Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. Korzystając z tych usług, zgadzasz się na użycie plików cookie.

Lustrzanka podatna na wstrząsy

RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
1. Oryginał
2. W tym sęk że nie,delikatne stuknięcie w spód pomaga ale nierobie tegobo niechce nic zepsuć więcej
3. 3,6 roku jakos
Był sporadycznie używany
0 +1
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
Coś mi tu nie gra, aby sprzęt w tym wieku miał taki przebieg. To tak jakby 10 letnie auto miało 50 tysięcy przejechane. Niby możliwe, ale... wszyscy wiedza jakie są na to szanse. Jednak jeśli był sporadycznie używany i to jest prawdziwy przebieg, to na bank zaśniedziała elektronika i może wszystko do końca nie łączyć. Trzeba by przeczyścić wszystkie styki, sprawdzić czy są zimne luty itd. Taki przeglądzik aparatu to około 100zł w punktach zajmujących się sprzętem. A czy jak się włączy, to pokazuje normalny wskaźnik baterii, czy może pokazuje zaniżoną wartość?
0 +1
www
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
No w sumie ciekaw bylem czemu tak jest, ale caly czas pokazuje 100%
0 +1
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
Jeśli masz naprawdę ładny zadbany egzemplarz, który był mało użytkowany to na pewno należy mu się przegląd. Tym bardziej, że dom to miejsce gdzie powietrze nie jest suche, lecz wilgotne, co sprzyja zastojowi elektroniki. Przez zaśniedziałe styki czy zimne luty może coś nie łączyć i przez to przerywać. Tak jak to często ma w przypadku drukarek domowych. Przeczyszczenie styków rozwiązuje problem. Mając tyle danych ile znajduje się w tym temacie stawiałbym właśnie na elektronikę i myślę, że solidne przeczyszczenie powinno rozwiązać sprawę.
0 +1
www
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
W domowych warunkach lepiej tego nie robic nie?
0 +1
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
Jeśli nie ma się w tym doświadczenia, to ja bym nie polecał, bo można łatwo coś popsuć - przeważnie robi się to nieświadomie :P Znam takiego, który kilka układów załatwił poprzez śmierć elektrostatyczną. Wycierał najpierw szmateczką coś w dość energiczny sposób, a potem dotknął jakiś tam układ. Różnica potencjałów między jego naelektryzowaną ręką a dotykanym układem przewyższyła maksymalne napięcie jakie układ mógł wytrzymać i po sprawie. Szybko, nieświadomie i bezboleśnie narobił sobie wydatków :D Ogółem trzeba właśnie być trochę obeznanym z elektroniką żeby się brać za takie rzeczy, aby takich numerów nie odwalać.
0 +1
www
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
Ok popytam w serwisach i sie napisze czego sie dowiedzialem
0 +1
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
Sam znalazłem rozwiązanie problemu;)
Wadliwa bateria, nie wiem czy styki nie łączą czy bateria jest do wywalenia ale to w niej tkwił problem.
po wymianie wszystko działa bez zarzutu :) (testuje drugi dzień)
Pozdrawiam i temat do zamknięcia
1 +1
RE: Lustrzanka podatna na wstrząsy
Czyli jednak bateria, ale dziwi mnie że mało używany oryginał wysiadł... :P Zamiennikowi bym się nie dziwił :)
0 +1
www
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

1 gości