Szybka pomoc - Czy zasilacz da rade?
|
||||
RE: Szybka pomoc - Czy zasilacz da rade?
Jest tam napisane 450W. To też się zgadza. Ale dlaczego jest tam napisane 450W skoro karta pobiera 150W ? Dlatego, że oprócz karty z zasilacza ciągnie jeszcze szereg innych urządzeń. Dlaczego jest napisane minimum 450W? A no dlatego, że : 1. Konfiguracji sprzętowych mogą być setki więc trzeba przyjąć jakąś ogólną minimalną moc. Nvidia nie może rozpisywać zalecanego zasilacza dla GTX 660 + 30 różnych procesorów. Tutaj w temacie masz GTX 660 + I3 które razem wezmą pewnie niecałe 200W w max stresie. W linku który dałeś jest GTX 660 + I7 4 GHz i taki zestaw pobiera jak widać około 250W. Ktoś może podczepić pod GTX 660, centuriona albo Fx 8300 i dać mu 5 GHz i wtedy pobór mocy będzie pewnie ze 450 - 500W. W linku do testów które dałeś jak by jest napisane, że GTX 660 + I7 4 GHz weźmie 250W w szczytowym stresie. Skąd więc zalecenia NV o minimalnym 450W ? Stąd, że gotowce komputerowe ze sklepów mają marnej jakości zasilacze które na naklejce mają 600W, a dają ze 400W. Na to też trzeba wziąć margines. Przecież większość nie ma pojęcia ani o poborze mocy karty, ani o własnym zasilaczu w komputerze. Za to jest prawie pewne, że ten zasilacz to marketowi szrot z zawyżonymi danymi na tabliczce. Producent karty graficznej musi dać zapas aby Ci nieświadomi chociaż trochę się orientowali i nie podłączali mocnych kart pod tanie marketowe 350W - 450W, a do tego producent wie, że klienci mają przeróżne procesory, nie rzadko prądożerne i na to też trzeba wziąć zapas. A Tobie polecam porządną lekturę testów jak to jest z poborem mocy. Przykładowo mój potężny komputer oparty o GTX 780 + 4690K 4,5 GHz nie potrafi ani rozgrzać ani zmęczyć zasilacza 550W. A Ty jaki być polecił pod to zasilacz? Bo NV podaje jako MINIMALNY 600W http://www.nvidia.pl/object/geforce-gtx-...pContent=2 |
||||
|
||||
RE: Szybka pomoc - Czy zasilacz da rade?
Po za tym, ktoś przetestował choćby połowę tych zasilaczy by pisać coś takiego, lub się pod tym podpisywać? Testowałem trochę zasilaczy w swoim życiu, dzięki znajomemu który nie gorączkował się na zielone w portfelu. W moich przypadkach jeśli brakowało 'mocy' to komputer, zazwyczaj stawał się niestabilny i wiązało się to na końcu z napisem BSOD lub wył. się urządzenia preferencyjne np. klawiatura, mysz albo wył. się HDD Martum ma rację z tym że firmy preferują naciągnąć specyfikację, podobna zasada działa w grach z zalecaniami sprzętowymi (syf na systemie, budżetowe GPU z napisem 2GB itd) Jest coś takiego jak PSU Calculator i policzy ci on każdy dysk, wentylatory/ledy na USB czy inne wynalazki |
||||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|