Patent na ramię mikrofonowe?

Patent na ramię mikrofonowe?
Cześć. 

 Ma ktoś może jakieś patenty na ramię mikrofonowe, które nie trzyma mikrofonu? Nie chodzi o sprężyny, aczkolwiek o metalowy pręt, który bezpośrednio trzyma mikrofon. 

[Obrazek: s0k5loR.jpg]

Przykręcanie dużo nie daje, a odkręcić to już się chyba tego nie da. Problem nie jest palący, ale denerwujący, kiedy chcesz sobie optymalnie ustawić mikrofon, a tu ci opada, albo niechcący szturchniesz i masz popsuty setup. 

Ma ktoś jakieś panaceum?   Zawstydzony
polubienia 0 +1
RE: Patent na ramię mikrofonowe?
Jeśli nie da się wywalić tej śruby to lipa - opierdol to diaksem tylko nie przetnij statywu. Lol
Idź do sklepu z elektronarzędziami i takimi pierdołami i poszukaj dłuższej śrubki o tej średnicy oraz dwóch podkładek metalowo-gumowych do uszczelniania wkręta [obrazek poniżej]. Jak to mocno skręcisz, to nawet po zamontowaniu 5kg dildosa nic się nie przechyli. :D

[Obrazek: Podkladka_EPDM.jpg.thumb_150x106.jpg]
polubienia 1 +1

www
RE: Patent na ramię mikrofonowe?
Te podkładki z gumką to od środka zamocować?
polubienia 0 +1
RE: Patent na ramię mikrofonowe?
Od zewnątrz, tak jak fabryczne.
polubienia 0 +1

www
RE: Patent na ramię mikrofonowe?
Ale ta śruba nie jest złączona z tym zaciskiem bolca. To zacisk rusza się na bolcu i to nic nie da. Sama śruba się nie rusza.
polubienia 0 +1
RE: Patent na ramię mikrofonowe?
dlatego zmieniłem to gówno bo uszkodziłem mikrofon jak mi spadł na ziemie. Polecam normalne stojaki lub wokalowe więcej managmentu jest.
Jeśli juz chcesz uparcie to polecam metalowe wkładki i zacisnąć mocno. a jeśli sie nie da odkręcić to rozwal i zastąp normalną sróbką.

Ps z tego samego stojaka złożyłem kuszę która o dziwo strzelała :D
polubienia 1 +1

www
RE: Patent na ramię mikrofonowe?
Stojak dobrej jakości to kosztuje, a te tańsze są równie zawodne i niewyważone, ale ostatecznie i tak kiedyś kupię stojak.

Właśnie tak chciałem zrobić, wymienię śrubę, dodam podkładki i skręcę w opór. Na razie pojawił się inny problem, bolec z zacisku się wysuwa i mikrofon może mi wylecieć i upaść. Do tego odkręca się ten bolec na przejściówce. Jeszcze regulacja ramienia, tam na dole, czyli na boki ssie pałkę, bo jest skręcana śrubą, a jak się skręci to się nie ruszy, jak się nie skręci to lata. Aaa same problemy.

Mikrofon muszę mieć dobrze ustawiony i muszę z niego wyciskać 100%, więc nie bardzo mi odpowiada takie bawienie się 10 minut z ustawieniem ramienia, żeby za chwilę musieć poprawiać, bo stwierdzę, że pod innym kątem uzyskam lepsze brzmieniem, a to wszystko lata, jak chce i żyje własnym życiem.
polubienia 0 +1
RE: Patent na ramię mikrofonowe?
masz dętki? albo coś gumowego? weź przyklej coś gumowego na to małe "prącie" :D nie nie próbuj z taśmą bo próbowałem i się ślizgało. Zacisnij mocno i luj z tym
polubienia 1 +1

www