nagrywania ciaglego (czyli normalnie)
- zrzutu do pliku video ostatnich 20 min rozgrywki (tryb cienia)
To samo od wieków ma Fraps, w ustawieniach "loop buffer", a żeby użyć trzeba przytrzymać dłużej przycisk nagrywania. Licznik FPSów zmienia się w różowy i nagrywa tyle ostatnich sekund, ile zdefiniowaliśmy. Ma jedną rzecz lepszą od Shadowplay: po naciśnięciu ponownie przycisku nagrywania to nagrywa dalej, już normalnie - czyli mamy ostatnie x sekund + tyle, ile nagramy dodatkowo. Gorsze od Shadowplaya jest to, że w momencie różowego napisu on już tworzy plik, więc zawsze powstanie przynajmniej jedno nagranie jeśli zaczynasz nagrywać w takiej pętli.
SCARS napisał(a):Nie wiem tez o czym mowa przy 4GB partach w shadowplay,
Też posiadacz Windows 8?
SCARS napisał(a):Wspomniany shadowplay jest niezly.
Nie ma lepszego programu do nagrywania, więc "niezły" to kiepski przymiotnik ;]
SCARS napisał(a):avermedia live gamer
Nagrywarki sprzętowe przez swoją specyfikę działają dobrze jedynie gdy masz synchronizację pionową włączoną i 30fps, inaczej łamią klatki w pionie (patologie typu: https://www.youtube.com/watch?v=iqxJwTTqDg4 - stałe 125fps = 4 przełamania w pionie = 4 kawałki 4 klatek widoczne jednocześnie). Czyli w skrócie: jedynie konsole. Grając myszką synchronizacja pionowa jest męką niesamowitą, chyba że ma się niskie wymagania wobec responsywności komputera (= słabo się gra).
Jeśli popsułem zabawę tym, którzy myśleli, że nagrywarka załatwiła im sprawę nagrywania na kompie - przepraszam. Tak nie jest, chyba że macie niskie wymagania wobec jakości swoich nagrań.