Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

OUYA

OUYA
Ostatnio na kanale Dema pojawił się odcinek o OUYA. Wszedłem od razu na Kickstartera zobaczyć co to jest i łoł to jest fajne. Pierwsze co mnie zdziwiło to to że ci goście uzbierali 3,500,000$ w 2 (słownie: dwa) dni. 3,5 miliona baksów w niecałe 48 godzin.

Zasadniczo jeśli chodzi o gry (bo tym się chyba będziemy zajmować): każda pozycja ma być w modelu Free-to-play. To znaczy że w każdą grę będziemy mogli zagrać lub przetestować ją za darmo.

Jeśli chodzi o bebechy, to ma być absolutnie otwarta dla developerów i majsterkowiczów. Będzie można całkowicie otworzyć konsolę i się z nią bawić. Podobno ma być też możliwość tworzenia własnych urządzeń peryferyjnych do niej, zobaczymy jak to wyjdzie. Będzie śmigać na kochanym przez wszystkich Androidzie.

Planowana premiera to marzec 2013. Na razie chyba jedynie w sprzedaży wysyłkowej z Junajted Stejts ale może się znajdzie jakiś polski dystrybutor, nie wiem. Można już preorderować - wystarczy złożyć dotację wyższą niż 99$ na Kickstarterze. Plus 20$ za wysyłkę poza US. I 30$ za dodatkowy pad. Spryciarze...

Nie wiem jak wy ale jak będzie polski dystrybutor z sensowną ceną (do 400zł) to kupię w ciemno, jak nie to pomyślimy.

Projekt na kickstarterze: http://www.kickstarter.com/projects/ouya...me-console

Aha, będzie Minecraft.
polubienia 0 +1

www
RE: OUYA
Nie do końca kumam idee tej konsoli. Mamy konsole podłączoną do neta i gramy w chmurce? Gry free-to-play. Więc jak będą zarabiać? Pay-to-Win czy reklamy?

Poza tym chwilka - czy tego nie zrobił już OnLive? Tez mieli swoją konsolkę.
polubienia 0 +1

RE: OUYA
Czyli PC na androidzie z czymś "steamopodobnym"
Tylko ciekaw jestem, jak ma to niby działać będąc free2play, to się po prostu nie uda.
Edit: W dodatku będzie to kiepskie. Niby możliwość własnej rozbudowy, jednak załączona tegra jest gorsza od pierwszego, lepszego dwurdzeniowca na kompy, ponieważ jest to układ montowany w telefonach i tabletach.
polubienia 0 +1
RE: OUYA
Poza tym jeśli miałoby to ruszać na tej maszynce to możliwość rozbudowy, wymiany podzespołów jest strzałem w stopę.

Podejrzewam, że każdy tytuł byłby F2P przez np. godzinę jak na OnLive a potem płac gruby hajs (chociaż jak jest promo to OnLive ma przystępne ceny)
polubienia 0 +1

RE: OUYA
vlodek2532 napisał(a):Gry free-to-play. Więc jak będą zarabiać? Pay-to-Win czy reklamy?
To zależy od developerów, albo dema albo pay2win albo jakieś premiumy czy coś.

Matias napisał(a):Czyli PC na androidzie z czymś "steamopodobnym"
<facepalm>

Matias napisał(a):W dodatku będzie to kiepskie. Niby możliwość własnej rozbudowy, jednak załączona tegra jest gorsza od pierwszego, lepszego dwurdzeniowca na kompy, ponieważ jest to układ montowany w telefonach i tabletach.
Nie widzę związku...?
polubienia 0 +1

www
RE: OUYA
Sama... ee.. Kostka? Konsola? To dość ciekawy pomysł jednak tylko na pierwszy rzut oka. Nie wyobrażam sobie w jaki sposób twórcy będą próbować przenosić gry z powstających z myślą o dotykowych ekranach produkcji na... pad'a. Inna sprawa OUYA (boże po polsku ta wymowa to koszmar) jest reklamowana bardzo głośnymi możliwościami ingerencji w architekturę i działanie sprzętu. Każdy nabywca ma na starcie dostać narzędzia pozwalające modyfikować kod konsoli tak, aby był w stanie napisać również grę lub stworzyć coś ciekawego. Na dłuższą metę taka swoboda zaowocuje... dość obfitym piractwem, a w tedy losy konsoli mogą być różne. Z kolei co do wspomnianego przez poprzedników grania "free to play" to nie byłbym taki pewien... W androidzie na starcie działa sklep Google (android market lub obecnie... Google Play), jasne jest tam sporo darmowych gier, jednak za dużą część ciekawszych produkcji należy zapłacić (np. gry z tłoczni EA, czy Gameloft'u). Ogólnie sam pomysł jest bardzo osobliwy i stąpa po cienkim lodzie, nie wydaje mi się aby konsola odniosła jakiś wieki sukces. :p
polubienia 0 +1